Jak pozbyc sie sumienia ?

W moim swiatopogladzie nie ma juz miejsca na przyjazn, czy milosc. I tutaj tylko wspolczuc ws wszelkim idealistom wierzacym, iz istnieje cos bezinteresownego. Temat zas jest po to aby uzyskac podpowiedz w kwestii pozbycia sie zbednego w tych czasach sumienia. Osoby udzielajace sie na zacnym kafe pozostawiaja wiele do zyczenia pod wzgledem odruchow ludzkich. Wiec miejsce jest odpowiednim w tego typu pytaniach.

kobiece forum jeden wielki szlam :D poczytaj temat: //do czego nigdy byście sie nie przyznały// ja wymiotowałem autentycznie.:D

Czytalem wybiorczo z ponad 400 stron totalnego zezwierzecenia. Swoja droga ciekawe czy ich faceci maja swiadomosc opisywanych tam zdrad beznamietnie.

Ja jakoś jako jedna z nielicznych wypowiedziałam sie w twoim temacie i nie jestem pozbawiona odruchów ludzkich. Mi nie współczuj,ja mam prawdziwych przyjaciół,niewielu ale mam i pomagamy sobie bezinteresownie. Nie wierzysz w to bo Cie to nie spotkało i to ja Tobie tego współczuje.

Nie ufam ludziom i to nie ma znaczenia czy facet,czy babka. Ale jesli piszesz prawde to stanowisz jakis wyjatek. Ja od przyjazni mam psa ktory nigdy mnie nie zawiodl. I to wszystko za miske ochlapow. Przyjaznie miedzyludzkie moim zdaniem sa nietrwale, watle. Mamy zbyt ogromne tendencje do zdrad i wbijania czlowiekowi sztyleta od tylu. Moze to wynikac z tego, ze w owczesnych czasach nie ma miejsca na zasady, wartosci. Ba nawet czlowiek moze zostac wysmiany za stosowanie czegos tak staromodnego jak :-honor.

a dlaczego miałabym pisać nieprawde anonimowo na forum? nie miałoby to sensu... co do tych zdrad to mów za siebie...ja nie mam takich tendencji i gdybym komuś coś odwaliła nie wybaczyłabym tego sobie. Może dlatego,że ja sama nie robie nic wielce nagannego to nie podejrzewam o to innych i wierze że na pewno nie jestem wcale jakimś wyjątkiem tylko normalną,pospolitą osobą jakich wiele. I obracam sie w towarzystwie dla którego zasady znaczą wiele. A nawet gdyby ktoś miał mnie wyśmiać to szczerze mam to w d***e.Nie żyje na pokaz tylko dla siebie i kilku osób które na to zasługują

honor nie powinien zależeć od czasów to wartość ponadczasowa a pies wiadomo,dobry wierny przyjaciel :) dobrze,że lubisz zwierzęta ja je uwielbiam.Nie lubie ludzi którzy są źli dla psów ciebie bym polubiła

Coz, jest weekend czas spadac, bo jeszcze mnie polubisz, a ja ponoc ten zly.:D Dziekuje za rozmowe.

dobranoc ;)