Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wredniuchaaa

co zrobic zeby nie byc wredna dla rodziny meza?

Polecane posty

Gość wredniuchaaa

zamieszkalismy z mezem z jego siostra i jej mezem. maz sam z nimi wczesniej to uzgodnil ale i tez zrobilismy to dlatego ze mieszkalismy na wynajmie a na swiat mialo przyjsc nasze dziecko. on jest z innego kregu kulturowego. dopoki z nim mieszkalam sama podobalo mi sie. szczerze moge powiedziec ze jak uslyszalam ze mamy z nimi mieszkac juz sobie w glowie spisalam scenariusz.okazalo sie ze sa bardzo mili ale jednak nie umiem sie przemoc ciagle mam jakies fochy nawet jak juz powaznie rozmawialismy ze niby nie mam nic do nich.. po prostu szukam dziury w calym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annie Summerton
jak Kuba Bogu, tak Bog Kubanczykom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też tak mam!!!! Po prostu jestem uprzedzona do rodziny małża i bez względu na to co zrobią i tak jest źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skad pochodzi twoj maz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wizyta u psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dorośnij bo żałosna jestes.... i odwroc sytuacje, twoj maz wredny dla twojej rodziny ? miło ci ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniuchaaa
z Indii:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha, ja też mam podobnie, mimo, że jego rodzina pochodzi z Polski ;) Po prostu jesteśmy jak z innych bajek - zupełnie inne środowisko, doświadczenia, wychowanie i jakbym się nie starała to jestem ta zła... Najbardziej wkurza mnie, że z nimi nie można dyskutować, bo to wg nich jest kłótnia. A ja uważam, że jeśli mam inne zdanie na jakiś temat to czemu mam go nie powiedzieć, zwłaszcza jeśli dotyczy to niedrażliwych tematów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przesadzaj, bo moze pozniej ci sie odwidzi i bedziesz mila i grzeczna;)..a oni sie zmienia, wtedy bedsziesz miala przechlapane... a tak szczerze, to moj maz jest arabem i jego rodzina tez jest super ale mieszkac z nia nie chcialbym, zwlaszcza z siostra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniuchaaa
oni moga przestac sie odzywac po moich niegrecznych akcjach.. a dlaczego nie chcialabys mieszkac z nimi i jak tego uniknelas?zmienilas religie..sory ze pytam ..jak chcesz nie pisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zminlam religii i nie mam w planach jej zmieniac... jak uniknelam, poprostu powiedzialam, ze nie chce z nimi mieszkac, zreszta moj maz zna swoja siostre i wie ze jest stuknieta..ciagle sie o byle co kloci i chcialaby rzadzic...a ja chce byc pania w swoim domu;)... u mnie jest troche inna sytuacja, twoj sa w porzadku to ty szalejesz;) aha i mam 3 dzieci i nie chce mieszkac jak cyganie, po 5 w pokoju;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×