Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość onaa.,.

Mam chlopaka a zakochalam sie w dziewczynie

Polecane posty

Gość onaa.,.

Od zawsze pociagali mnie tylko faceci. Czesto sie zakochiwałam, ale zwykle w nieodpowiednich kandydatach.. W wieku 23 lat kiedy bylam sama zamieszkala ze mna w akademiku dziewczyna. Bylysmy razem w pokoju, zzylysmy sie. Imprezowalysmy czesto, razem spedzalysmy czas. Nie podobala mi sie wizualnie jednak bylo w niej cos, co mnie przyciagalo. Nie interesowali mnie faceci w tym czasie, chciałam spedzac czas tylko z nia. Poznawalam wielu na imprezach i dla niepoznaki umawiałam się z nimi, ale na spotkaniach myslalam tylko o tym żeby jak najszybciej wrocic do akademika, do niej. Każdy jej nawet najmniejszy dotyk dzialal na mnie tak, jak nigdy zadnen mezczyzna wcześniej… Pewnego razu kiedy obydwie mocno się upilysmy, ona wyznala mi ze zawsze chciała zrobić to z dziewczyna. Mimo ze obie bylysmy pijane, żadna z nas nie miała odwagi zrobić pierwszego kroku. Wewnętrznie czułam ze to uczucie do kobiety nie jest normalne i hamowalam się… minal rok i ona skonczyla studia, wyprowadzila się z akademika.. wpadłam wtedy w depresje. Nie odzywala się często, ja nie chciałam się narzucać wiec postanowiłam zapomnieć o niej. Minelo sporo czasu i poznałam faceta w którym zakochałam się na zaboj od pierwszego wejrzenia. Bylam w niego slepo zapatrzona, potrzebowałam ciepla i milosci której tak dawno nie miałam. On to wykorzystywal, zle mnie traktowal lecz ja tego nie widziałam. Dawalam z siebie wszystko, nie otrzymując nic w zamian. Pojawila się okazja wyjazdu na praktykę studencka. Skorzystalam i pojechałam bo chciałam od niego odpocząć. Tam poznałam nowa kolezanke. Od razu mi się spodobala, była bardzo ladna i sexy. Zaprzyjaznilam się z nia. Była w takiej samej sytuacji z chłopakiem jak ja. Tylko, ze ja się zaczelam buntować, a ona nie. Uwalazala i nadal uważa ze chyba tak powinno być… wyczulam ze również ma pociąg do dziewczyn.. często niby przypadkiem mnie dotykala, mowila ze ma sny w których jest lesbijka… myslalam ze sobie cos ubzdurałam, ale nie tylko ja to zauwazylam, inna kolezanka potwierdzila to. Stalo się to znowu. Zakochalam się w niej, mój chłopak przestal się dla mnie liczyc. Każdy jej dotyk dzialal na mnie niezwykle podniecająco. I tak już ponad rok do dzisiaj. Jestesmy już spowrotem po praktykach w PL, spotykamy się często na korytarzach na uczelni a teraz w wakacje pracujemy razem, dorabiamy w jednej firmie i codziennie się widzimy. Były miedzy nami rozne rozmowy, niby w formie zartu mowila ze jeśli chce żebym była jej dziewczyna to musze ja w jakiś sposób zachecic. Widze w jaki sposób ona na mnie patrzy, to nie jest normalny wzrok koleżanki. Meczy mnie to wszystko bo znowu wiem ze nic się nie wydarzy chociaż bardzo tego pragne. Chce tylko przytulać się i calowac ja. Nie posunelabym się do niczego dalej bo nie wyobrażam sobie tego. A może tylko teraz mi się tak wydaje. Ona jest rownie niesmiala jak ja. Nie wiem w ogole dlaczego tak się dzieje? Czy ja przyciągam podświadomie dziewczyny które pragna tego samego co ja? Czy to zainteresowanie dziewczynami pojawia się tylko dlatego ze czuje się samotna lub nie czuje milosci w swoim związku? Co jest nie tak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×