Wpierniczam makaron z keczupem

Udaję przed koleżankami, że jestem bogata, a w rzeczywistości, to różnie bywa. Nie umiem gospodarować pieniędzmi. W związku z tym dziś po kryjomu gotowałam taki nędzny obiad. Dobrze , że koleżanki nie widziały (mieszkamy we 4), bo bym na żebraczkę wyszła. Jutro spodziewam się poprawy mojej sytuacji. Nie wiem czemu moje koleżanki szczycą się, że są oszczędne, a krytykują jak ja czasem kupuję drogie jedzenie albo ubrania.

Skoro od tego przybędzie ci rozumu to powodzenia i smacznego

Już czuję to brzemię.

ja lubię makaron z ketchupem i żółtym serem :P najlepszy taki rosołowy, babuni :P

rub wystepy na su to zarobisz duzo kasy

Jakie su?? O co z tym chodzi??

Z keczupem i żółtym serem?? Niedobre....

ja też lubię jeść makaron z ketchupem, ale nie dla tego że oszczędzam na jedzeniu tylko dlatego że mi on smakuje "Ketchup Włocławek" jest najsmaczniejszy

Masz makaron to znaczy,że masz co jeść i nie narzekaj,bo inni nie mają co do garnka włożyc-smacznego!!!

a noo.. a jeszcze lepsze z koncentratem :P dobre, dobre ;) aż mi smaka zrobiłaś a co dopiero jadłam obiad... niby lepszy ;P ale sera nie mam :P

Mam co jeść ale niedobre to.

Niedobre ale rozumu po tym przybywa :-)

Nauczę się oszczędzać.

Najwyższa pora,a co masz na kolacje?

Jabłko.

A co masz na kolację,bo ja dżem-podziele sie z Toba.

Serio?

serio Ale jutro głodna do roboty.

To kiepsko ja pracuję w masarni tam jedzenia do oporu śniadania nie nosimy a nawet po pracy można się najeść i iść do domu zapraszam

Ja jako pokojówka Wykończę się 8 godzin o głodzie.

Ja w biurze, może kto poratuje kanapką.

Pozwolisz, że spytam ile zarabiasz?

Ani mało ani za dużo, ale pomagam bratu, więc siana ubywa.

A brat co bezrobotny? to w polu jest ful sezonowej roboty

A gdzie ja pole znajde w duzym miescie?

biedna jestes, ale trzymaj tak dalej, to nie twoja wina to wina pis-u

Oj już bez takich.

Bierz urlop i przyjedź do Marcinowa koło Trzebnicy dolnośląskie tu roboty dosyć i zarobić można

Wow. Super.

Jakoś się zepnę.