Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ajjj boje się.

Ciąża a alkohol

Polecane posty

Gość ajjj boje się.

Mam 22 lata. Przed ciążą dużo imprezowałam, dużo piłam i balangowałam oraz bardzo dużo paliłam papierosów. Kiedy dowiedziałam się o maleństwie, od razu zaprzestałam tego trybu życia i zmieniałam wszystko na lepsze. Rzuciłam palenie, nie pije i zdrowo się odżywiam. Ale martwi mnie jedno.... od momentu odstawienia alkoholu, ciągle miewam sny alkoholowe, że jestem bardzo pijana, że na pewno się wczoraj opiłam, mimo tego że nic takiego nie miało miejsca. Budzę się rano i zastanawiam czy wczoraj oby na pewno nie byłam na imprezie.... Boje się tego trochę. miała tak któraś z was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może to twoje wyrzuty sumienia i obawy wychodzą podczas snu, a wogóle co to za przyjemność upić się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajjj boje się.
hmm... no właśnie nie wiem czy to jest spowodowane..... jestem w 32 tygodniu ciąży, a miewam takie głupkowate sny. Na co dzień w ogóle nie chce mi się pić alkoholu, tylko w nocy. A przyjemność.. hmmm sama nie wiem, raczej przyzwyczajenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie Twoja podswiadomosc tak dziala. Nie przejmuj sie i mysl o dzidziusiu bo juz niedlugo pojawi sie.na swiecie :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajjj boje się.
hehe, no właśnie niektóre koleżanki się śmieją, że sobie odbijam w taki sposób ;D A dziecko jest dla mnie najważniejsze i nie umiałabym, nie mogłabym napić się nawet pół szklanki piwa. Dzięki za wsparcie, bo już myślałam, żeby po porodzie się na AA zapisać hehe, ale chyba nie jest aż tak źle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sny alkoholowe są chyba jedną z oznak alkoholizmu. Po ciąży też nie pij, nawet piwka na grillu, bo może się źle skończyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam tak samo jak TY. Przed ciąża dużo piłam, w ciąży nie piłam, poza.... no właśnie poza snem. Bo wtedy właśnie często śniło mi się, że piję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajjj boje się.
gość 16:28 - i po ciąży także piłaś? Czy ograniczyłaś się do minimum? Lub w ogóle? Ja siebie nie widzę jako abstynentki ;O ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakiś miesiąc po porodzie, gdy doszłam do siebie, zaczęłam wieczorem popijać alkohol, jak dziecko już zasnęło. Ale uświadomiłam sobie, że można wypić tylko przysłowiową lampkę wina, żeby po paru godzinach nie było w organiźmie w ogóle śladu po alkoholu. Bo co mi z tego, że napiję się jak dziecko śpi i ja też pójdę spać, a wczesnym rankiem karmię je piersią a mam jeszcze % we krwi. Teraz prawie w ogóle nie piję, raz - dwa razy w tygodniu puszkę piwa wieczorem lub trochę wina, dzidziuś ma pół roku. W ciągu dnia przy niemowlęciu w ogóle nie ma mowy o piciu, i to nie tylko wtedy gdy karmisz piersią. Po pijaku nie będziesz w stanie nakarmić dziecka nawet butelką ani pieluszki mu zmienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przed ciążą też piłam, może nie bardzo dużo, ale weekend bez alkoholu był weekendem (oczywiście piątek i sobota) straconym :) i paliłam, snów o tym, że piję nie miałam, ale ciągle mi się śniło, że idę zapalić papierosa, albo że się zaciągam i nic nie czuję :) z 3-4 miesiące tak miałam. a ostatniego papierosa zapaliłam w dniu pierwszego usg - także to chyba jest jakaś oznaka uzależnienia albo tęsknoty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×