Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanko do życiowych ludzi. Czy sukces człowieka, który był przez pewnych

Polecane posty

Gość gość

ludzi traktowany jak gówno, poniżany, ośmieszany i ogólnie bardzo źle traktowany, zabolałby ich jakoś? Mówię o sukcesie zawodo-finansowym. Czy ci którzy mówili o nas same złe rzeczy, twierdzili że nic nie jesteśmy warci, nic nie osiągniemy, poczuliby się gorzej, gdyby okazało się, że osiągnęliśmy sukces?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy "wygrana" człowieka który był skazywany przez innych na przegraną, można by uznać za zemstę na tych ludziach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie, to bylby dla nich ogromny cios, bo zaprzeczylby temu wszystkiemu, w co wlozyli tyle sil i energii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, bo ich nie obchodzisz. Oni zapomnieli a ty przeżywasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przede wszystkim to musieliby sie o tym dowiedziec i cie skojarzyc ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baraninka...
gdybys osiagnal sukces, to TY poczulbys sie lepiej, oni prawdopodobnie by nie zauwazyli i nie poczuli sie gorzej, ale TY na pewno poczulbys sie lepiej. ale to tylko polowa problemu. druga, a wlasciwie pierwsza, polowa jest twoja chec zemsty. zyjac w ciaglej checi zemsty nie osiagniesz sukcesu ani wolnosci dziecka bozego. bedziesz wiecznie spiety i nabuzowany, niezdolny do otwarcia umyslu na, chocby nawet, ten sukces :) takze pierwej pozbadz sie checi zemsty, uwolnij umysl od malostkowosci, uwierz w to, ze oni swoim zachowaniem w niczym ciebie nie umniejszyli, no i zdazaj ku drodze sukcesu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zemsta jest niepotrzebna ;) czas zawsze pokaże kto jest człowiekiem sukcesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baraninka...
j/w ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Oni" na pewno mnie pamiętają i ciągle myślą o mnie w ten sposób. Nie wierzę że by nie zauważyli. Na pewno jakoś by zareagowały. A zemsta to jedno z najprzyjemniejszych uczuć jakie może doświadczyć człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już dzisiaj jestem w życiu znacznie dalej, od niektórych "z nich". Ale to za mało. To musi być coś wielkiego, i takie też będzie. Oby poczuli się jak najgorzej. Chciałbym żeby zazdrościli, żeby mi życzyli jak najgorzej. To by dowiodło, że się mi udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baraninka...
zemsta to przyjemnosc tylko dla kogos, kto jeszcze nie zna przyjemnosci wybaczenia :) i wolnosci zen plynacej :) widzisz, gdybys zamiast chciec sie mscic i zakladac ten topik, robil cos teraz dla siebie, np. uczyl sie czegos, zakladal dzialalnosc gospodarcza, czy co tam sobie wymarzyles do osiagniecia tego sukcesu, bylbys juz o krok do niego blizej. a tak, to tylko tracisz czas rozpatrujac program zemsty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czegoś takiego jak przyjemność przebaczenia. Jeżeli ktoś komuś wybacza, to przyznaje mu rację, że krzywda którą mu wyrządzono, była czymś właściwym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla przykładu. "Przebaczam ci, że zabiłaś mi kota" == "Bardzo dobrze zrobiłeś, zabijając mi kota"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baraninka...
nie masz racji, moze z czasem to zrozumiesz :) ja ci tak czy inaczej zycze powodzenia w osiagnieciu owego sukcesu. czy z zemsty, czy z po prostu checi dzialania. musisz jednak przyjac do wiadomosci, ze im twoj sukces, w jedna czy druga strone, najprawdopodobniej wisi i powiewa, no i zbytnio sie nim nie zmartwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baraninka...
nie. "przebaczam, ze zabiles mi kota" = "zabiles mi kota, ale ja jestem ponadto" = "nie odczuwam krzywdy" = "ty nie odczuwasz satysfakcji" . bo przejmujac sie obrazaniem przez innych dajesz im tylko satysfakcje. zlewajac to (wybaczajac) oni zostaja z niczym, ty masz wolnosc umyslu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można im dać pstryczka w nos ;) ale nie trać czasu na takich ludzi. Nie każdy musi cię doceniać. Zawsze są jakieś konsekwencje. Będziesz sie czymś chwalił a oni wymyślą coś, żeby ci to zepsuć, będziesz na językach - po co ci to. Zostaw to tak jest jest i powinno być - w przeszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Ignorując ich, oni mają satysfakcję z tego że "mi pojechali", ja zostaje z akceptacją ich zachowania, czyli to tak jakbym się z nimi zgadzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeszłość buduje to jacy jesteśmy teraz. Nie da się jej zostawić i porzucić. Poza tym co to za rozwiązanie sytuacji? Oni mieli kiedyś ze mnie zabawę, ja wtedy odczuwałem przykrość. Oni są na plusie, ja na minusie. Trzeba rachunki wyrównać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baraninka...
