Kto podjąłby się takiego "zadania" ? Ja za wszystko płacę. Rodzina w SZOKU :-)

Najlepiej ktoś kto ma ochote rzucić wszystko, rzucić swoje dotychczasowe życie, może ktoś kto jest na skraju załamania... Może ktoś kto ma problemy ze swoim wyglądem? kompleksy, że za gruby/gruba itp. Skontaktowalibysmy się przez skejp, pogadali, a plan wygląda następująco: Zostawiasz w domu na biurku czy stole w kuchni kartke z napisem: "Przepraszam, wrócę..." A następnie tak jak stoisz wychodzisz z domu, a ja opłacam ci przez miesiąc dwa lub nawet trzy życie Wiadomo jakiś tam tańszy hotelik, jeśli zarezerwowałbym od razu na 2-3 miesiące to mógłbym dostać niezła zniżke, do tego na wyżywienie. Nie miałbyś/nie miała żadnych zmartwień bo ja wszystko opłace. I jeśli np. masz mankamenty w urodzie, albo jesteś gruby czy coś, to moglibysmy przez ten czas zrobić taką Metamorfoze ciebie samego/samej. 2-3 miesiace można spokojnie schudnąć 8-12kg, można kupić fajne ciuszki zmienić IMAGE, zamówić paski wybielające do zębów - kolejny plus za śliczny uśmiech ;) przez 2-3 mce można zmienić fryzure, nawet jak ktos był na początku ścięty na jeża. po 3mcach włosy łasnie odrosną i można je fajnie ułożyć, jeśli byłby to facet to w jakąś fajną modną męską seki fryze :) Oczwyscie ja wszystko zasponsoruje, może nie jestem miliarderem ale spokojnie stać mnie na coś takiego, mój budżet nie ucierpi :) I nagle po 3 mcach wracasz, no bo w końcu zostawiłeś/aś kartke że WRÓCISZ... ;-) I nagle wracasz inny/inna odmieniony, pewny siebie, zachwycasz swym wyglądem, sylwetką, może znów uwierzysz w siebie? :) EFEKT UBOCZNY? Rodzina która przez te 2-3 mce bedzie odchodzić od zmysłów, ale to jest też część tej "akcji" Ktoś chętny? :)

pogięłło?

Ja jestem chetna. Moge oddawac ci sie co noc. U nas nie ma pracy i jakos musze zyc :(

Ale to nic nowego.

Jestem chętną, ale najpierw daj screen z konta. Muszę mieć pewność, że posiadasz co najmniej 30 tys na mój 3 miesięczny pobyt w hotelu.

a co chcesz w zamian?? nigdy nie uwierzę, że za darmo zupełnie obcej osobie chcesz sprezentować nowy look

Musi Ci się strasznie nudzić. Proponuję coś innego. Skoro masz nadmiar kasy, to mi jej użycz na otwarcie firmy. Ja zatrudnię 2 pracowników i tym uszczęśliwisz kilka osób, a na pewno dzięki temu nikt nie będzie odchodził od zmysłów przez tak głupi pomysł.

Chce po prostu zaobserwować reakcje otoczenia, głównie chodzi mi o tą rodzine plus moment gdy ten "ktoś" wróci Ja sam bym czegoś takiego nigdy nie zrobił, żeby tak bez słowa zniknąć na 3mce, no a nowy wygląd który "dałbym" tej osobie dałby mi satysfakcje, ze komuś pomogłem, że może odmieniłem jego życie? Nie ukrywam ze fajniej by było gdyby to była dziewczyna, bo powiem wam ze juz kiedys tak z jedną kobietą zrobiłem, tzn znałem ją i tak zaczelismy rozmawiać o zmianie wyglądu, ja zawsze wiedziałem ze ona jest bardzo ładna, tylko po niej tego nie było widać, była taka przeciętna, nie stroiła sie, nie malowała, moze nawet była troche zaniedbana, włosy byle jakie ubiór tak samo. Ale ja widziałem w niej ukryte piękno, chciałem je tylko wydobyć i udało się ;) Dzisiaj sie każdy nią zachwyca, można powiedzieć że była taką serialową BrzydULĄ

AHA i za nim zaczną się pdszywać jacyć debile to mówie wprost: NIE CHODZI MI O SEKS, broń boże!

Masz zryty beret jak tutejsza większość :-)

Nie to nie ja się prosić nie będe :) Miłego dnia wszystkim życzę...

Wcale nie, autor wydaje się być dobrym człowiekiem.

A ty to jakis Władysław Mazurkiewicz jestes .

Ja bym nawet chciała, bo brzydka jestem, tzn. mam nadzieje że tylko zaniedbana :) Ale boje sie wlasnie tej reakcji rodziny, co będzie jak wróce? jeszcze mnie może nie poznają hehe

W ciągu 3 m-cy to można spokojnie wywieżć kogoś za granicę do burdelu. A płacenia za metamorfozę nie potrzebuję, wolę dbać o swoją linię na miejscu, włosy mam rewelacyjne, a przestepców sie boję, tak więc wal się na ryja.

a jeszcze zapomniałam, że jestem i zadbana, i ładna, o czym dowiaduję się od różnych osób, dlatego p. wyżej.

