Chłopak z Egiptu i problem z rodzicami

Witam. Jakis czas temu poznałam na forum fajnego faceta z Egiptu. Piszemy praktycznie codziennie. ja wysłalam mu swoje zdjecia, on mi równiez. jak wiadomo oni maja okropne problemy z przyjazdem do Polski, więc postanowilismy, ze ja przyjade do niego tzn do Sharm... we wrzesniu. obojętnie czy z kims czy sama. mam tylko jeden problem. mimo iz mam 19 lat moi rodzice są przeciwni... Co zrobic? jak ich przekonac? jakies rady?

Tylko jedna rada : nie jedź. Serio.

Słuchaj się rodziców.

prowo prawda? :D jak serio to dziewczyno daj sobie spokój.,.. to ich stare sztuczki...

ja bym nie pojechała na twoim miejscu.

i mają rację. nie jedź.

Prowo ,nie wierze,że jesteś tak glupia .pewnie będzie miał kogoś chorego i kasę będzie chciał.ile już się takich rzeczy naczytalam .ale powodzenia

No, ale dlaczego, skoro masz już 19 lat w ogóle pytasz rodziców o pozwolenie?

zrobi ci dziecko i wtedy otworzy mu sie droga do polski. on pisze nie tylko z toba moja droga takie historie to norma poszukam info na sieci, poczytaj ile kobiet zostalo tak naciagnietych

jeżeli to nie prowokacja to ja prdl, gdzieś na necie był dokument o żigolakach z egiptu i o ich podejściu do europejek. Znajduje sobie taki satrą bądź brzydką młodą, wkręca jej że ma chorą mame, że kasy nie ma a te potem te im ślą po 100 euro miesięcznie. Może ktoś oglądał taki dokument i pamięta tytuł?

znalazłam, nazywa się darling aj lowe ju :) http://www.filmtok.pl/Odwazny-dokument-HBO-o-Polakach-w-Egipcie-WIDEO-a16741 jeżeli ktoś sie nudzi to gorąco polecam ;)

Ale skoro on nie ma nic przeciwko, zebym przyjechala z rodzicami??

Pewnie, przyjedź z rodzicami, więcej krów do wydojenia z kasy

ale jak mialby doic od nas kase?? a moze go wkrece i napisze, ze pojade jak mi bilety kupi??

Tylko uwazaj,bo znam taka ,ktora Egipcjanin zrobil identycznie...ale ona byla starsza,rozwalil jej malzenstwo,sprzedala dom...oczywiscie kase mu oddala i jeszcze wzieli slub jeden w Egipciw drugi w PL sa 3lata po slubie i jestem pwena ,ze malzenstwo ich w PL bedzie trawlao jakies jeszcze 2lata...chodzi o papiery i wtedy ja wywiazie do siebie do swoich zon...aha w tej chwili to ona go utrzymuje(3lata)bo on leń okropny i widze ja jak ma twarz poobijana..mowi ,ze spadla ze schodow,albo sie poslizgnela ;( dziewczyno nie zadawaj sie z arabem,bo to inna kultura i inne patrzenie na swiat!!!!

nietlumaczcie , niech jedzie i sie przekona jaki to miod

Przepracowalem w krajach arabskich 3 lata majac arabow jako wspolpracownikow, pracownikow lub znajomych. Mam jedna jedyna rade: Nie jedz, zapomnij - w innym wypadku moze dojsc do sytuacji w ktorej staniesz sie kogos wlasnoscia w brew swojej woli a wtedy nawet Ci rodzice niepomoga, bo taki jeden delikwent czy inny jego brat, lub kolega przyjedzie za toba nawet do Polski i w najlepszym wypadku wyleje Ci kwas na twaz a w najgorszym wbije noz. Kobiety w arabowie traktowane sa jak przedmioty ktore maja sie kompletnie podpozadkowac woli swojego pana, wlasciciela czyli meza. Wiem to z autopsji a nie z ksiazek, filmow dokumentalnych czy tez innych zrodel informacji. Dodam przy tym ze wspomniane kraje to byl Egipt, Libia, Tunezja, Maroko. Bywalem tez w innych natomiast nie dlozej niz dwa trzy tygodnie, spostrzezenia jednak te same. Ps. sorry za brak polskich znakow!

on wcale jej nie chce wywozić!!! on potrzebuje WIZY, żeby dostać się do Europy - ślub z głupią Polką to najlepsza droga!

