Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Az tak zle w UK teraz?

Polecane posty

Gość gość

Brat z zona mieszkaja w UK, nie wiem ile zarabiaja, ale mowia, ze po zaplaceniu czynszu, jedzenia, rachunkow, biletow, ubezpieczen na zycie, jakichis ubran itd.nie zostaje im nic, no i ze z praca coraz gorzej. Mowia, ze odlozyc cos to ciezko strasznie... To prawda ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co wiem (moze sie myle) maja 3000 f mc (razem) i zyja w stolicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to może to być prawda, Londyn jest niesamowicie drogi, w tańszym rejonie żyliby całkiem nieźle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz to jedzi sie przekonaj sam/sama, proste! Co nasluchales/as sie glupot i bajeczek jak to w Anglii jest pieknie, cudownie i kolorowo??? Jak to zarabiajac 1000 funtow miesiecznie na wszystko czlowieka stac?!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania 12367
A mnie chłopak namawiał do wyjazdu, że taki raj an ziemi mnie tam spotka, że dom można kupić za kilka lat i ogólnie wydawać na co się chcę i żyć co najmniej tak jakby w Polsce zarabiać ponad 3500 na rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@Ania12367 - buahahahah tyle powiem. Jest drogo, wszystko jest bardzo drogie, ciezko z praca, da sie zyc - odkladac itd.nie ma szans, chyba, ze zyjesz po pare osob w pokoju i zywisz sie zupkami z torebek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jest drogo to fakt, mieszkania, transport, jedzenie coraz drozsze, rachunki i cala reszta... Jesli jedno ma ze 2000 f a drugie chociaz 1000 f to da sie zyc, ale to tez zalezy od tego gdzie mieszkamy, jakie mamy mieszkanie, rachunki itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
drogo ale cos tam zostaje......... ale jakbym mla mieszkanie i mea co arabia z 6tys to bym wrocila dzis nawet, pochodzila dla relaksu do pracu za 1200zl ale poki co to nie mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak narzekacie na ten transport - nie możecie po prostu kupić samochodu? Czy aż tak drogie jest utrzymanie jednego auta? Rachunki też specjalnie nie powalają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samochod to ubezpieczenie co miesiac, paliwo, raz na rok MOT, road tax... My mamy i samochod kosztuje nas 300 f mc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samochod to luksus. moje ubezpiecznie wynosi 1600 na rok. MOT - o ile przejdzie to 40 na rok, TAx 140f na rok, paliwo 240 miesieczne. do tego mandaty, naprawa ewnetulana, wymiana opon....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie... U nas 300 f mc na ubezpieczenie i paliwo, road tax 170 na rok, przeglad 40 na rok, ale do tego nie daj Boze mandat, wiadomo, jakies naprawy itd. Kasa idzie jak woda... Niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podobno jest super. znajomi z niemieczostawili tu prace i wyjechali do rodziny do londynu. nie moge uwierzyc,ze tak prosto tam wynajac meiszkanie i tak super sie zyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh... A co Ci powiedza? Ze jednak tak kolorowo nie jest? Mieszkania na dzien dobry NIKT im nie wynajmie. Trzeba miec referencje od pracodawcy, wyciagi z konta, zaswiadczenie o zarobkach, no i kase na depozyt i czynsz z gory, a do tego dobre, naprawde dobre zarobki, bo mieszania w Londynie sa bardzo drogie, a procz czynszu co miesiac musisz placic tez i za gaz, prad, council tax, licencje tv i reszte. A male mieszkanie z jedna sypialnia kosztuje tu min.900 funtow za sam tylko czynsz i to zwyczajne mieszkanie, nie jakies duze, luksusowe i w dobrej dzielnicy, gdzie masa ludzi ma taka wyplate za caly miesiac pracy na caly etat! Kolorowo, pieknie i rozowo nie jesr. Bajki ludzie od dawna opowiadaja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie wiem,podobno z wynajmem mieszkania jest tak jak w polsce-idziesz podpisujesz umowe i gotowe:) w niemczech tak nie ma, jest ciezko dostac. chca umowy o prace, schufa-polski BIK. mieli prace. maja w londynie