podajcie wymowki dzis musze sie spotkac z kochankiem

moh facet wraca z pracy o 22 kochanek konczy podobnie co wymyslec!!??

nagdodziny hehhe

nie, no tego jeszcze nie grali :-D:-D:-D

nie pracuje

ja mojemu mowilam ze robie nadgodziny :P a pozniej kolega podrzuci mnie do domu.. no i mnie podrzucal ale najpierw grzmocił :P

niech kochanek zmieni zmiane, bedzie na przeciwleglej niz Twoj mąz, bedziecie sie bzykac jak maz bedzie w pracy, rozwiazanie idealne :D

Wymyśl,że masz depresje i umówiłaś sie z tego powodu na długie spotkanie z koleżanką. Najlepiej jakby mąz Cię jeszcze odstawił do tej kumpeli. Tylko ja uprzedź ,żeby Cię kryła, ale nie mów prawdy ,że umówiłaś się z facetem, bo baby sa wredne i wczesniej ,czy później Cie kumpela sprzeda. Jej powiedz,ze umówiłas sie z jakąś znajomą której mąz nie trawi i nie chcesz go w******ć dlatego powiedziałaś mu ,że spotkałas sie z nią

widze ze masz to opanowane suko z najdrobiejszymi szcegolami suko

Powiedz mezowi, ze cie nie kreci, ze ktos daje ci wiecej satysfakcji sexualnej niz on. A potem poprostu wyjdz!

to by bylo dobre ale za dobrze mi i niego i nie jestem na tyle odwazna taka jestem hle hle hle

kochanek nie wie o mezu? powiedz,ze wczesniej wraca

Powiedz mu suko prosto w twarz że go zdradzasz. Dziękuje za wysłuchanie. Do widzenia.

mam to gdzies

Ta co tu innych wyzywa od suk sama jest głupią, naiwną babą ,która myśli,ze jej życie będzie cały czas kolorowe,a wszyscy wokół będa ja szanowali i byli jej wierni. Niestety życie kopnie ją wczesniej czy później w d*pe i tez bedzie sie zastanawiała jak prysnąc z domu zeby sobie jednoczesnie nie zamknąc bramy powrotnej. Jak ktoś ma życzenie i ochoty na zdrady to widocznie ta druga osoba sie do tego przyczyniła,albo się jej nie kocha na tyle mocno żeby nie mieć ochoty na skok w bok . I tyle! Żyje się raz i tylko raz ,a młodosć mija piorunem. A może ten kochanek okaże się kimś ważniejszym niż mąż i z czasem zajmie jego miejsce. Może to brzmi głupio,ale ja niczego nie żałuję,a święta nie byłam i nie jestem. Ważne żeby robić to z głową i nie zranić

Serce sie raduje nie tylko faceci to swinie.

Pewnie,że nie tylko faceci to świnie,ale często przez świnie człowiek staje się świnią :-) Ale miłość jest i tak najważniejsza i jak się zdradza z miłości to trochę inaczej

Ten facet to Moh?!? Jestem w szoku. A. co na to Pan Bears?

"..często przez świnie człowiek staje się świnią" 100% racji, tak było ze mną po latach szarpania się z moim zakłamanym męzulkiem mam na niego w******e. Pieprze sie z innym i nie mam wyrzutów sumienia.