Nigdy się nie ożenię

:(

Rozumiem, że z braku wybranki, a nie z braku chęci? :D

to sie nie zen, mam to w dvpie!

Zawsze chciałem starałem się byc kulturalny dla kobiet, miły, taktowny i zawsze byłem sam.

dzis mówisz nigdy a za rok bedziesz żonkoś znamy takich miglantów dzis łzy leje a za roczek nie bedzie juz miał szczesliwie czas na kafe nie marudz

Trzeba było się nie starać ,trzeba było być .

przepuszczałem w drzwiach, dawałem prezenty, pamiętałem o urodzinach.

Trzeba też mieć jaja, nie zapomnialeś o nich?

sorki ale nie przepuszczałes tylko popuszczałes w portki hamal

Niech mnie szlag jestem nikim:(

powienienem umrzec co ze mnie za facet trzymam wszystko w tajemnicy

Jak sądzisz, dlaczego dziewczyny Cię nie chcą?

no to się nie żeń może bardziej wiarygodne by było to jakbyś podał imię i nazwisko to bym Ci uwierzyła a tak to gadanie sranie w banie...za rok zmienisz zdanie...:)

Mam na imię Rafał mam już 28 lat i nawet nie trzymałem dziewczyny za rękę, co za wstyd:(

Pewnie jesteś nudny a do tego jeszcze z wyglądu nieciekawy. To, ze jesteś miły, kulturalny to za mało jeśli nie ma z Tobą o czym rozmawiać.

ty pafcio rafcio musisz byc projektem bo gdybys był całkiem szpetny i nawet kiepski w gadce jakas skromna pewnie cie zechciała tyle wolnych bab a ten takie głupoty wypisuje za roczek moze juz nawet czasu na net nie bedziesz mial

TO JAK BĘDZIESZ w autobusie to przypadkiem złap dziewczynę za rękę i sobie potrzymaj a później powiedz sory....która godzina maleńka ...!!! :)

A ja nigdy za mąż nie wyjdę i już się z tym pogodziłam, będę starą panną :)

stara panna to wymien sie z nim email hahahahahaaa

Mam wiele zainteresowan, lubię czytac, interesuje swiatem nauką, niedawno kobieta powiedziała mi że można ze mną pogadac na wiele tematów

Chyba za stara jestem już :D

myślę o że lepiej byłoby gdybym umarł

tez tak myślę jesteś śmieciem autorze

ogarnij sie raz a dobrze

każdy tak gada, że można pogadać z tobą na wiele tematów nie raz tak słyszałam ..żenada stary tekst żeby komuś zrobiło się przypadkiem miło

Też się nigdy nie ożenię :D Tylko że ja czuję z tego powodu ulgę