Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niedlugo wyjezdzam

Czy tysiac funtow na czysto to malo czy duzo w UK?

Polecane posty

Gość niedlugo wyjezdzam

Tyle mi zostanie po oplaceniu wszystkiego, czyli mieszkanie (a raczej pokoj), internet i wyzywienie (sniadania, obiady, kolacje). Jedyne na co bede musiala wydawac to telefon no i przyjemnosci, ubrania itd. Czy to duzo, bo zalezy mi na tym by odlozyc w ciagu roku troche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dużo, gdzie tak dobrze??????? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlugo wyjezdzam
naprawde??? zastanawiam sie powaznie czy uda mi sie odkladac tak z 700 funtow miesiecznie i czy te 300 starcza na jakies wyjscie co drugi weekend, jakis ciuch czasacmi czy kosmetyk. Nie znam sie kompletnie na wartosci funta w UK i nie wiem ile sie wydaje miesiecznie na takie p*****ly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Da radę, nawet jak odłożysz 500 funtów to bdb :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlugo wyjezdzam
to dobrze, bo wiadomo, ze chcialabym tez pojechac na urlop (platny) i jakos szczegolnie nie oszczedzac na zyciu i na przyjemnosciach. Mieszkam obecnie w innym kraju, w Anglii nigdy nie bylam wiec sie kompletnie nie orientuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest duzo na oosobe ktora jest "nowa". Swoja droga jak ci sie udalo przeliczyc koszty jedzenia ? Jedzenie jest tu bardzo drogie.nastepna kwestia to gdzie bedziesz mieszkac bo wiadomo ze np. Rozrywka czy kosmetyczka, fryzjer kosztuje wiecej w londynie. Czy policzylas koszty zwiazane z praca Czli dojaxdy, lunch itp. Jestem ciekawa w jakiej branzy mozna tyle zarabiac ? I fajnie ze odrazu masx prace po przyjezdzie I to z taka kasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlugo wyjezdzam
ojejku skoro nie wyliczylam dojazdow to logiczne, ze dojezdzac nie bede. Pokoj i wyzywienie mam wliczone juz w prace tak jakby, tzn. pokoj oplaca pracodawca, a wyzywienie tez tzn zapewnia 3 posilki. Dlatego takie wyliczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to chyba robota
gdzieś na farmie ,bo żaden pracodawca nie opłaca pokoju i wyżywienia pracownika. no chyba,że na jakiś tam początek tydzień dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedzenie jest tu bardzo drogie. Ludzie no z Was to sie nigdy nie mozna wyznac. Inni twierdza, ze jedzenie w UK jest tanie i mam na mysli normalne jedzenie, a nie to z puszek i w proszku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli chodzi o jedzenie to pewnie ciezko jest to powiedziec.... tak naprawde zalezy jaka jakosc . Dlaa mnie jest drogo bo ja odrzywiam sie zdrowo a ta opcja zawsze jest drozsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strasznie dziwnie to wszysto brzmi..... uwarzaj zeby to nie zakonczylo sie obozami pracy :/ pamietaj ze jak cos bedzie podejrzane juz od poczatku kontaktuj sie z rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlugo wyjezdzam
nie na farmie:P Praca w normalnym, porzadnym i znanym hotelu w turystycznym miescie:) Dlatego wszystko w cenie, bo to branza gastronomiczno hotelarska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w przeciagu paru lat jedzenie w UK podrozalo o 400%, pare lat temu poszlas do market, wydalas 40 £ i mialas pelny koszyk, a teraz za pelny koszyk musisz placic 120-140£ i to takiej sredniej jakosci. Mieso i wedliny sa drogie, owoce tez, chleb obrzydliwy, niezaleznie od ceny. Ja wole piec wlasny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niedlugo wyjezdzam,pracwoac bedziesz chyba jako dzieka,bo wątpie abyś zarabiała aż tyle,ze po opłaceniu wszystkiego,dobrym zywieniu jeszcze 1000 zaoszczedziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla jednych jedzienie w UK jest drogie,dla innych tanie. Tanie jest dal tych,co zywią sie byle jak ,byle tylko brzuch napchac. W PL dla takich tez jedzenie jest tanie,bo byle co wszedzie ma niską cenę i wartosc odżywczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PCOSka
BARDZO dużo, ja przeżywam miesiąc za 1200.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PCOSka
*w Londynie, ze wszystkim (mieszkanie i wszystko inne). Poza Londynem jest dużo taniej, za tyle co mały pokój w 1-2 strefie w Lon w dzielonym mieszkaniu w Manchesterze wynajmiesz całe mieszkanie. Także zależy gdzie mieszkasz, ceny są adekwatne do miasta, zarobków itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlugo wyjezdzam
