CZY MOGŁO DOJŚĆ DO ZAPŁODNIENIA?

Witam. Uprawialiśmy seks z moim chłopakiem, z gumką, wszystko było ok. Nawet wyszedł ze mnie sekundę przed wytryskiem. Jednak jakieś 30 min po stosunku zaczęliśmy się całować itp.. Wtedy bez zabezpieczenia wszedł we mnie może jakieś 3-4 razy. Boje się, że pozostałości po wytrysku mogły się wtedy dostać do pochwy. ale z drugiej strony przecież nie tak łatwo jest zajść w ciąże. Co o tym myślicie?

cionza na 100%

plemniki umierają "na zewnątrz" także spokojnie, musiały by przejść bezpośrednio od niego do Ciebie

ale jak zdjął gumkę to się umył? Czy nie? Bo jeśli "tym samym nieumytym fiutkiem" wszedł znów, to jeśli miałaś dni płodne, to spoko, mogłaś zajść w ciążę, bo sperma na pewno była na nim jeszcze

Właśnie nie umył się.. leżelismy i się ''dotykaliśmy'' po prostu nas poniosło a teraz sie niepokoję :(

co do dni plodnych to okres mam nieregularnie :/ lecz powinien być już mniej więcej lada moment.

lol, to bzdury

też wydaję mi się, że plemniki ''z zewnątrz'' nie mogły się dostać, lecz co jeśli przy wlożeniu wydostał się płyn a z nim jakaś reszta plemników z wytrysku :(?

no nie wiem ale powątpiewalabym w to, ja mialam podbną sytuacje a dzin pózniej okres dostałam

Uspokoiłaś mnie trochę. Czekam w takim razie na okres..

Żadne bzdury. W cewce moczowej pozostają plemniki po poprzednimi wytrysku. I nie da się ich umyć. Można co najwyżej wysikac.

ale jaka jest szansa, że mogły się wydostać akurat przy włożeniu penisa ''tam''?

jeśli tak sie boisz to weż tabletke po