Jaki facet?

Mam pytanie drogie Panie, jaki powinien być i przede wszystkim co powinien posiadać facet który stara się o Wasze względy?, proszę tylko i wyłącznie o szczere odpowiedzi.

moje swinie sie prosza na kolanach a parowanych obierek jak nie bylo tak nie ma

nie pytaj kobiet bo cie wsadza pod pantofel i porzucą ;)

ale to juz byłoooo Opowiedni :) Taki który sie nawinie i będzie tym , który pasuje do nas :)

ja ci napisze jakiego ja szukam faceta: takiego,który będzie chciał się budzić rano przy mnie takiego,który będzie moim przyjacielem takiego.który będzie potrafił mnie rozśmieszyć nawet kiedy płaczę takiego,dla którego będę całym światem i to wszystko proponuję w zamian

A jeśli chodzi o powiedzmy sprawy nieco bardziej przyziemne jak wykształcenie, praca, majątek?

"A jeśli chodzi o powiedzmy sprawy nieco bardziej przyziemne jak wykształcenie, praca, majątek?" hmmm....wiadomo że ideał powinien mieć świetne wykształcenie,dobra pracę i jeśli nie posiada jeszcze majątku to powinien umieć zarobić ale! ideałów nie ma więc nie szukam bogacza z twarzą Brada Pitta ale też nie chciałabym żeby facet wyglądał ja Quasimodo i mieszkał pod mostem...

Jeśli chodzi o wygląd: wyższy niż ja (mam 162cm, więc o to nie trudno większości), może ale nie musi mieć gęste włosy( na głowie), takie do przeczesywania palcami, innych preferencji nie mam. Jeśli chodzi o charakter i rzeczy w tych okolicach: fajnie żeby był mądry i można by było z nim pogadać na każdy temat, miło by było także gdyby potrafił naprawić i zrobić tyle rzeczy ile potrafi mój tata ;) najlepiej aby był wykształcony, ale to nie jakiś wyznacznik po prostu fajnie jest czasem powspominać studenckie czasy, uczelniane zwyczaje, imprezy itd. Trudno mi powiedzieć jakiej pracy oczekuję, może być spawacz, sprzedawca, prezes ;) Co powinien posiadać: samochód i prawko, bo to bywa potrzebne, rower, bo wozić się wszędzie samochodem to przesada.

bardzo niezależnego od mamusi,zeby mi jej do domu nie sprowadzal i mnie nie ciagal na obiadki do rodzicow,moge zlozyc taka wizyte raz na rok,potem z wnuczkiem częściej ale jak tylko ja to nie widze powodu,zeby miał swoja pasje i nie wisiał mi na szyi,zeby był moim przyjacielem i umial się ze wszystkim dogadać w milej atmosferze,bardzo namiętnego i czułego,majacego swoje zasady które będą mi się podac:-) a nie społeczeństwa ,indywidualista a nie podazajacy za stadem,romantyk,widzacy więcej niż można widzieć materialnymi oczami,typ myśliciela,zadne płycizny,umiejacy cieszyc się zyciem

a miskę musi mieć swoją czy można jeść z jednej?

a bez znaczenia jest dla mnie jego wyksztalsztalcenie,zawod i majatek

jak nie ma swojej miski znaczy ze zależny od mamusi:-)

jem płatki teraz Spełniam wszystkie cechy jakie napisałaś oprócz prawka i samochodu więc na bank nie dała byś mi szansy. na razie!