rodzine, ktos tam pokoj wynajmuje, oni tez na dzien dobry beda mieli pokoj. patrzyli mieszkanie przez net, ogloszenia,podobno sliczne i w ogole super, 2 pokoje, chyba 50m2 za 400f. podobno lepiej niz w niemczech, tam sa nizsze podatki itd. moj maz byl w londynie, mowi,ze porownania nie ma co do niemiec. tu mu zyje sie lepiej. az tak sciemniaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wlasnie jest 'podobno', bo wcale tak nei jest. Wynajecie mieszkania jest trudne. Trzeba miec wysokie zarobki, zaswiadczenia z pracy i poprzednich landlordow. Do tego robia credit check. JAk pierwszy raz wynajmowalam mieszkanie to musialam sie niezle nagimnastykowac. Pierwszego, ktore mis ie podobalo w ogole nie dostalam, bo uznali ze zarobki za male.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gosc 17:55 juz Ci napisalam, ale wierz sobie nadal w bajki, nie ma sprawy. Zycie w Londynie jest drogie, trudne, a wynajem mieszkania to duze koszty i NIE bulka z maslem. Jak zarabiasz 1000 mc i tym podobne nikt Ci mieszkania nie wynajmie nigdy i nigdzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 pokoje za 400 funtow? Gdzie????? Napewno nie w londynie, ani na poludniu, a pewnie na jakims zad*piu gdzie nikt mieszkac nei chce. to ze mieszkanie dobrze w srodku wyglada nie oznacza ze jest w dobrym polozeniu, cena mowi sama za siebie. 450 placilam kiedys za pokoj na poludniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Placilam 450 za pokoj + moj udzial rachunkow, czyli ponad 500 a zarabialam wlasnie okolo 1000 na reke w tym czasie i bylo mi ciezko sie utrzymac. Na jedzenie szlo ok 150 funtow miesiecznie, czasem wiecej, bo jak sie wybierzesz na zakupy to byle kilka bzdur kosztuje 50-60 funtow. O tym zeby gdzies pojechac moglam zapomniec i byly miesiace ze zylam na styk. Jedyne co mnie trzymalo, to to ze zbieralam doswiadczeie zaqwodowe i mialam wizje na zmiane pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gosc 18:17 i jak, masz lepsza prace ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie pisze, ze tak jest jak oni mowia. ja wam pisze, co ja wiem. nigdy tam nie bylam. mieszkam w niemczech i poki co,nigdzie sie stad nie wybieram. wiec takie teksty-jedz sama i sie przekonaj, mam gdzies. pytam z ciekawosci. zastanawialo mnie to, ot tyle. od razu trzeba sie wyzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam lepsza i duzo lepiej platna. Chyba na tym polega rozwoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A my mieszkamy w Liverpoolu i jest super. Mieszkanie 3sypialnie 420f podjazd na samochód mały ogródek wystarcza nam na dużo...2200f miesięcznie.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie o to mi chodzi, czyli mozna zyc normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie że można tylko niewiem co wszyscy do tego Londynu tak lgną....inne miasta też są super.Ja nigdy bym nie dała za mieszkanie ponad tysiąc funtów...tu mam spokój lepiej niż w Pl na wsi hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie, to zalezy od miasta, dochodow, stylu zycia... W Londynie dwoje za 2200 f to kiepsko :/ Male mieszkanie min.900 czynsz, plus oplaty, jedzenie, mamy tez samochod, co miesiac oplacamy ubezpieczenia na zycie, jakis wyjazd, kino, ciuch, jedzenie, mamy razem 3200 f i zostaje max.100-200 przy czym zyjemy zwyczajnie, a jak sa dodatkowe wydatki (podatek drogowy, przeglad, lekarz...) to te odlozone pieniadze w momencie znikaja... Ale i tak nie narzekamy, choc fakt, miasto to jest cholernie drogie, jak kazda stolica ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli,jednym slowem, w londynie nie jest tak kolorowo jak sie wszystkim wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, jak już dla kogoś samochód jest luksusem to ja nie mam więcej pytań. I tak, wiem, jesteś złośliwa i w ogóle be, ale może trzeba trochę ruszyć głową, poszukać innej pracy, może się przenieść? Nie trzeba trzymać się kurczowo jednego miejsca i jednej posady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×