Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

macie pomysł jak uzasadnić parę lat bezrobocia przyszłemu pracodawcy?

Polecane posty

Gość gość

? :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzucił mnie chlopak, miałam depresję (??)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xkkx
Powiedz, że pracowałaś na czarno :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej powiedzieć ,że było się za granicą i robiło na czarno .Byleby nie w Skandynawii bo wtopa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam powiedzieć, że poki byłam mloda to stałam przy trasie A4? :o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzymajcie za mnie kciuki, na prawdę miałam w życiu beznadziejnie, a teraz tylko pragnę pójść do pracy i być normalnym człowiekiem :) strasznie się boję przyszłości, boję się że mnie nie zaakceptują :)) eh... buźka i uśmiechu dla was. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w żadnym wypadku nie mów o depresji, bo będziesz spalona :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, nie powiem. ale ja nie umiem kłamać. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak Twoj pracodawca nie jest debilem to oglada czasem wiadomosci i wyjasnienia beda zbyteczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w kraju mamy duze bezrobocie....o to chyba chodzilo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak powiem ;). "W kraju mamy bezrobocie" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
-prowadzenie domu: nie mam męża ani bachorów, ale co za różnica w dzisiejszych czasach- mogłaś być w związku z bogatym biznesmenem: gotować, przyjmować gości, wychowywać jego dzieci, zarządzać sprzątaczkami i być zbyt zajęta na pracę zawodową, bo prowadzenie domu, to ciężka praca. -podróżowanie- ale to tylko jak rzeczywiście, gdzieś byłaś, znasz języki i potrafisz w razie czego ściemniać, -opieka nad niedołężnym/ starym/ sparaliżowanym członkiem rodziny, -lipne szkoły, kursy nie mające wiele wspólnego z twoją potencjalną pracą, których nikt nie sprawdzi, np uczęszczanie do wszechnicy fryzjersko- kosmetycznej w Pcimiu Dolnym, - wymyślona praca, np niani, kelnerki, sprzątaczki, a w trakcie wywiadu nieśmialo przyznaj, że niestety praca była na czarno i może nie powinnaś wpisywać, ale głupio było nic nie wpisać skoro ty przecież pracowałaś[ale to zależy do jakiej firmy się starasz, wiadomo że czasem lepiej nie pisać]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki :) ostatnia osoba która odpowiedziała widać że ma łeb na karku i sobie radzi w życiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze wolontariat i bezpłatne staże, praktyki ja ogólnie strasznie ściemniam w cv- kiedyś pisałam prawdę, ale jak zobaczyłam co ludzie sobie wpisują, to też przestałam się hamować. koloryzuję, rozszerzam kompetencje jakie miałam na danym stanowisku wpisuję 5 języków w mowie i piśmie od czasu jak zobaczyłam jak moja znajoma, która nie potrafi serialu bez napisów po angielsku obejrzeć sobie wpisuje parfekcyjny angielski. kiedyś, to wróciło i ugryzło mnie w tyłek i musiałam się w m-c nauczyć rosyjskiego tak żeby rozmawiać z klientami, a ruskiego się uczyłam w podstawówce:D ale jakoś dałam radę- dogadałam się, a szef sam nie znał ni w ząb, więc był pod wrażeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w trakcie wywiadu prowadź rozmowę tak jakby bezrobocie, to nie było, żadne bezrobocie tylko twój wybór, np prowadziłaś dom, bylaś bardzo zajęta, malowałaś i rzeźbiłaś, uczyłaś się języków, pomagałaś w opiece nad ciocią, a finanse były ok, więc nie było czasu na pracę zawodową, ale teraz sytuacja się zmieniła, zresztą brakuje ci kariery i teraz bardzo chcesz pracować, masz do tego mnóstwo zapału i jesteś idealna na to stanowisko, bo jest ono podobne do tego co robiłaś w domu/ na stażu/ na studiach w takich a takich aspektach. i np: uwielbiasz ludzi, pomagać im i sprawiać, żeby się uśmiechali, dlatego idealnie się sprawdzisz w pracy z klientem i tym podobne pierdy. te bzdety często działają, mimo że jestem wredną jędzą, która nie znosi ludzi i z chęcią by wystrzelała wszystkich z karabinu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś cudowną osobą i bardzo ci dziękuję za odpowiedź, która jest nawet nie tak odległa od prawdy, ponieważ nie była to do końca moja decyzja, ale przecież nikt nie będzie sobie tym psuł humoru żeby wysłuchiwać głupich historii :)) dzięki jeszcze raz!!!!!!!!!!!!! :))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×