Moj facet chce jeszcze 1 dziecko a ja nie.

NIe sztuka narobic dzieci a potem je wychowawac i utrzymac. Mamy tylko 2 pokojowe mieszkanie. I nie zapowiada sie zmiany na wikesze. Nie ma stablinej sytuacji finansowej. Nikogo do pomocy. a ja znow musialabym bym sie bawic kupki, pieluchy. uziemiona w domu przez 2 lata jak i niewiecej. ciesze sie ze corka coraz starsza i bardziej samodzielna.

ma ktosa tak?

a co jeśli to dziecko umrze ( zginie w wypadku itp ).... jeśli będziesz miała więcej dzieci będzie Ci łatwiej, jeśli będzie to jedyne dziecko nie dasz sobie rady...

ale nas nie stac na 2 dzieci.

Ty u góry ale p********z. Jedynak ryzyko, bo może zginąć. Argument pierwsza klasa, zrób sobie tuzin - na zapas.

up

Faktycznie argument jest bez sensu, a to czy chcecie mieć jeszcze jedno dziecko to bardzo odpowiedzialna decyzja. W przypadku braku stabilnej sytuacji finansowej nie wydaje się to dobrym pomysłem,ale w życiu nigdy nic nie wiadomo i wszystko może się zmienić w mgnieniu oka. www.Tublu.pl

znacie jakieś ciekawe strony dla dzieci? ja ostatnio znalazłam taka stronkę, polecam! ciekawe gry i zabawy dla maluchów :) http://dladzieci.pl/

Mamy jedno dziecko, facet chcial jeszxze co najmniej dwoje, a ja zadnego. Rozstalismy sie, byla to kwestia nie do przeskoczenia.

Powiedz, żeby się rozpędził i uderzył w ścianę :D nie macie warunków itp. po co fundować dzieciom taki los.