leze wlasnie obok niby mojego faceta i zastabawiam sie co dalej

On spi, jest starszy o ponad 10lat, a ja jestem nastepna glupia malolata, ktora niby wiedziala od poczatku jak to bedzie wygladac no ale, wlasnie ale. Myslalam, ze jestm z 'lodu' ale nikt nie jest. On niby jest czuly itp. ale tylko w lozku, poza nim nic dla mnie nie zrobi bo wie 'jakie sa kobiety' mam wrazenie, ze on jest wszystkim cholernie znudzony, ze on juz nic wiecej nie chce poza milym spedzaniem czasu, Teraz widzial, ze jestem zla ale co zrobil? xZapytal o co chodzi ja odp. nic bo szkoda by gadac i poszedl spac. Mysle, ze jakby facetowi zalezalo to by chvial wiedziec... booze tyle sygnalow, tyle sytuacji, a ja nadal w tym tkwie bo w glowie przeinaczam sobie rzeczywistosc... sory za bledy i literowki ale pisze z telefonu...i

no i co, zlapal cie na kase?

Chyba najhorsza godzina na zakladanie trmatu, ale w sumie co tutaj mozna napisac... nastepna glupia i tyle...najlepsze jest to, ze ja nogdy nie chcialam czegos takiego, nie wiem nawet jak nazwac to co jest miedzy nami, male nic.

Mozesz mi wierzyc lub nie ale nie, nie na kase. Ja nic nigdy od niego nie chcialam i nie chce. Po prostu samotna bylam i stwierdzilam, ze dlaczego by nie spbowac... nie wiem dlaczego z nim 'jestem' na pewno nie dla kasy.. ale to pierwsza mysl jaka ludzom przychodzi do glowy, zreszta w dzisiejszych czasach to nic dziwnego...

nie przejmuj się .za 2 góra 3 tygodnie znajdzie se kolejną idiotkę i będziesz miała problem z głowy.

To trwa juz prawie dwa lata... mowi do mnie kochanie ale dla niego to nic nie znaczy, widze, ze on oczekiwalby ode mnie jakis wyznan uczuc, nie wiem po cholere? ja zgrywam twarda i traktuje go mozna powiedziec.przedmiotowo ale to nic ie daje, jemu to jest oczywiscie na reke. Wiecie.na co mam.ochote? zrby jutro rano przelecial mnie ostatni raz (trzeba przyznac, ze w tym jest dobry, chyba bo porownania nie mam...) i jutro jak odprowadzi mnie na tramwaj juz sie wiecej do niego nie odezwac... wiem dziecinada...

skoro wszyscy spia to ja tez ide

skończysz jako kolejna rycząca 30 sama i z frustracji będziesz obwiniała rówieśników, że cie nie chcą.

Kolejna taka głupia dzida .

zerwij kontakt. Wystarczy powiedzieć "słuchaj, koniec z nami. Nie chcę takiego związku" I już. Widzisz, wymyśliłam za Ciebie :)