tak mi szkoda tego psiaka :( zabili mu pana ;(

widzieliśta ten filmik dzisiaj w kazdych wiadomosciach???:( jakis bandzior sie rzuca i dewastuje drzwi klatki schodowej....w bialy dzien!!! Wychodzi dzieleny dziadek z pałą ,żeby przegonić bandziora....(bo oczywsicie 10 mlodych,zdrowych osob w klatce to tchorze) Dziadek bierze nawet ze sobą na smyczy sympatycznego wesołęgo pieska do obrony :O Taki kudłaty -krasy podobny do Owczarka COli... Gdy bandzior bije sie z dziadkiem ....piesek jest wyraznie zaklopotany,niby szczeka ale tez merda ogonem...:O Bandzior dostaję moze 3 razy tym kijem...ale niestety oddaje tez dziadkowi mocną serię kilkunastu(!!!) boksów po glowie...I co ? dziadek upada,mdleje i prawdopodobnie umiera na zawal... A PIESEK TO WSZYSTKO WIDZI....stoi tam :( i co mu powiedza w domu??? co pies jutro poczuje jak nie bedzie pana w domu....czy ten dziadek nie mieszkal sam??? jaki los spotka tego psiaka :(

Ucałuj berło http://zapodaj.net/44b576499e294.jpg.html

no hej pszemooś,msiiaku,nie widzialam cie tu 2 minuty i juz sie martwilam ze ci net odcielo....:* ale z*****e z tym pobiciem....pobil,napad,zdewastowal,przyczynil sie do zgonu...i co???jest na wolnosci!!! jakby sie tylko bronil to by odepchnal dziadka ,czy uciekl...a ten frustrat zadal starszemu czlowiekowi calą serię boksow w glowę (z kilkanascie conajmniej )!!! tego psiaka tak mi szkoooda....on nie wiedzial co robić...i stracil pewnie ukochanego pana.napewno bedzi jutro tesknic.

Daj jakiś link