mylisz sie znowu :) ignorujac zlosliwca wlasnie NIE dajesz mu satysfakcji. zatysfakcje to on ma, gdy ty sie zloscisz i mscisz. odwroc sytyacje: ty chcesz, zeby oni odczuli na wlasnej skorze twoj sukces, twoja wartosc, ta zemste, ktora planujesz. a oni tego nie zauwaza (zignoruja). czy bedziesz wtedy mial satysfakcje? domyslam sie, ze nie. satysfakcje to mialbys wtedy, gdyby oni zauwazyli i sie zesloscili, a ni olali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baraninka...
wiesz, jak chcesz to sie mscij, ja tam bym wolala zajac sie czyms bardziej tworczym. nawet w tej chwili, piszac w tym temacie, dajesz IM satysfakcje, jak bardzo cie zranili. czas z tego wyrosnac, a nie zyc przeszloscia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baraninka...
ja rozumiem, ze ty im chcesz "pokazac", ale obawiam sie, ze to ich nie zaboli. a wtedy co? nici z zemsty ;) takze lepiej daz do tego sukcesu dla siebie i wlasnego bogactwa, a nie dla jakiejs smiesznej zemsty, bo ta zemsta bedzie tylko ci stawiac klody pod nogi, podczas gdy porzucenie checi zemsty doda ci skrzydel :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Baraninka bardzo madrze pisze. Przejmujac sie czyjas obraza- sprawiamy, ze ta osoba osiaga swoj cel. Nie przejmujac sie- zostawiamy ja sama, z jej nienawiscia i z jej chorym swiatem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi szkoda
wiesz jaka może być reakcja tych, co się kiedyś z Ciebie wyśmiewali? "Ty, patrz, jakiego on rżnie teraz wielkiego pana... a jeszcze niedawno, to taki nie był, tylko... (i tu przypominają sobie o tym, za jakiego loosera Cię uważali ;) )" olej ich, zajmij się sobą - i tyle;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybyś wiedział, ze ich to zaboli, zemsta miałaby sens. Ich reakcja może być taka, jak ktoś wyżej napisał, owszem, udowodniłbyś kim jesteś, ale może to im zwisać. Przypuszczam, że ocenili cię powierzchownie, wiec nie warto tracić czasu i energii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W erze portali społecznościowych bardzo łatwo się przypomnieć. Zdjęcia z dalekich podróży, z drogich hoteli, czy w końcu na tle własnej rezydencji wkurzyć mogą nie jednego, jeżeli wcześniej ich stosunek do ciebie był negatywny ;) Aha no i zdjęcia w towarzystwie pięknych kobiet - pamiętaj o tym he he :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baraninka...
aha, no chyba, ze mowa o malolatach (lub doroslych o mentalnosci malolata), ktorzy jaraja sie portalami spolecznosciowymi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście ignorowanie jest błędem. Wie to kazdy kto przeżywał takową sytuację. Zawsze jeżeli ma się mozliwośc trzeba sie odegrać, byleby tym nie żyć choć czasem taka chęc zemsty może być doskonałą motywacją i przy sprzyjających okolicznościach mozna z jej pomoca osiągnąc sukces. x Zasadniczym problemem jest jednak fakt, że ludzie przesladując kogoś doskonale wiedzą kiedy i z kim mogą sobie na to pozwolić. Mają logiczne przesłanki mówiące im, że ten człowiek jest od nich gorszy. x Rzekome niskie poczucie własnej wartości ludzi gnębiacych innych to mit. Owszem każdy ma swoje mroczne sekrety i kompleksy ale jest to naturalny instynkt dominacji nad słabszym. x Ignorując poniżanie ze strony innych przekazujemy im, że moga to robić i możemy byc pewni, że nie przestaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O jakich małolatach? Ja tam widzę że na portalach społecznościowych jest olbrzymia ilość dorosłych ludzi, ba, chwalą się oni swoim znajomym czym popadnie, co jest niezwykle irytujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie tak. Jak się ignoruje tych którzy robią nam krzywdę, to pokazuje się im, że jest się kimś gorszym, kim można pomiatać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli faktycznie masz lepiej od nich to sie pochwal. Niech sobie popatrza ;) z drugiej strony pokazuj, ze masz ich gdzies. Dobra zemsta nie jest latwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×