Typowe PMS a cykl bezowulaycyjny

Hej kobiety. Prawdopodobnie miałam cykl bezowulacyjny, czekam teraz na miesiączkę która jak narazie się nie pojawia (40dc) przy max 32dniowych. Mam jednak straszny ból piersi a także przerywane skurcze podbrzusza. Czytałam, że piersi nie powinny boleć bo przy cyklach bezowulacyjnych nie rośnie prolaktyna. Zgłupiałam już.... Czy ktoś mógłby potwierdzić. że PMS występuje mimo cykli bezowulacyjnych? Bo nie wiem czy robić test, czy czekać na miesiączkę ;)

Czekaj na miesiączkę. Nie łudź się, ze jestes w ciazy, bo tylko się zawiedziesz. Miałaś potwierdzony przez usg cykl bezowulacyjny.

Właśnie przez te czekanie zaczynam czytać różne posty i się zastanawiać. Miałam dwa razy usg w 9 i 18 dc i prawdopodobnie cykl bezowulacyjny. Gin nie stwierdził na 100 %.

Jak Cię to uspokoi to zrób sobie test.

Wiem,że raczej nie ma sensu. A ile można trwac cykl bezowulacyjny? Bo nigdy nie miał tak długiego.

Nie rozumiem dlaczego nie dostałaś luteiny. Ja miałam najdłuższy 54 dni, ale są i dłuższe.

Dzięki, chyba umówię się do gin i nie będe dlużej czekać, bo tylko marnuję czas. Tymbardziej, że czekam na miesiączkę, bo w 7dc mam iść porobić od początku wszystkie badania i znów zacząć usg.

Dziewczyny, robiłam test... dwie krechy !!!! Jak to możliwe? Miałam nie mieć owulacji w tym miesiącu... Pecherzyki tylko po 5mm, jedynie endomedrium wzrastało. Nie rozumiem już niczego.