Wasze kosmetyczki

Witajcie :)) Piszcie co zawsze nosicie w swojej kosmetyczce i bez jakiego kosmetyku nie mogłybyście żyć ;D Moja kosmetyczka: -podkład ("Max Factor" lub "Soraya") -puder brązujący ("Max Factor") -cienie do powiek (kolory: beżowy, szary, pudrowy róż) -kredka do oczu (kolory: czarny, brązowy, srebrna) -tusz do rzęs ("Maybelline") -pomadka (kolory: czerwony, różowy) -błyszczyk (kolory: głównie jasne) Nie mogłabym żyć bez: tuszu do rzęs i błyszczyku ;)

Ojej, a ja noszę przy sobie grzebień i pomadkę ochronną:) Ale, gdybym się malowała, to pewnie nosiłabym różne drobiazgi, żeby w razie czego poprawić...

podkład i puder - mineralne - Amilie i Annabelle Minerals (polecam! bo świetnie kryją i mają w 100% naturalny skład) tusz do rzęs Maybelline bronzer Bourjois lip tint Eveline to musi być!

przy sobie to noszę tylko pomadkę ochronną, pomadki Miss Sporty różową i brązową, błyszczyk Miss Sporty taki jasny różowy i tyle a normalnie w mojej kosmetyczce zawsze jest: - puder rimmella - fluid max factor i dwa rodzaje rimmela - róż do policzków (i szukam teraz szukam odpowiedniego koloru brązowego) - kredka czarna do brwi i druga do kresek, mam też granatową której prawie nie używam ale mi się podobał kolor to kupiłam ;) - tusz do rzęs max factor i rimmell - cienie do powiek bliżej nieokreślonego koloru ;)

Ja przy sobie zawsze noszę jakiś kolorowy błyszczyk i tusz do rzęs -to tyle. Oczywiście moim samochodzie zawsze można znaleźć: wodę toaletową, błyszczyk, notatki z pt\racy i przysmaki mojego psiaka ; ) Pozdrawiam!

błyszczyk i bibułki matujące :) to podstawa, ale też cos przeciwbólowego, saszetki figury noappetait, plastry na otarcia i chusteczki higieniczne, bo mam szczęscie miec chroniczny katar, jak połowa mojej rodziny

Nie używam pudrów, podkładów. Mam lekki trądzik na twarzy, czerwone plamki, trochę blizn, ale pudruję się tylko na większe wyjścia. Ew. korektor. Tusz do rzęs to zazwyczaj, nosze okulary które niestety pomniejszają mi oczy. Chcę je optycznie powiększyć więc czasem dodaję białą kredkę. Zawsze pomadka ochronna, mam ich chyba z 10, różne nivejki, bebe, wazelinki itp. błyszczyk raz na ruski rok.