Zaproponowano mi pracę w charakterze wolontariatu- czy tych ludzi pogięło?

Miałabym chodzić przez 2 tygodnie po 4 godziny dziennie na przyuczenie (darmowe), potem przez 3 miesiące pracować po 6 godzin dziennie żeby zdobyć doświadczenie,(za darmo oczywiście), a jak się spodobam to zatrudnią mnie na zlecenie, a jak nie to dostanę referencje i będę miała 3 miesiące doświadczenia. Czy tym pracodawcom w d****h się poprzewracało?Z czego taki bezrobotny ma się utrzymać?Z darmowej pracy?

Śmiech na sali, a co człowiek ma wtedy głodować tyrając na nich? Znajdą 4 frajerów raz na rok i mają darmowego pracownika, żadnych pensji, składek

mnie nawet nieprzyjeli do wolontariatu - wyslalem zgłoszenie, gdyż siedze w domu i nie mam gdzie nawet wyjść, nie mam kolegów. myslałem ze sobie bede chociaz gdzies jezdził i cos robił a tu nic z tego

Rydzyk tez odwala wolontariat :D masz byc jak on po prostu

Ja przez 1,5 miesiąca odwaliłam kurs opiekunki za darmo, straciłam forse na dojazdy a potem sie okazało, ze ten papier to sobie mogę wsadzić w odbyt. A pracy w tym nowym zawodzie nie znalazłam. Zmieniałam pampersy, myłam, karmiłam, ubierałam-mieli darmowego robola. Nie daj sie w to wrobić!

u mnie to samo wolontariat do przedszkola prywatnego a w zamian śliczny wpis w CV wspanialae referencje niech sie w d*pe pocaluja!!!!

i tak by cię potem nie przyjęli, oni tak robią, biorą niby na praktyki, wolontariat za darmo a potem następnych i tak w kółko.

tożto druga Irlandia ;)

napisali projekty i wzieli kase z Uni Europejskiej.oni biora taki szmal,a toba sie wysluguja.Zapytaj ile oni z tego maja!To sa specjalisci w pisaniu projektow,a za wprowadzenie ich biora niesamowita kase!!!I SZUKAJA TAKIE CIEMNOTY JAK TY,JA.MY WSZYSCY ......WIELCY KONSULTANCI

To się po prostu nazywa neoliberalizm z XIX wieku :).

masakra w tej polsce nawet za 1000zł nie ma roboty na umowe o prace, nie mowiac o tym, ze mam wyzsze zreszta jak spora osob bezrobotnych :O