Przestępców, nieźle... To powiec mi jak mógłbym przeprowadzić taką "metamorfoze" w inny sposób? By nie budzić podejrzeń że jestem jakimś bandziorem, przestępcą? żeby efekt metamorfozy był widoczny dla otoczenia to musi być to zrobione na zasadzie SZOKU, czyli znika z otoczenia (wyjeżdza), a potem nagle wraca odmieniona, wtedy każdy to zauważy i będzie się zachwycał. Bo robiąc coś takiego na miejscu, gdy codzień nas ludzie oglądają to tej zmiany tak nie zauważą. To jest tak samo jak z dziećmi, gdy widzisz jak dorastają przy Tobie to nawet tego nie zauważasz jak sie zmieniły, bo co dziennie tą twarz widzisz setki razy, ale jesli np. widziałaś dziecko kuzynki czy kogoś innego z rodziny i następny raz widzisz je po roku czy nawet dwóch to wtedy różnica jest kolosalna i nagle stwierdzasz "boże jak to dziecko sie zmieniło..."

sory za błędy "powiec" :D

Zamiast bawić się w goowniane eksperymenty mógłbyś spożytkować pieniądze na jakiś szlachetny cel.Dla "potrzebujących".

Bardzo chętnie, kiedy mam się zbierać?

nie wiem, ale radzę ci nie namawiać nikogo do ukrywania się przed rodziną bo możesz trafić przed sąd. Zwłaszcza, jak np. rodzic czy inny krewny bedzie miał jakies skutki zdrowotne w wyniku twojej akcji. Cała sprawa jest mocno podejrzana, mam nadzieję, ze zwrócą na nia uwagę ci policjanci którzy podobno przeglądają wszystkie wpisy.

Dla potrzebujących? a może wlasnie ja chce pomóc potrzebującym? Może ktoś po prostu ma nerwice, depreche, kompleksy bo ma taki i taki mankament. "jestem gruba i brzydka - nikt mnie nie lubi :( " A ja moge tą osobe wyciagnac z tego psychicznego dołka, odmienić jej wizerunek, dodać jej tym samym pewności siebie a co za tym wszystkim idzie poprawić jej samopoczucie, humor i myślenie o samym sobie, z pesymistki stanie sie optymistką Czy to nie jest pomoc? Czy taka osoba nie jest potrzebującą?

Dokładnie, pomoc raz a dobrze. Jestem zainteresowana. Co dalej?

Ja to bym się nawet poddała takiemu eksperymentowi, w końcu nie mam nic do stracenia.

wiesz co, trochę tego nie rozumiem, na przykład moja rodzina nic nie ma do mojego wyglądu, bardziej by im zależało abym znalazła pracę, albo staż, a tego nie mogę, to mnie dołuje w życiu,że nie mam pracy. jesli zas chodzi o wyglad - to chyba bardziej problem w grupie rowiesniczej,ale z nimi nie mieszkam i zobaczę dopiero w pazdzierniku czyli na studiach, do tego czasu nie musze sie przecież wyprowadzac bo i tak ich nie widzę. nie wiem kto ma rodzinę,która ocenia go przez pryzmat wygladu, ale wspolczuje takim osobom.

ja bym byla zainteresowana ale glownie datego by sie wyniesc i odpoczac od tego gowna na jakis czas bo z moim ryjem i cialem nie da sie nic zrobic

To było prowo pijaka 22 lata Czubek sam sie przyznał, a wy sie nakręcacie :) On co dzień takie bezeceństwa wymyśla

Wiesz, ale nagłe zniknięcie na 3 miesiące będzie budzić ogromne podejrzewania. Kartka, że "wrócę" można interpretować różnie nawet, że się wróci wieczorem po prostu, że się wychodzi.. No max na drugi dzień, tydzień. Ale po takim czasie ta karta nie daje już bezpieczeństwa i rodzina rzeczywiście odchodzi od zmysłów, alarmuje odpowiednie służby, rozpoczyna się akcja poszukiwawcza. A potem wracam i co? wszyscy mają do mnie pretensje, że poszłam się zabawić. Rodzina mogłaby tego nie wybaczyć. Po za tym jeśli ktoś się na to zdecyduje nie masz pewności, że cię nie oszuka po cichu kontaktując się z rodziną lub informując ją o całym eksperymencie. Korzystając przy okazji z Twojej dobroci. Taki plan nie wypali chyba, że byś to kontrolował naocznie, ale wtedy ta osoba byłaby jak w więzieniu trochę. Z zakazem wychodzenia bez kontroli, telefonów... jak Ty sobie to wyobrażasz?

ja również, co mam zrobić, by potwierdzić udział w zadaniu ?

Uwielbiam nakręcać :D nasz przemuś niech choć przez chwilę będzie szczęśliwy, ja uwielbiam fantazjować więc mi to gra! I tak się pakuję bo potrzebuje slonca :D