Pracowałam w UW, w WSiOC, w oddziale ds. Cudzoziemców; naoglądałam się i nasłuchałam takich historii, że jak potem opowiadałam znajomym, to im ciężko było uwierzyć (z reszta mi samej także czasami), w głupotę i naiwność Polek oraz niektórych Polaków. Jest wystarczająco mężczyzn w tym kraju, a także w Europie, z podobnego kręgu cywilizacyjnego, więc po co szukać po ciapatowach?! Rodzice mają racje, nasłuchałam się smutnych historii, widziałam zapłakane matki, które pozwalały córeczkom na wyjazdy, a potem musiały utrzymywać małego ciapulka, załatwiać papiery i zezwolenia na pobyt "tatusia" i utrzymywać nieroba przez lata, bo ten przecież ani języka, ani wykształcenia, a przede wszystkim 0 chęci do roboty. Potem płacze dziewczyn, walka o dziecko, wzywanie Straży Granicznej, odwoływanie się od decyzji, o które same tak bardzo się starały dla 'ukochanych', tylko, że już było za późno.

A jedź, nie krępuj się, o jedną idiotkę w kraju będzie mniej. Aż tak zakompleksiona jesteś, że szukasz sobie arabusa-obdartusa?

słuchaj rodziców dziewczyno, bo mozesz czasem z tego Egiptu juz nie wrocic

Czy sądzicie, że może mi cos zrobić jesli pojadę z rodzicami?

Przecież tam na ulicach w biały dzień gw ałcą kobiety i nikt nie reaguje, mimo że pełno ludzi. Tam mają kobiety za bydło. Araby są obrzydliwe :O jak cię ciipa swędzi to szukaj Polaka...

Przecież tam tym bardziej - jest na swoim terenie, chroni go jego prawo. Myślisz, że po ostatnich g***tach w Kairze na dziennikarkach ktoś odpowiedział? Tam przed policja, będąc białą chrześcijanka zawsze będziesz na przegranej pozycji. Pomyśl póki czas. Po za tym jak sobie wyobrażasz "randkę" z rodzicami?

Będą w poblizu i będę mogla na nich liczyc..

Powiedz tylko dziewczyno co Cię tak urzekło w nim, wiesz kim jest, co robi? Przecież większość z nich ma posturę niedożywionego gimnazjalisty, i taki specyficzny, tępy wyraz twarzy z jedną smutnawą minką. Wiesz, że im bardzo ciężko zdobyć kobietę ze swojego kręgu, ponieważ żaden w miarę normalny ojciec nie odda tam córki gołodoopcowi czy jakiemuś poganiaczowi kóz lub czyścicielowi basenu. Dlatego chajtają się zazwyczaj po 30ce, bo wcześniej nic nie mają i nie mają szansy na żonę z własnego ciapatowa. Dlatego godzinami przesiadują na portalach polując na frajerki. Oczywiście nie wszyscy, piszę o tych przeciętniakach, bo inni pracują i maja rodziny, więc nie mają czasu na głupoty.

A ja ci powiem: nie sluchaj tych pesymistow i jedz. Moze akurat ci sie uda. Ja wyszlam za Egipcjanina i jest cudownie. Mieszkamy w Egipcie,mamy dziecko.

A jak będziesz się z nim grzmocić to tatuś będzie na balkonie czekał, mama pod drzwiami?!? Haha

mogę optymistko kontakt do ciebie na priv? to pogadamy:)

nie bede sie z nim grzmocic boe chce byc dalej virgin, a on to szanuje:P