Czy kaszkę ryżową można zrobić na mleku z piersi?

Kupiłam pierwszą kaszkę ryżową po 4 miesiącu. W przepisie podane jest, że można robić na mm lub mieszance mlekopodobnej. Czy jest możliwość aby zrobić ją na własnym pokarmie. Czy dziecku, które dopiero skończyło 4 miesiąc i jest wyłącznie karmione piersią zacząć już podawać tę kaszkę i wprowadzać powoli pierwsze warzywa czy poczekać jeszcze trochę. Jeśli tak to jak długo? Dodam, że mam dużo pokarmu i synek się nim najada.

Dzieciom karmionym piersią dietę rozszerza się po 6 miesiącu

ale ja nie mogę tyle czekać, bo wracam do pracy za 1,5 miesiąca. Synek bedzie miał wtedy 5,5 i co zrobić w takiej sytuacji? Nie ściągnę aż tyle żeby starczyło mu w trakcie mojej nieobecności w domu. Zupełnie jestem zielona w tym temacie i nie wiem jak to rozwiązać?

Podaje sie mleko modyfikowane, a nie kaszkę. Po 6tym miesiącu życia możesz go przestawiać na inne produkty, ale z kaszka raczej bym odpuściła - po co gluten?

czyli w trakcie pracy podawać tylko mm, a po powrocie do domu pierś? Obawiam się, że wtedy z piersi bardzo szybko zrezygnuje... I czy wtedy, mimo wszystko do 6 miesiąca nie wprowadzać żadnych warzyw ani kleiku? Poza tym jak często wtedy podawać mm? Nie chciałabym żeby zjadał go zbyt wiele, bo już jest wystarczająco wielki (97 centyl wzrost i waga).

Co wy za p*****ly piszecie? po 4 mcu NALEZY rozszerzac diete dzieciom na mm,po 6j-na cycku. NALEZY. ale po 4 mozna takze tym na cycku,niby dlaczego nie

ostatnia wypowiedź mnie rozwaliła. skąd w kaszce ryżowej gluten? po drugie karmiąc piersią gluten wprowadza się wcześniej niż na mm. po trzecie:tak, możesz zrobic kaszkę ryżową na swoim mleku. możesz również zrobić ją na wodzie i zmieszać z mlekiem a możesz na mm a także na samej wodzie. kombinacji masz sporo. w przypadku wcześniejszego rozszerzania diety przy kp postępujesz zgodnie ze schematem karmiących sztucznie, a więc marchewka, ziemniak, jabłko, dynia. a dalej z górki.

dzięki za wypowiedzi. Jeśli można to spróbuję wcześniej niż po 6 miesiącu. Właśnie na tej ryżowej wyraźnie jest napisane, że nie ma glutenu. Sądzę, że warzywa też wprowadzę wcześniej, tak żeby przed powrotem do pracy był 1 posiłek warzywny i może 1 kaszkowy:) Myślę, że dziecku, które skończy 5 miesięcy to nie zaszkodzi.

karmie moja corke piersia . gdy skonczyla 4.5 miesiaca dostala pierwszy raz marchewke. dziecko wykazywalo zainteresowanie kiedy spozywalismy posilki teraz ma 5.5 i je normalnie obiadki oczywiscie piers dostaje dalej. do kazdego obiadku dodaje kaszke manna ktora ma w sobie gluten. dziecko szczesliwe i ja tez a do pracy wracam dopiero w przyszlym roku

skąd w kaszce ryżowej gluten? ----> w zakładzie gdzie przetwarzane sa zboża może byc gluten i w kaszce ryżowej, i kukurydzianej. nie masz gwarancji że jest bez glutenu. ja jestem przeciwko wprowadzaniu glutenu do diety w ogóle - to silny alergen.

Silnym alergenem jest kurz,wyklucz go ze swojego otoczenia. Pylki traw:nie oddychaj. Nie jedz orzechow,skoro tez uczulaja,co z tego ze zdrowe. Nie miej kontaktu z zadnym bialkiem,moze potencjalnie uczulac. Po co unikac czegos co moze uczulic jak nie uczuli?lepiej wyeliminowac jak szkodzi. Poza tym uwaza sie ze unikanie glutenu sprzyja poestawaniu celiakii a wczesna ekspozycja na gluten przy kp ma wlasnie uchronic przed ta choroba. Ma dzialac jak szczepionka. Co do obecnosci glutenu w kaszkach ryzowych. Jezeli jest info o jej braku to znaczy ze nie ma zanieczyszczenia. Bo skoro to silny alergen to jest grozny,ale da uczulonych. We wszelkich produktach w ktorych moga byc zanieczyszczenia musi widniec informacja o mozliwej obecnosci alergenu. Twoim tokiem rozumowania chorzy na celiakie nie powonni jesc niczego bo wszystko moze zawierac gluten jako zanieczyszczenie.

Ty powyżej - gówno wiesz, w nogach śpisz. Tyle w temacie.