Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Cholerna tesciowa

Polecane posty

Gość gość

Poklocilam sie z tesciowa rok temu ostatnio spotkalam jej corke I powiedzialam ze mam zal do tesciowej za jej postawe I ze powinna mnie przeprosic( ja to uczynilam listownie pare tyg po klotni) dzisiaj dostalam takiego @ od niej:ze ona NIE pamieta tego ze ja ja przeprosilam( przeprosilam chociaz to ona probowala mi zniszczyc malzenstwo NIE na odwrot) tak jak ja NIE pamietam tego ze ona mnie przeprosila!!( NIE przeprosila szczerze nigdy NIE zalowala tego co zrobila).jak zrozumielibyscie te slowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam identyczną teściową, jej nie można zwracać uwagi, o moich staraniach nie pamięta, wytyka mi błędy , popisuje sie gdy męża nie ma. mówi mi o nim ze panny sie oglądają za jej synusiem i takie inne pierdoły. Koszmar. Wczoraj też stała nade mną mi coś ględziła na temat dziecka ( akurat mąż stał obok) i jej się w końcu postawiłam ze ma mi dac spokoj ze to moja sprawa co ja robie z własnym dzieckiem i sobie poszła jędza stara i focha ma. Jestem pewna że gdyby męża nie było to by mi coś odszczekała krowa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie teściowe powinny być umieszczone w jednym zakładzie - zamkniętym ! i dać młodym spokój ! One się uważają za super z***biste i co to nie one potrafią lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem ciekawa czy twój mąż obstaje za tobą czy się wtrąca i czy jest bardziej za toba czy mamusią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosze o wasza opinie na pewien problem;brat meza byl naszym swiadkiem na slubie cywilnym.W dniu slubu dostalismy kwiaty bez zadnego prezentu po paru dniach dal nam od niechcenia 300$ ( tesciowie sa w usa)z komentarzem ze to na obrazek.Jak wy byscie sie zachowali na moim miejscu?jestem zniesmaczona tym to bylo po chamsku prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to że prezent dostałaś później jest bez znaczenia, może nie mieli wcześniej kasy.... a ty chcesz z tego robić jakąś aferę ? przyjmuje się prezent i się dziekuję zamiast stroić fochy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mial wczesniej uwierz mi,;)pozatym moj maz to jego jedyny brat smutne jest to ze tak od niczego zapomnial sie;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie tez NIE przeprosil za opoznienie nic z tych rzeczy.pieniadze zostaly nam RZUCONE kiedy siedzielismy przed tv!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja teściowa chce robić z siebie ofiarę, w końcu to ona przeprosiła a nie ty. To Ty będziesz tą złą a nie ona. Możliwe też, że słowo przepraszam najzwyczajniej nie przejdzie jej przez gardło dlatego chce odwrócić kota ogonem. Trudno ocenić nie wiedząc dlaczego się pokłóciłyście, jak mąż na tę sytuację zareagował i jak wyglądały relacje Twojej rodziny z nią przez ten rok. Może jeśli to napiszesz to będzie łatwiej dojść do tego co chciała tym mailem osiągnąć. W każdym razie współczuję takiej teściowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamknijcie teściowe w zakladach zamkniętych a kiedyś do nich dołączycie bo będziecie identyczne i was synowe też zamkną hahahah :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałabym beznadziejną teściową ale na szczęście coś jej odbiło i pokłóciła się ze swoim synem czyli moim mężem tak że on sam nie chce jej znać. Później do mnie też zaczęła się dopierdalać. Jednak plus z tego jakiś jest. Nie mam teściowej czyli mam spokój :) Nie wybaczymy jej nigdy i choćby konała to szklanki wody od nas nie dostanie. My jesteśmy szczęśliwi a ona dla nas nie istnieje. Autorko najlepiej się nie przejmować tylko żyć własnym życiem. Nawet na wesele jej nie zapraszać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja tesiowa juz nie zyje ,ale bardzo rzadko ja widywałam chociaz mieszkałam w tym samym miescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepsza teściowa to taka, którą trzyma się na dystans ja nie miałabym pretensji gdyby moja się obraziła i nie musiałabym już jej ani widywać ani tym bardziej wysłuchiwać uważam że najlepiej jest gdy każde z małżonków sprawy związane ze swoją rodziną załatwia we własnym zakresie, wtedy nie ma problemów, pretensji, fochów ani animozji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa też tak jakby nie żyje. Nie istnieje dla mnie więc tak jakby umarła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może to okropne co powiem, ale cieszę się że nie jestem sama z takim problemem. Ja mojej teściowej nie życzę absolutnie niczego złego, po porostu nie mam z nią kontaktu. Nasze relacje są fatalne, ale to mama mojego męża więc ją szanuję w jakiś sposób. Ona zresztą ma złe relacje nawet z moim mężem, taki typ człowieka, u wszystkich widzi drzazgi w oku, a u siebie belki nie dostrzega ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokoszkaaa88
Ktoś napisał , że kiedyś też będziemy teściowymi i wtedy też należy nas zamknąć. Powiem tak, mój mąż ma z moimi rodzicami super relacje, tak jak ja z jego tatą. Co do mojej teściowej to ona nie ma z nikim dobrych relacji, nawet ze swoim synem. Zazdroszczę nieraz moim koleżankom, które umawiają się ze swoimi teściowymi na kawę, zakupy czy obiad. Ja z moją próbowałam mieć dobre relacje, ale ona wtedy wchodzi strasznie na głowę i wymusza na mnie, żebym mojego męża ustawiała po kątach według jej zasad. Przez takie zachowanie nie mam z nią praktycznie żadnych relacji .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa na szczęście mieszka na innym kontynencie :-D serdecznie polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokoszkaaa88
Moja mieszka w tym samym mieście co ja, ale widuję ją raz na pół roku, może rzadziej więc w zasadzie mi to lotto. Mimo to jest tak wścibska, że potrafi szukać "wtyczek " żeby się czegoś dowiedzieć. Miasto jest jednym z większych w Polsce, ale ona i tak znajdzie sposób żeby się czegoś dowiedzieć. Dobrze, że moi rodzice są spoza tego miasta to jeszcze ich nie zamęcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×