Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

za gruba na siłownię ??

Polecane posty

Gość gość

mam 170 cm wzrostu i ważę 95 kg!!! :O to jest dla mnie dramat, w ciąży przytylam 28 kg. chcialabym schudnąc ale boje sie, że zostanie mi skóra luxna dlatego chcę chodzic na siłownie. Ale czy nie jestem za gruba??? czy z takim wlasnym "obciążeniem" mogę cwiczyc, nie wysiądą mi kolana? i głupie ale mnie nurtuje: czy nie jestem na ciężna na te wszystkie sprzęty, bo jak maja one maksymalne dopuszczalne obciążenie do 100 kg to sie boje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślisz że wszyscy faceci na siłowni ważą mniej niż Ty? A kolana prędzej Ci wysiądą Z POWODU DZWIGANIA tWOJEJ WAGI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadakineza
na siłowni sprzety maja duzo duzo wieksze limity ciezarowe przecież tam chodza panowe pakerzy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najważniejsze, że chcesz coś zrobić dla siebie! Na pewno nie jesteś zbyt ciężka, żeby ćwiczyć w siłowni. Ja bałam się iść, bo uznałam, że spotkam same piękne i szczupłe kobiety i będę przy nich wyglądać śmiesznie. Wybrałam siłownie tylko dla pań (żeby stres był mniejszy) i pokochałam ćwiczenia. Dodatkowo będziesz pod opieką trenerów, którzy dobiorą Ci ćwiczenia, żebyś nie zrobiła sobie krzywdy i podpowiedzą co możesz robić dodatkowo poza salą. Dorzuć do tego dietę i pij dużo wody, a na pewno wrócisz do formy. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja Kahahaha :)
Kochana,gdybym ja się przejmowała tym jak wyglądam to bym na siłownie nie chodziła 3x w tyg,nie chodziła bym na basen,tylko siedziała w domu:P tyle,że ja mam inny problem ;) Przy wzroście 174 ważyłam 49kg(!!!),przed zaczęciem ćwiczeń 51,3kg.,.po 7tyg.marne 53kg ale i tak coś do przodu ;) Nie przejmuj się absolutnie :) Ja byłam i nadal jestem paty,ale z minimalnymi mięśniami. Kobieto,niech się wstydzą Ci,którzy siedzą przed telewizorkiem i nic nie robią! :P po pierwsze sam trening nic Ci nie da,to nie działa cudów nie wiadomo jakich ;)A i nie wpadaj na pomysł na katowanie się tylko i wyłącznie rowerkiem,bieżnią i orbitrekiem przez godzinę,szybko przestaniesz widzieć efekty !! nie wiem jakie masz wyobrażenie odchudzenia,ćwiczeń,gdybyś mogła napisać to by było fajnie :) Uwierz,siłownia to super miejsce :) Ja trafiłam na z***bistą :D wszyscy jesteśmy tam jedną wielką rodziną ;) Ja ćwicze siłowo,ale miałam uśmiech jak faceci z zaciekawieniem oglądali jak walcze z ciężarkami :D takie tam pozytywne,przychylne spojrzenia ;) Praca nad swoim ciałem to ciężka praca,ale napewno poczujesz się pewniejsza siebie jak zaczniesz ćwiczyć ;) Głowa do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja Kahahaha :)
*patyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja Kahahaha :)
Poczytaj sobie artykuły ze stron 1.potreningu.pl 2.SFD.pl Znajdziesz dużo przydatnych artykułów na temat żywienia i treningów itd. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgubicsiebie
Jeżeli chcesz schudnąć i zrzucić nadwagę, którą posiadasz proponuję metamorfozę, którą aktualnie sama przechodzę. Proponuję zajrzeć na stronę www.tuanclub.pl + www.dayspa.tuanclub.pl i umówić się na spotkanie celem oceny całego ciała i predyspozycji. Zapoznaj się z oferta a jestem przekonana, że dla Ciebie też przygotują wspaniały program. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×