Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chcę kota, jak przekonać mamę?

Polecane posty

Gość gość

Koniecznie chcę mieć kota ale mama nie lubi zwierząt, marudzi że kot będzie śmierdział, niszczył i wszędzie zostawiał kłaki :( Jak ją przekonać by się zgodziła na obecność kota w domu? Mieszkamy w bloku na 3 piętrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulkopol
popros przyjaciolke zeby ci podarowala na urodziny, imieniny, dzien kobiet albo dzien dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opkmcd
odwiedzcie razem kogos kto ma takiego zwierzaka albo zaopiekujcie sie kociakiem pod nieobecnosc wlascicieli. zobaczcie czym to pachnie i zdecydujcie czy chcecie brac na siebie taki obowiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obskubana...
Kotek nie będzie specjalnie szczęśliwy w bloku na trzecim piętrze, wierz mi. A wypuszczać go na zewnątrz to trochę ryzyko. A może jakieś inne zwierzę? Mniej wymagające?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taak, i skończy się tak że mama każe odnieść kota do przyjaciółki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sąsiad ma kotkę i nie wygląda na nieszczęśliwą, całe dnie wygrzewa się w doniczce na balkonie i zaczepia mnie łapą :) Chcę kota i nic innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obskubana...
Nie wygląda na nieszczęśliwą bo nie zna innego życia....ale prawda jest taka, że kot potrzebuje wejść na drzewo, poleżeć na trawce i tym podobne a nie spędzać smętny żywot na parapecie. Coś mi się wydaje tak poza tym, że to taka chwilowa zachcianka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już niejeden kot był pod moją opieką, tyle że w innym domu, bez mamy jako domowniczki, więc wiem jak to jest mieć kota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie nie, to nie zachcianka, nie mam 12 lat :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obskubana...
no ok :) przynieś do domu i już przecież mama go nie wyrzuci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Narodzie polllski
Mama ma racje bedzie: śmierdział, niszczył i wszędzie zostawiał kłaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kot zostawia specyficzny zapach, może mieć pchły, robaki, świerzb w uszach i na skórze. Kocury znaczą teren śmierdzącym moczem, odchody mają intensywny zapach. Za to kocice mają ruję i są wtedy bardzo hałaśliwe. Zostawiają sierść, będą patrzeć jak tu czmychnąć na zewnątrz, niestety taka kocia natura, kot lubi wspinać się, biegać, polować, chodzić własnymi ścieżkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×