Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mężczyźni prawdziwi a cioty

Polecane posty

Gość gość

jakiś czas temu rodziłam. Wybraliśmy z Mężem poród rodzinny, tzn że on był obecny przy porodzie. Mąż był przy mnie 24 godziny, bo tyle trwal poród. Po wszystkim zostałam przewieziona do sali ogólnej 4 - osobowej. I tam usłyszałam, od 1 laski ( nie wiem po co gadała swoje zdanie ale cóż ), że ja jestem jakaś dziwna, że chciałam męża mieć przy porodzie, że ona nigdy by tak nie chciała bo jakby mąż widział ją przy porodzie to już nigdy by na nią nie spojrzał. Wieczorem widzialam, jak wydzwaniala iles razy, rano plakala. Nie wtrącałam się, pod wieczor przyjechal ten koles, spojrzal tylko na swoje dziecko, potem na korytarzu slyszalam ich krzyki. Potem ta laska wrocila i ryczala, spytalam co sie stalo. Okazalo sie ze jej maz jak ona rodzila i wieczor pozniej tez imprezowal i ja zdradzil. Teraz są w trakcie rozwodu. lepszy mąz prawdziwy, który ogląda cierpienie zony czy mąż c**a, ktora podczas gdy kobieta cierpi rodząc balują i często ją zdradza???? pod rozwagę czytelniczki kafeterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nie każdy kto nie jest przy porodzie to ciota. Mój mąż zdecydował, że jednak nie bedzie rpzy porodzie bo nie wie jak zniesie taki widok. I brawo dla niego, że sie do tego przyznał. To ze faceta nie ma rpzy porodzie to nie znacyz, że będzie zdradzął kobietę. A tamten pewnie i wcześniej ją zdradzał. Nawet ten kto przy porodzie jest póxniej może zdradzaić więc akurat głupi przykład podałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie i masz rację moja poprzedniczko, ja tylko podałam swój przykład, z porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mąż mojej znajomej też był przy porodzie, pepoewine przecinal, a potem ją zdradzał i strzelił dziecko kochance; a ona głupia jeszcze sobie drugie dała zrobić; nie ma reguły....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×