nie badzcie zlosliwi, tyle mi zostanie po odjeciu za wyzywienie i pokoj, ale to nie znaczy, ze nic wiecej sobie nie kupie do jedzenia czy picia, przeciez telefon kosztuje tez. Dlatego zapytalam czy 300 funtow miesiecznie starczy na takie podstawy. Pokoj i 3 posilki dziennie mam zapewnione przez firme w ktorej bede pracowac, bo tam personel ma do wyboru albo wieksza pensja albo ma pokoj i wyzywienie. Tylko, ze gdybym zgodzila sie na wieksza pensje to drozej by mi wyszedl pokoj i doszlyby dojazdy. Dlatego wybralam taka opcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PCOSka
@20.07.13 [zgłoś do usunięcia] gość niedlugo wyjezdzam,pracwoac bedziesz chyba jako dzieka,bo wątpie abyś zarabiała aż tyle,ze po opłaceniu wszystkiego,dobrym zywieniu jeszcze 1000 zaoszczedziła. zdziwiłbyś się, ja akurat studiuję jednocześnie więc to 1200 to nie z pracy jakiejś wysokozarobkowej, ale mam znajomych którzy od paru lat pracują i oszczędzają nawet 2000 miesięcznie, bo mimo wzrostu pensji nie zmienili mieszkania, mieszkają np. daleko od centrum, zamiast własnego samochodu używają zipcar, ogólnie da się. Nie każdy Polak w UK jest sprzątaczem lub pracownikiem fabryki, wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PCOSka
@niedługo wyjeżdżam 300 starczy Ci na więcej niż podstawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkanie na pokoju, wspolczesne marzenie Polaka. A w Polsce nie chcesz w jednym domu z rodzicami mieszkac, przeciez to bliskie osoby, a z obcymi to jakis nie przeszkadza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlugo wyjezdzam
w pokoju tam bede sama a nie z innymi:P Bede miala pokoj dla siebie i lazienke. U rodzicow wyobraz sobie tez swoj pokoj mialam, a obecnie mieszkam w innym kraju i tu dopiero moge napisac, ze mam dobrze, bo cale mieszkanie dla siebie. Ale chce wyjechac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wciaz wspolna kuchani, czyli klotnie o to kto ma ja sprzatac, kto komu p*********a kanapki z lodowki... szczesliwe zycie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlugo wyjezdzam
nie bedzie kuchni:P To pokoj hotelowy, jedzenie bedzie serwowane na sali, gotowac tam nie mozna:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlugo wyjezdzam
poza tym chce jechac tylko na rok zeby zarobic, nie marze o luksusach, bo mam je w tym kraju, w ktorym obecnie mieszkam, mieszkanko ladne, samochod, praca i co z tego jak wszystko idzie na biezace wydatki? Chce oszczedzic wiecej no i nie ukrywam, ze zmienic otoczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli nastepny zrobi gnoj za granica, pooszczedza, a potem wyda kase w Polsce na podtrzymanie tego trupa zwanego Polska, no i rzadzacy sie w Polsce ciesza, nic nie musza robic, zeby Polska sie rozwijala i ludzie nie musieli "dorabiac" za granica, bo przeciez sami obywatele to zrobia. Pozyja troche za grranica jak szczury a potem dofinansuja bankruta i tak to sie kreci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak 300 f spokojnie ci wystarczy. od razu radze- sprawdzaj na co wydajesz bo pieniadze czasami sie rozlewaja jak woda,zwlaszcza jak sie kupuje online. ja ,jak oszczedzalam pieniadze to wyciagalam z kont apwiedzmy 200f i nigdy nie kupowalam nic placac karta ani online bo jak sie wydaje prawdziwa gotoke to od razu widac: 1.ze cos wydalas 2.ile wydalas 3ile ci zostalo skoro przyjezdzasz tutaj z mysla zeby zaoszczedzic to polecam ten sposob.ja mialam tez cel- zoaszczedzilam ile potrzebowala a teraz to juz sama nie wiem w jaki sposob ja wydaje tyle kasy, teraz w ogole pratkycznie nie wyciagam gotowki, tylko place karta/online i powiem ze chyba stracilam kontrole nad moimi wydatkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlugo wyjezdzam
dziekuje za rady:) A kto powiedzial, ze chce oszczedzic na zycie w Polsce?:D ktos ma tutah niezle kompleksy:P Akurat chce oszczedzic by zyc w kraju w ktorym jestem, ale ze wynajem mi zzera wiecej niz 50% zarobku to chce odlozyc wiecej i w krotszym czasie. Moglabym tu gdzie jestem wynajac pokoj, ale to i tak wyjdzie mi wiecej niz oferta pracy jaka dostalam w UK:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sluchaj tych zawistnych ludzi, same mowienie ze jedzenie tu jest drogie... Smiech na sali :D chyba, ze sie wszystko przelicza ale po co, jak w Polsce zarobidz 1500 zl a tu 1500 funtow? Hipokryzja z tym przeliczaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez strony asdy, Tesco, lidal sa dostepne w necie i mozna sobie zobaczyc jakie sa ceny zywnosci w uk... jezeli ktos uwaza, ze zmyslam, przyjedzie sam zobaczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×