wypryski na dekolcie

ja już nie mam siły na to. Wyskakują mi czasami wypryski na piersiach i dekolcie. Nie są to typowe pryszcze, to takie wypukłe, małe grudki z czymś białym w środku. Przez wiele lat to wyciskałam ale narobiłam sobie blizn więc postanowiłam wyleczyć przebarwienia i nie wyciskać. Ale one nie chcą się goić, za żadną cholerę. Smaruję różnymi maściami i nic, przysycha trochę ale nie znika. Może macie na to jakiś sposób?

Może jesteś uczulona na: - składnik diety: cukier, kakao, mleko, ser, surowe warzywa. - składnik kosmetyków: parafinę, talk, Może pomogło by Ci niejedzenie słodyczy przez 2-3 miesiące, i smarowanie dekoltu masłem SHEA EKO, masłem JOJOBA, przemywanie tych miejsc olejem bezzapachowym z Biochemii Urody? Możesz też być uczulona na jakieś pyłki, sierść kota/psa, lub na mocne słońce.

Borykałam się z tym dziadostwem i wiem jak to jest mieć problemy z cerą. Sporo czasu nie wiedziałam jak mam się tego pozbyć. A dałam sobie z tym radę z pomocą tabletek IQface sprowadzonym przez moją mamę. Moje problemy skórne w końcu się skończyły:) Niby to tylko cera ale odzyskanie pięknej cery dało mi dużo szczęścia:)

Ja na pryszcze na dekolcie stosuję taki krem http://dermalab.pl/3,acnezine.html , a dodatkowo łykam tabletki z tej samej serii. Już od miesiąca nie mam żadnych nowych krost, ani na czole, ani na dekolcie.