Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gości(ówka)

Ile trwają Wasze stosunki?

Polecane posty

Gość Gości(ówka)
kasia_31 Jak można się nudzić w trakcie? Spróbujcie się poganiać na golaska po chałupie:P Ja tak kiedyś zrobiłam:P Odtąd eksperymentujemy ile wlezie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuuttkkaa
goormnby bo po pierwsze seks to nie tylko walenie, ale też okazywanie sobie czułości, po drugie mam problemy po wielu zabiegach i mam porażenie nerwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gości(ówka)
Nie cierpię określenia "walić się" :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuuttkkaa
spokojnie Gościówka, wpuścisz chama do biura, to atrament wychla ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gości(ówka)
Kobiecie nie wystarczy kilka ruchów by odlecieć. To nie tyle przeżycie fizyczne co psychiczne;) My musimy się dobrze czuć, czuć miłość, troskę i nie martwić się niczym w trakcie by "dojść";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ibuprom Max
Ty współczujesz komuś, że bzyka się 10 minut, a ja współczuję Tobie ze 7 godzin dziennie. Masakra. Współczuję faceta, który nie może się spuścić. I że dla Ciebie "szybko" to 10 minut. Widocznie nie podniecasz go zbyt mocno, lub ma jakieś problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc657
ja z moim narzeczonym 15 -10 MINUT bo dochodzi...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuuttkkaa
dokładnie :) jak się ma kochanego faceta to nie ważne czy 10 minut czy 2 h, ważne jest to, że jest czułość i miłość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gości(ówka)
Pisałam już, że musi przerywać żeby nie dojść zbyt szybko:) A gdybym go nie podniecała to nie stałby mu przez te 7 godzin:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Standardowo 30 - 40 minut, 3x w tygodniu. Na weekendy zazwyczaj jakieś eksperymenty, a więc z 2 h :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gości(ówka)
Są dni gdy nie robimy niczego innego, ale są też dni które poświęcamy innym wspólnym atrakcjom;) Nie mówię, że 10 minut to źle, ale jakbym miała mieć tak zawsze to chodziłabym podminowana-to tylko moje odczucia:) Jak kto lubi:) Nie mam nic przeciwko:) Sama tak czasami mam-15-20 minut i przytulanie, rozmawianie, głaszczenie:) To jest tak samo przyjemne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc657
gościówka dokładnie ja tam mam chodzę zła władnie dlatego :)) )hhehe no ale co nic na to nie poradzimy :)) , każdy ma inaczej i każda z nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko mój facet ma tak, że podniecam go strasznie... nigdy żadna lala czy erotyczne sceny w filmach - nawet mu nie staje, a wystarczy, że mam mały dekolt, a jemu już stoi czy choćby dłuższy pocałunek. Jesteśmy razem ponad 3 lata i co prawda podoba mi się to, bo choć wiem, że go podniecam, a starać się też mogę :) Jak jest z tym u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja za to wrecz kocham jak mi kochany masuje ;) wtedy to sie wije po lozku :) lepiej na mnie dziala niz minetka, choc tez nie gardze ;) ale ja za to odwdzieczam mu sie lodzikiem az dojdzie :) choc tego nie lubie :p czasem az sie krztusze, ale jestem z siebie dumna jak on jest zadowolony, a nawet bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gości(ówka)
My bear mówił, że nikt go tak nigdy nie podniecał:P Jemu wystarczą jeansy które dobrze leżą i już ten drugi się budzi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuuttkkaa
ja jestem zbyt konkretna i lubie prowokować. cholernie go podnieca mój tyłek w jeansach i butach na obcasie, a czasem po prostu bez orientu łapię go za jajka i juz jest gotowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gości(ówka)
Każdy chwyt dozwolony:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gości(ówka)
Ja specjalnie noszę "grzeczne" sukieneczki, troszkę króciutkie;) Np. bez majteczek:P I oczywiście staram się żeby on i tym wiedział:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do mojego sie przytule dam calusa a on mowi ze juz gotowy ;) dlugo czekac nie musze :) ale za to dochodzi szybko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuuttkkaa
dochodzi szybko? a może za mało się kochacie? może spróbuj go w trakcie jakoś uspokajać? :) zmieniac pozycje, zajmować się czymś innym? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gości(ówka)
Pamiętam jak mój kiedyś chciał się uspokoić (żeby nie dojść) i zaczął krzyczeć: "Bułki! Bułki! Muszę kupić bułki!":P Zawsze gdy to wspominamy to śmiejemy się do łeż:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuuttkkaa
hahahah dobre :DDD trafiłaś na fajnego faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, w trakcie zajmij go czymś innym, dobre - niech umyje naczynia hehee :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuuttkkaa
buahahaha :D nie mogę z Wami :D uśmiałam się do łez. no można zająć czymś co daje mniej doznań (chyba?) :) samym pieszczeniem, całowaniem etc.? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On pewnie potrzebuje wolniejszego tempa.. Ale ja za to lubie na ostro, wiec w sumie jak go uspokoje to nie mam szans dojscia :( z nim stracilam dziewictwo i na poczatku bylo spokojnie ale jak raz zasmakowalam na ostro to delikatne nie starcza.. Zmieniamy pozycje czesto ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gości(ówka)
Gdy widzisz, czujesz, że jest blisko możesz np. delikatnie się odsunąć i pogłaskać po policzku, pocałować:) Żeby trochę ochłonął;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuuttkkaa
moim zdaniem z ostrym seksem jest tak, że jak już się człowiek do tego przyzwyczai to już najczęściej będzie potrzebował takiej stymulacji i wolniejsze tempo przestaje robić wrażenie. wtedy chyba pozostaje faceta do tego przyzwyczaić i bzykac się z jakimś "pierścieniem" czy w gumce, żeby go tak nie pobudzac. kurde sama nie wiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gości(ówka)
Jest wspaniały:) x No to nie wiem jak to zrobić-ostro i spokojnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuuttkkaa
nie ma czegoś takiego jak ostro i spokojnie xD po prostu trzeba nabrać doświadczenia i się przyzwyczajać. wiadomo, że mężczyzna z czasem nabiera doświadczenia i dłużej się może kochać :D wszystko w swoim czasie, ważne aby być wyrozumiałym, cierpliwym i faceta nie stresować ani kobiety bo wtedy klapa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×