ile razy Twoj facet moze?

moj poprzedni partner jak doszedl do wytrysku to jak mu sie skurczyl i zwisl to nie nie mialam co marzyc o seksie przez kolejna conajmniej godzine. Facet z ktorym jestem moze tak bez konca..po wytrysku, wystarczy sie pobawic jego penisem 3 minuty i dalej gotowy do akcji :) A jak jest z waszymi chlopami??

:P

Ja zawsze!2x bez przystanku! Jak mam dobry dzień to 3x

mój choć ma 45 latek to ciagle może przynajmniej 3 razy pod rząd i przynajmniej 4 razy w tygodniu ,a ja biedna 44 latka już tyle nie potrzebuję wystarczyłby mi 1 raz w tygodniu ,choć przyznam że jak to mężuś wyczuje to znajdzie sobie młodszą

Oj może, może ;) i tylko się z tego cieszyć kobietki :D

A moj mnie tylko raz ale jak ujrzy jeszcze dwie swierze i to tego obce to zerznie obydwie jeszcze mocniej jak mnie na poczatku

a moj facet moze mnie rznac cala noc i miec z 10 spustow i ciagle mu stoi i jest gotowy do dalszego rzniecia czesto sie kochamy i bardzo dlugo jetsesmy razem 5 lat i jeszcze nigdy nie zauwazylam zeby penis mu nie stal leje caly czas i ciagle by bzykal

Ja mam 36 lat a mezus 43 i wai mnie co dzien po 2-3 razy i to na zmiane w obie dziorki. Jak sie zleje to lodzik i dalej az padne

raz dziennie, po wytrysku nie stanie mu juz, ewentualnie jak sex byl rano to wieczorem jak go smyram moze sie powiekszyc ale nie ma mowy o stosunku. :

Moj raz na dobe, serio! Nie stanie mu i juz a ma 34 lata!

Jak tylko raz na dobę to słabo trochę ;) Mój miewał lepsze i gorsze dni, czyli raz potrafiliśmy się kochać bez przerwy, a innym razem wcale. Nawet myślałam czy go do seksuologa nie pogonić, ale inaczej to rozwiązaliśmy. Po prostu jak ja mam ochotę na więcej to on bierze liderin i po godzinie jest gotowy na całonocne igraszki. Znalazłam to w aptece, było napisane, że to środek na minerałach i żeń szeniu na potencję. Średnio wierzyłam w skuteczność, ale wypróbowaliśmy i owszem, działa ;)

kwestia 10 min. nazywam go 'automatycznym penisem', wystarczy namiętny pocałunek i już twardy :)

mogę raz obojętnie jak długo, a i tak nie dojde póki ona będzie chciała bym doszedł.

Pendzior tzn ? Jak to robisz? Nie pytam złośliwie .

skutki długotrwałej masturbacji spowodowanej oziębłością żony.

Moj Pan raz -ale za to jak! Oczywiscie, jak mu rbie loda to i 5 razy w ciagu nocy dochodzi.

Penddzior, a moze zony nie umiales rozbudzic;) skoro sie branzlujesz to egoista jestes. Poszukaj lepiej suki;)

Mój może jednej nocy pięć razy dojść do monopolowego i wrócić.

jak daleko jest ten monopolowy ??

moj moze w sumie bez przerwy, jak dojdzie to nawet z reguly nie wychodzi tylko zaraz robimy to od nowa. A czesto polezymy cos pobajdurzymy i znowu sie kochamy. a wczesniejszy to twierdzil ze musimy odczekac bo facet to tak od razu nie moze i takie tem p*****ly

mój może tak z 5 razy. Jak jż nie może to biorę się za obciąganie, a czasem jak bawimy sie w odgrywanie ról to bawimy się w policjantkę i przestępcę. Jak złodziej zostanie złapany to jest PAŁOWANIE

A teraz szczerze, ile kobiet, tak na serio wypowiedziało się w temacie? ;)

on 31 lat po 1 seksie około 15 minut odpoczynku po drugim około 30 i po każdym kolejnym wiadomo dłużej :) ale mnie to nie przeszkadza

jak facet Cie umie rozkrecic to nawet to czeknie moze byc przyjemmne

dokładnie :) masaż itp i jest cudnie

moj ma 21 lat i moze cały czas ale dlugooooooooo zawsze dochodzi ponad godzine:D nie mam juz sily

ja na szczescie ze swoim nie mam poblemu, jak odpocznie to tylko pyta czy wskakuje na gore:)

pewnie tak było. To mnie znalazła suka i jest O'K. I już nie muszę się branzlować.

nawet z 5 razy w ciągu nocy:D

Kiedyś miałam potwornie słabego faceta, mógł raz, zaszalał do udawało się dwa razy. W końcu go zostawiłam i założyłam konto w takim portalu podobnym do zbiorn, na mynago pl i tam poznałam takiego ogiera, który bez najmniejszego zająknięcia daję radę 4-5 razy.