30 lat po slubie _ wcale juz nie rozmawiamy

Pewnie sami mlodzi tutuaj.ale musze sie wyzalc. Z mezem juz wcale nie mam kontaktu.przestal sie do mnie odzywac,a ja przestalam prosic o uwage. Zyjemy w ciszy.juz 2 rok. Zmienil sie nie do poznania. Od czasu do czasu jak ma humor rzuc jakims slowem,a przy obcych dusza towarzystwa Co sie z nim stalo?

To maja wszyscy po takim stazu. On potrzebuje zmiany.

A urlop, czy jakies szalenstwo:p?

Wyjedź sama na dłuższy czas, daj mu czas żeby zatesknil lub wręcz przeciwnie... Ale chyba to lepsze niż dzwoniąca w uszach cisza