Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gazela57

Opłata za czynsz i media po rozwodzie

Polecane posty

Gość gazela57

13 czerwca sąd orzekł rozwód z winy męza i przyznał mi 400zł alimentów. Od stycznia mój ex nie dawał mi żadnych pieniędzy na życie i opłaty. Jak mogę wyegzekwować od niego należną część opłat. Wiem że sam dobrowolnie nie da mi ani złotówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy on nadal mieszka w tym mieszkaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, nadal mieszka i nie zamierza się wyprowadzić. Płacić również. Próbowałam sprawę załatwić polubownie, ale bezskutecznie. Będę musiała skierować sprawę do sądu. Dziękuję za odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A do jakiego sądu? I z jakiego paragrafu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wniosłaś o ustalenie sposobu korzystania z mieszkania? Jak masz zamiar rozwiązać tę kwestię, przecież nie myslisz chyba ciągnąć taki stan do końca życia? Alimenty można wyegzekwować przez komornika, ale rozumiem, że dokładanie się do rachunków to osobna kwestia. Skoro nie załatwiłaś tego przy rozwodzie, to musisz wystąpić z kolejną sprawą żeby dostać jakiś tytuł wykonawczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alimenty ściagnę przez ZUS ( jest emerytem). Nie ustaliłam sposobu korzystania z mieszkania bo zależało mi na jak najszybszym rozwodzie. Ex w ogóle nie zjawił się na rozprawie. Na razie ma do swojej dyspozycji jeden pokój, ja drugi, i jest jeszcze trzeci na razie do wspólnego użytku. Na razie muszę dostać alimenty, część opłat i zwrot pieniędzy za rozwód. (Jestem w trudnej sytuacji materialnej mam tylko 1000 zł renty). Na pewno ja się nie wyprowadzę z tego mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jazda na stare lata. iiiiiiiiiiiiiiiiiha :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZzniecierpliwiony
Trzeba mieć oddzielne rachunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZZZzniecierpliwiony - osobne rachunki? za mieszkanie w bloku. To raczej nierealne. Trzeba będzie sądownie ustalić kto jaki procent rachunku pokrywa i albo ex będzie dawał dobrowolnie należną część albo będę ściągać z niego przez komornika. Jeżeli nadal będzie utrudniał mi życie i zalegał z opłatami jest ostateczne rozwiązanie - eksmisja na bruk. Tylko ja nie chcę zniżać sie do jego poziomu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwieść się z kimś -tzn. powiedzieć mu: nie chcę już z tobą wspólnie żyć. Ale pieniądze to mi dawaj. Czy jest jeszcze poziom niżej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak...gość wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak to zalatwila moja sasiadka, ale po rozwodzie spoldzielnia wysylala osoby rachunek jej i osobny bylemu mezowi. Ona placila regularnie, ale maz, pijaczyna, zalegal z oplatami, i spodzielnia go po jakims czasie sądownie eksmitowala. Widac wiec, ze i takie możliwości sa. Warto się o to podowiadywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość zawsze jest powyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie wiem jak to zalatwila moja sasiadka, ale po rozwodzie spoldzielnia wysylala osoby rachunek jej i osobny bylemu mezowi. Ona placila regularnie, ale maz, pijaczyna, zalegal z oplatami, i spodzielnia go po jakims czasie sądownie eksmitowala."- to się dokładnie dowiedz a nie pisz że coś słyszałaś. Po pierwsze ktoś ten dług spółdzielni musiał zapłacić i to nie są małe pieniądze. Druga sprawa czyje było to mieszkanie i itp. bo z mieszkania własnościowego o tak szybko nie eksmitują no ale Ja też coś słyszałem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazela57
nawet z mieszkania własnościowego mozna eksmitować na bruk jeżeli jest problem znęcnia się fizycznego czy psychicznego... rozwieść się i żądać pieniędzy - to jest poniżające? tylko dla kogo. Jeżeli nie wywaliłam na bruk to mam prawo domagać się pokrycia części kosztów za media i czynsz. czy Twoim zdaniem (gość) mam nadal utrzymywac ex z mojej renty? a on co? moze chlać, obrażać mnie, korzystać z wszystkiego za nic? Tak robił przez wiele lat. Teraz czas na płacenie rachunków za samego siebie. A może powinnam nadal siedzieć cicho i dziękowac Bogu za takie coś w moim życiu i domu????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gazela nie denerwuj sie na troliska tylko rób tak jak ci doradzają złóż szybciutko sprawę w sądzie o podział płatności za wspólne mieszkanie i media ,jest podział majątku po rozwodzie tak i jest podział płatności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mówi moja sąsiadka rozwódka............od pieniędzy exa i jego świadczeń na rzecz domu ..to ja sie nie rozwodziłam (i do dziś ex przychodzi aby naprawiać w domu, aby w piecu napalić , aby rachunki płacić......................ale jednak zaczyna się buntować odkąd przygarnęła go Basia czyli inna sąsiadka samotna i doceniająca go bardzo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o, matko....chcesz tak żyć do końca swych dni??????dlaczego nie załatwiłaś podziału majątku przy rozwodzie? na co ci rozwód skoro i tak gacha masz cały dzień na karku???? sprzedać mieszkanie i każdy w swoją stronę bo inaczej piekło na całego, współczuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×