dlaczego wirtualne flirty tak poprawiają wydolność?

od razu mija otępienie psycho-umysłowe i świat wydaje się bardziej kolorowy. i chyba nic w nich złego, skoro bezfarmakologicznie da się taki efekt osiągnąć? prawda? ;)

święte słowa!

amen :)

oj luska, luska

Lusia tobie juz tylko wirtualne flirty zostaly jak cie zobacza na zywo to uciekaja

czyja?

oj Luska Luska dlaczego Ty bezkarnie czytasz w moich myslach ;)

myśl co chcesz, ale kwestia jest trochę inna - łatwo dostępne realne flirty mam na wyciągnięcie ręki 9czy to masło maślane?), ale są natychmiast zauważane przez otoczenie, a nie chcę wylądować w kategorii, do której już zostało zaliczone parę moich koleżanek, w których ludzie się za ich plecami śmieją :)

chyba mam to od ZSa, mind readera ;)

czyli sugerujesz Lusiu, ze wirtualny flirt in progress happy days ;)

skąd, sugeruję tylko że jako follower naszego mistrza mimochodem mogłabym się czegoś poduczyć :) poza tym come on, ja nie spełniłabym przecież wymogów flirtujących ZSa, za mało we mnie (jezeli w ogóle) z sukienki i czizasa ;)

"łatwo dostępne realne flirty mam na wyciągnięcie ręki " x Flirty tak, ale zwiazki juz nie. Flirty to kazda ma dostepne, glownie z zonatymi i zajetymi, ktorym sie w zwiazkach nudzi

ale mnie zs nawet przez mysl nie przeszedl ;)

lepiej dmuchać na zimne ;)

Flirty tak, ale zwiazki juz nie. Flirty to kazda ma dostepne, glownie z zonatymi i zajetymi, ktorym sie w zwiazkach nudzi xxx oj zdziwilbys sie, gosciu :)

gościówo, zauważ że temat nie jest o związkach

Lusiu pocieszaj sie jak mozesz

"Lusiu pocieszaj sie jak mozesz" ojej, serio mam twoje przyzwolenie? amazing :)

nie nabijajcie sie z Lucyny mi tam jej zal jedyne miejsce, gdzie moze udawac fajna, to net i kafe nie zabierajcie jej tego

"myśl co chcesz, ale kwestia jest trochę inna - łatwo dostępne realne flirty mam na wyciągnięcie ręki 9czy to masło maślane?), ale są natychmiast zauważane przez otoczenie, a nie chcę wylądować w kategorii, do której już zostało zaliczone parę moich koleżanek, w których ludzie się za ich plecami śmieją " x x x to ma swoja fachową nazwę - hipokryzja !!

a moze nie ma lustra w domu? :-D

Lucy jestes pewna ze chodzilo ci o wydolnosc? :)

jestem pewna, czizas :) x na czym by miała polegać ta hipokryzja? możesz rozwinąć?

na tym, ze jestes hipokrytka, udajesz porzadna w realu a w necie....szkoda słow :) no ale najeazniejsze ze sie ludzie za plecami nie smieja :) albo jakas jestes i tu i tam albo jestes hipokrytka :)

w sumie, jesli sie duzo przebiera przy tym nogami to czemu nie :)

pocztyaj sobie co znaczy hipokryzja http://sjp.pwn.pl/slownik/2464701/hipokryzja jestes dwulicowa i obludna inna w necie inna w swiecie, masz dwie twarze zeby tylko ludzie nie gadali :)

ja lubie flirtowac i robie to i tu i tam bo nie jestem dwulicowa i mam gdzies co ludzie gadaja :)

czizas - znasz tylko kolokację wydolność fizyczna? x wirtualny flirt to nie to samo, co realny, tym bardziej, ze jeżeli już to odbywa się na płaszczyźnie czysto żartobliwej realny nawet jeśli niewinny i też czysto żartobliwy (na imprezach każdemu się zdarza, włącznie ze mną) łatwiej mógłby być źle zinterpretowany przez otoczenie, a przecież nie ma sensu się tłumaczyć, że to niewinne żarty jeżeli dla ciebie to hipokryzja, feel free i nie flirtuj, I don't care

wirtualny flirt to nie to samo, co realny, tym bardziej, ze jeżeli już to odbywa się na płaszczyźnie czysto żartobliwej realny nawet jeśli niewinny i też czysto żartobliwy (na imprezach każdemu się zdarza, włącznie ze mną) łatwiej mógłby być źle zinterpretowany przez otoczenie, a przecież nie ma sensu się tłumaczyć, że to niewinne żarty jeżeli dla ciebie to hipokryzja, feel free i nie flirtuj, I don't care xxxx to dzisiejsze czytanie w myslach to chyba wplyw tych nocnych wyladowan elektrycznych na Wyspach ;)

tak sie tlumacz HIPOKRYTKO :)