Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem oczerniana w pracy nie wiem co robić

Polecane posty

Gość gość

Zaczęłam pracować nie dawno, nie mam jeszcze umowy, mam podpisać na dniach być może nawet jutro ale jest jeden problem. Jestem oczerniana przez jedną z pracownic. Szef powiedzial że da mi szansę i dostanę umowę ale ja sama nie wiem co robić czy zostać i tym samym pozwolić sobie na oczernianie czy odejść jeszcze przed podpisaniem umowy. Chodzi konkretnie o to że jedna z pracownic dosłownie o wszystko się mnie czepia, opieprza mnie nawet jak nie ma za co a potem idzie do kierowniczki i skarży że jestem pyskata itd a to nie prawda. Ta kobieta nie daje mi żyć. Ja potem dostaje zjebe i się zastanawiali czy dać mi szansę bo mi oczywiście sie nie wierzy. Tylko ja nie wiem co mam zrobić czy jest sens bo przychodzę do domu i rycze, nie daje już rady. A z drugiej strony szkoda mi bo znów zostanę bez pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doradzcie coś:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli masz ochote zrobic tam rewolucje - ale taka az do samej gory - walcz jesli nie pamietaj ze zawistna baba jest najgorszym wrogiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam przypadek gdzie jedna wredna c**a podtruwala swoja konkurentke do stanowiska:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko na jakiej podstawie szef wierzy jej, co się mu powie to opieprza mnie. Jak tak wogóle można. Ja się staram jak mogę a przychodzę do domu mam takie ciśnienie z nerwów że nawet nie jestem w stanie nic robić bo się źle czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórzy ludzie są naprawdę bezczelni. Mam chyba strasznego pecha w życiu:-(:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nagrywaj ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta1979
Właśnie miałam powiedzieć to samo nagrywaj, zbieraj dowody a potem do szefa, a jak nie pomoże to do sądu i oskarżyć o mobbing, za odszkodowanie jedzie się na egzotyczne wakaje. Weź coś działaj a nie chlip!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie jeśli czepia się o coś i jesteś pewna że niesłusznie powinnaś od razu razem z nią iść wyjaśnić sprawę do kierownika :) wtedy Ty jesteś stroną, która przedstawia sprawę, a ona musi udowadniać to o co się czepia :) inaczej zawsze ona powie co chce, a jeśli zobaczy że nie boisz się kierowniczki raczej wątpię żeby nadal się czepiała...skoro Ty od razu będziesz chciała wyjaśniać zamiast się z nia kłocić :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się nawet z nia nie kloce jednym uchem wpuszczam a drugim wypuszczam to co do mnie mówi bo mam wrażenie że to jesz osoba chora psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie tym bardziej jak tylko coś, od razu mów że chcesz sprawę wyjaśniać u kierowniczki :) wątpię żeby się wtedy tak często czepiała. Teraz pewnie myśli że może Cię tą kierowniczką straszyć :p pokaż że się nie boisz i bardzo chętnie pójdziesz tam porozmawiać o waszym problemie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko ta sama ja....
właśnie tez jestem w podobnej sytuacji i to w tym samym czasie :) poczytaj mój temat w tytule "Potrzebuje wygadac sie bo nie mam już sil....długie ale proszę przeczytać" mam ten sam dylemat czy odejśc i zostac bez pracy czy zostac i zobaczyc co dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po cichu w kibelku wp*****l suce tylko bez świadków i siniaków .Pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×