Płacę za chłopaka

Witajcie, mam starszego chłopaka, który nie pochodzi z bogatej rodziny, natomiast pracuje (100zł dniówka) w wakacje, a ja nie mogę (jestem niepełnoletnia i w moim mieście nie ma wielu ofert). Jeśli jesteśmy gdzieś w sklepie to ja zawsze wolę być głodna zamiast wydawać kasę na jedzenie i poczekać aż wrócę do domu, a On idzie sobie po bułeczki, jakieś picie i weź mi kasę pożycz. Ok, "pożyczam" mu to 2zł, 5zł itp (jakieś grosze), ale On mi nigdy tego nie oddaje. Nawet już raz z Nim gadałam o tym, to stwierdził z oburzeniem, że przecież wszystko Ci oddaję i już nie będę w takim razie od Ciebie pożyczać.. Ostatnio też mi mówi, że oddał koledze pieniądze, bo kupił od niego drogi sprzęt i końcówka wyszła 2,53 taka śmieszna, i mówi mi a wiesz czemu tak? Bo kupił mi bułeczkę w sklepie to od razu mu to oddałem, tak zawsze robimy. Jeśli razem coś kupujemy np. za 22zł to ja zawszę daję 10zł a On chwyta całą resztę i jestem znowu 2 zł w plecy. To się jednak zbiera a ja nie mam tyle forsy żeby Go jeszcze sponsorować. Co z tym zrobić?? Mi On nigdy nic nie stawia,bo nie chcę (nawet sobie tego nie wyobrażam) a jak nie mam akurat portfela to na drugi dzień oddaję oczywiście już mi reszty nie wyda.

buhahaha

kop w d** dla niego i po sprawie ;)

to jakaś ci pa nie facet, jak mozna byc z taką kreaturą w związku????? czy ty normalna jesteś????????????? :o

pasożyt i tyle szkoda Twojego cennego czasu na kogoś takiego... Kiedyś byłam z podobnym gościem, wiecznie 'biednym', który wysyłał mi smsy, że mu się szampon kończy i żebym mu kupiła :D

nic z tego nie rozumiem :O dziewczyny jak wy liczycie :P oni kupują coś za 22zł ona daje 10zł czyli on ...12 ? a ona jeszcze reszte chce? :P ale fakt faktem jak on zarabia i pożycza od Ciebie kase to jest mało warty niee zalezy mu na Tobie

mow ze nie masz. albo pozycz od niego :D:D:D

hehe sorry z tą kasą ale pisałam w nerwach.. zawsze resztę całą chapie dla siebie, zazwyczaj zostaje w niej od 50gr do nawet kiedyś 10..