Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet zostawił mnie dla innej - jak sobie poradzić? ;(

Polecane posty

Gość gość

Jak w temacie - facet dopiero co zostawił mnie dla innej, poznanej kilka dni temu przez znajomych. Miałam wrażenie, ze układa nam się ostatnio lepiej niż zwykle, a tu taki cios :( Mam złamane serce, nie mogę spac, jesć, myślec, chce mi sie płakać, czuje się jak wycieraczka. Chyba facet nie moze zrobić kobiecie niczego gorszego niż tak po prostu zostawić ją dla nowo poznanej laski. Jak sobie poradzic z tym bólem? Przezyłyście kiedys coś podobnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A data Paskudzka
szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annkankan
ile byliście razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co szybko?? rok razem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, przeżyłam coś podobnego, po 3 latach zostawił mnie dla nowo poznanej dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję, ale dojdziesz do siebie. Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 21 lat, to mój najdłuższy z dotychczasowych związków :( kurde jeszcze nikt mnie tak nie potraktował :( czuję sie okropnie, bo naprawdę zakochałam się w tym gnojku :( dziewczyny, jak sobie z tym poradziłyście, c orobiłyście, zeby nie myśleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elytka39
a nad czym tu rozpaczac?:P zebrać się i zajać tylko sobą. Nic w zyciu nie dzieje sie przypadkowo widac to jakas nowa zyciowa droga na nową zyciową szanse. Uzalajac sie nad sobą mozesz pominąc wiele ciekawych nowych wyzwan i osób. Żyj korzystaj a żal zostaw za tymi drzwiami które własnie zamknął ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szybko :D zrobił miejsce dla innych, lepszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doskonale Cię rozumiem. Przeżywałam to samo w Twoim wieku, czyli dwa lata temu. Też byłam z nim wtedy rok. Zdradził, zostawił. Tak bardzo go kochałam, tak mocno, że wylądowałam na antydepresantach. I co? Wybaczyłam mu i wróciłam, bo nie mogłam bez niego żyć. Teraz minie już 3 lata jak jesteśmy razem, a on z mniejszą lub większą częstotliwością jest nie fair. A ja nadal z nim jestem. Bo jestem od niego uzależniona! Chciałabym znaleźć się w szczęśliwym związku, ale brakuje mi sił na to żeby odejść. Więc myślę sobie, że wtedy, 2 lata temu trzeba było to zakończyć. On się nie zmieni. Bądź silniejsza ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej dać sobie z nim spokój niż czekać z nadzieją i prosić go o coś. Aktualnie wsró naszych znajomych para się rozstala z tego samego powodu i panna dalej z nim gada jakby nigdy nic sie nie stało. Tego nie rób. Pokaż jaka jesteś wartościowa, niech wie że nie potrzebujesz takiego drania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój milczy od 3 miesięcy, wybrał tą której rzekomo nie kochał i nienawidzi, ale jednak ją wybrał....faceci to dziwne stworzenia:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfgdjghkj
nigdy nie zostawił mnie żaden facet, jeśli byłaby to krótka historia jak twoja, to bym sobie poradziła, ale jak myślę o moim partnerze, to aż mnie ciarki przeszywają, na ten dzień nie wyobrażam sobie bez niego życia, kupę czasu ze sobą mieszkamy razem, etc etc i nagle bum, to by bolało to ja zawsze bylam strona odchodzaca, tez nie jest to pocieszeniem, bo boli rownie c*****o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeżyłam. On jest z tamtą do tej pory a zerwał ze mną od razu jak ją poznał. W sumie chodził z nami dwoma jednocześnie przez jakieś 3 dni ;) Później zdecydował sie zerwać. Znalazłam nowego chłopaka i jestem z nim do tej pory ale nie powiem - tamten działa mi na nerwy. POZDRAWIAM Z TEGO MIEJSCA PAWEŁKU, ŻEBYŚ KUR&nbspWA ZDECHŁ W MĘCZARNIACH!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu życzycie źle były partnerom, Ja jestem przeszczęśliwa że mój były ma kogoś, jest kochany i bezpieczny. Kiedy od niego odeszłam, nie życzył mi źle, pozwolił na to bo mnie kochał i chciał mojego szczęścia, fatalna sytuacja, uczucia potrafią obrzydzić człowiekowi życie, ale miłość to też cierpienie, nie tylko szczęśćie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, anonimowe wyzalenie się naprawdę pomaga. No nic, wezme się za czytanie książek, jeszcze cześciej i mocniej będę ćwiczyć z chodakowską ;) (chociaż juz chudnąc nie mogę, bo przez gnojka i tak mam wrażenie że chudnę z nerwów, a ogólnie bardzo szczupła jestem). Ale boli bardzo mocno, żadnej kobiecie nie życze, zeby czuła się jak ja w tej chwili :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepszym wyjściem będzie poznanie kogoś i nowa miłość. Dobrze byłoby gdyby on cię zobaczył z innym facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej po roku niz po 10 latach, jak byłyby dzieci, tak, tak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz sie ,bo to frajer i gnojek .Trafisz na lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×