Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

37 t.c. od 2 dni cięzko mi sie lezy, siedzi....też tak macie/miałyście?

Polecane posty

Gość gość

Jestem w 37 t.c. przytyłam 12 kg więc niby nie powinno być źle, ale od 2 dni gdy się kłade to dosłownie nie wiem jak leżeć. brzuch wydaje się być cięzki jak kamień, skóra napięta, ciągle jakiś ucisk w żebra, ciężko mi się ruszyć. Siedzieć tez cięzko bo naprawdę nie wiem jak się ułożyć.Od miesiąca mi ciężko ale od 2 dni to już jakis obłęd...czy to znak że poród się zbliża wielkimi krokami czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też jestem w 37 tc,mam podobnie. Posiedzieć max 10 min,bo brzuch boli,ciągnie. Z leżeniem różnie,ale bardzo bolą mnie biodra,uda kręgosłup itp. Brzuch ciągnie przy przewracaniu i ew.leżeniu na wznak,czego unikam bo nawet się nie da :-) Na boku podkładam poduszkę pod brzuch i jest ok. Nie wiem czy to normalne,bo to moja 1ciąża. Ale brzuch obniżył się 3tygodnie temu i od tamtego czasu boli wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cd Do tego doszły skucze przepowiadające, brzuch robi się jak kamień i skóra ciągnie, Szczególnie nieprzyjemnie to odczuwam właśnie przy chodzeniu i siedzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to tez moja pierwsza ciąża. Brzuch mi sie jeszcze nie obniżył może dlatego przy siedzeniu lub leżeniu na lewym boku czuje ucisk na żebra. Pod brzuch poduszki nie podkładam bo dla mnie to strasznie niewygodne. Właśnie od 2 dni najlepiej mi sie spi na plecach, a nie jak wcześniej na boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chodzić długo nie mogę bo przejdę kilkanaście m i juz jakaś kolka mnie chwyta albo córcia sie tak wierci, ze brzuch pobolewa, albo w pęcherz dostanę i mam wrażenie, że zaraz zwyczajnie sie zsikam. Skurczów przepowiadających raczej nie czuję...zresztą nie wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czuję ucisk na żebra jak mala się źle ułoży. I promieniuje mi do kręgosłupa,albo łopatki. Na wznak podziwiam... - mnie ciągnie wszystko,brzuch,więzadla.Nie wytrzymuję nawet kilku minut. Pod brzuch jak leżysz na boku podluż sobie cieńką poduszkę,tak aby nie uwierała,a powinno być lepiej. Nie wiem czy do porodu już blisko,ale w najgorszym wypadku 4-5tygodni :-) więc trzeba jakoś przetrwać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nastawiajcie
się na wcześniejszy poród, też ok 37tc miałam "kryzys", ciężko mi się chodziło, nogi puchły, w kroku kłuło, różne objawy sobie wkręcałam, myślałam że to już...za to w 41 tc śmigałam na 2-km spacerki w upale. To psychika, człowiek ma nadzieję na wcześniejszy poród i kiedy ciąża donoszona to sobie wkreca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
własnie próbowałam cos kłaść pod brzuch ale od tych 2 dni mała tak sie układa, że po prostu mnie brzuch boli gdy na boku leżę. Mam wrażenie, że ja przygniatam. Porodu sie bardzo boję, ale chwilami chciałabym go mieć za sobą. Od tych 2 dni mam przeczucie, że zbliża sie naprawdę wielkimi krokami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nastawiajcie
W tak zaawansowanej ciąży nie powinno się leżeć na wznak! Dziecko uciska tętnice, u mnie kiedy podczas usg leżałam na plecach tętno dziecka wyraźnie spadało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nastawiajcie - ja sie nie nastawiam na wcześniejszy poród. Po prostu od tych 2 dni jakos mi zdecydowanie ciężej. Może dlatego że mała rosnie i skóra na brzuchu taka napięta jest,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nastawiajcie - wiem, że nie powinno się leżeć na plecach ale od 2 dni mi tak dosyc wygodnie jest bo na bokach mnie brzuch boli chociaz i tak większośc czasu śpię na boku. Przedtem na lewym, teraz wygodniej mi na prawym. Na ktg zawsze leżę na plecach przez prawie 40 min. chodze na ktg 2 razy w tygodniu bo mam cukrzyce ciążową. W sumie cieszę sie, że chodze na to ktg, bo zawsze mnie to uspokaja gdy wiem, że serduszko córci dobrze bije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vena cava
w ciazy jak lezec to tylko na lewym boku, nogi podkurczone i podeprzec brzuch poducha- chodzi o vena cava i ucisk I owszem, ciaza to stan niewygodny, trudno sie wysypiac - ale pociesze cie to minie jak reka odjal ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem niby na lewym najlepiej leżec, ale jezeli komus jest wygodnie na prawym boku a nie na lwym to powinien leżeć na prawym, Ja jestem w 38 t.c. przez te upały ledwo wytrzymuję. Juz nie wiem co mam ze sobą zrobic. Pocę sie strasznie. Wykapie się, a po 5 min znowu jestem mokra. O trudach depilacji juz nie wpsomnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pierwszej ciazy jedyne,co bylo uciazliwe,to dodatkowe kilosy do dzwigania. za to w drugiej bylo mi totalnie niewygodnie pod koniec,brzuch sztywnial,plecy bolaly,kosci gdzies tam w spojeniu lonowym czy cos bolala jak zasnelam na plecach,bo dyszalam we snie jak parowoz i budzilam sie zlana potem. najlepiej nie klasc sie na plecach,no ale jak ktos sie we snie przekreci,to co zrobic -to sie pewnie obudzi od tych konsekwencji nacisku na te tetnice. moj gin z tego powodu nie dramatyzowal,ot zdarza sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha skore tez mialam.totalnie napieta w drugiej ciazy. w pierwszej nie,w pierwszej dziecko sie jakos tak rozlozylo,ze brzuch byl bardziej plaski,za to szerszy i skory mi z powodzeniem wystarczulo,ani jednego rozstepu. w drugiej ciazy brzuch byl szpiczasy,na boki nie poszlo nic -i mialam wrazenie,ze skora mi peknie. mimo smarowania codziennego. no i faktycznie dookola pepka pojawilo sie pare rozstepow,i tak mniej,niz oczekiwalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×