Jak dziala laktator

Kupiłam laktator kilka miesięcy temu, ale jestem tuż przed porodem i jakoś dopiero teraz przyjrzałam się mu bliżej. To taki laktator prosty, nie elektyrczny, z pompką. Wiem, którą częścią przykłąda się do do sutka i gdzie się pompuje, ale nie bardzo rozumiem dwóch rzeczy. 1.gdzie zbiera się mleko? jest tak taki szklany zbiorniczek walcowy, rozumiem że tam - potem da się je chyba przelać do butelki? 2.Jak silnie powinien "ssać" laktator? Bo ćwiczyłam na sucho i przyznaję, że siła tej pompki jest niewielka - ledwo czuję , a piersi mam nadważliwe. Czy może pojawia się tak wiele mleka, że to lekkie ssanie wystarczy? bardzo prosze o pomoc kobiety które używały takieog laktatora, bo chcę odciągać mleko już po narodzinach, w szpitalu, żeby dziecko się przyzwyczaiło do smoczka. Mam jeszcze pytanie: czy da się wyciskać mleko z piersi prosto do butelki, bez laktatora ;) ? i proszę mnie w razie czego nie obrażać, jak to tu często bywa - od razu mówię, że chcę karmić SWOIM mlekiem, więc odpuście sobie dziwne komentarze.

jeśli chcesz karmić swoim mlekiem z butelki a nie piersią- bo tak to rozumiem to Ci się to nie uda z takim laktatorem na dłuższą metę- przykro mi. Żaden laktator nie utrzyma laktacji jak dziecko. Jedyna rada- kupić porządny laktator medeli w najgorszym wypadku aventu i koniecznie elektryczny oraz po odciąganiu pobawić się z mężem- tzn. niech on się bawi :D i sobie possie ;) Inaczej długo laktacji nie utrzymasz.

jak przyłożysz laktator do piersi to dopiero poczujesz siłę ssania, na "sucho" jej nie ma. większość laktatorów ma pojemnik na mleko lub możliwość przykręcenia butelki, wtedy po odciągnięciu zakładasz smoczek i gotowe (ja taki własnie mialam, prosty, ręczny, Aventu, z nakładką masującą, bardzo sobie go chwaliłam)

nie chcę długo, max 2-3 miesiące, i może być z dokarmianiem syntetycznym. głównie chodzi mi o to, by w szpitalu nie robili afery, że nie karmię swoim.

a czy ktoś wyciskał ręcznie, z piersi, do butelki? da się tak?

czy da się wyciskać mleko z piersi prosto do butelki xxx Do butelki nie wiem, ale widziałam w poradniku że da się do lejka. Poradnik był z czasów przed elektrycznymi laktatorami, chodzi o opróżnianie piersi. Powodzenia :)

Takim laktatorem jak masz to nie wiem czy miesiąc pociągniesz :/ A ręcznie da sie- owszem, ale nie będziesz robić nic innego poza zabawą z cyckami- także odradzam.

rozumiem, jednak z pewnych powodów wolę już to, niż przystawiać, tak więc zbieram porady i opinie dotyczące tych pierwszych tygodni - gdy choć trochę mleka powinno być. W mojej rodzinie od pokoleń i tak kobiety mają mleko miesiąc-dwa i koniec, za to obficie, stad też nie chcę go zmarnować całkiem :)

ja wyciskałam, miałam taki z pompką o którym pisałaś i absolutnie się nie sprawdził. Jeżeli na dłuższą metę chcesz odciągać to zdecydowanie radzę zakupić elektryczny. Ja ściągałam ręcznie kilka razy, w sytuacjach gdzie na dłużej musiałam wyjść.

Nie bedziesz miala czasu na opieke nad dzieckiem,a jak na opieke znajdziesz to dla siebie juz nie. Ja przez pewien czas musialam odciagac by utrzymac laktacje a.dziecko musialo byc na mm i powiem ci ze to bylo lekko w******jace. Mialam elektryczny medeli. Sila bardo dobra,dobrze sciagal,ale.to zabawa. Pamietaj ze sprzet musisz caly czas sterylizowac jak chcesz.dziecku to mleko podawac. No i kilkanascie minut to trwa. .dodaj do tego czas na parzenie butelek,mycie butelek i sprzetu. Jak taka pompka chceszkilkanascie razy dziennie tak dzialac to wspolczuje :P

ale zrozum że ja wole wszystko niz karmienie prosto z sutka, i decyzji nie zmienie. czas to ja już mieć będę bo nie będę w kółko nad dzieckiem siedzieć właśniereszta rodziny ma nas wspomóc :)

Hej, pamiętaj żeby tu napisać więcej jak juz zaczniesz karmić, bo ja rodzę w połowie września i tez mam taki plan :) To chętnie posłucham o twoich doświadczeniach. Kiedy masz termin?

"Jak taka pompka chceszkilkanascie razy dziennie tak dzialac to wspolczuje jezyk.gif" - nie przesadzaj - nawet przy założeniu że będe w nocy karmić również, to 24h/3h = 8 razy na dobę

Termin na 7. daj maila to Ci opiszę moje przejścia i wojny z personelem szpitala - bo już czuję że bez walki się nie obeðzie :(

z własnego doświadczenia wiem, że można odciągnąć bardzo dużo mleka ale zdecydowanie proponuję elektryczny laktator, ręcznym napewno nie naciągniesz dużo, szybko stracisz pokarm. Ja odciągałam kilka miesięcy i zamrażałam w pojemnikach avent. Na taki pojemnik można dokupić nakładkę, smoczek i odrazu po ogrzaniu karmić dziecko.

W tym poradniku co wcześniej był link na stronie 30 i 31 jest opisane jak ręcznie odciągać mleko z piersi (bezpośrednio do naczynia). Poradnik możesz znaleźc wpisując w wyszukiwarkę "karmienie piersią - materiały edukacyjne wsz-skier.pl + pdf"

dzięki, właśnie się przez niego przebijam, szkoda tylko że tak dużo w nim widoczków z karmienia piersią - nie mogę na to patrzeć ;/

Jezeli wierzysz,ze porcja twojego mleka starczy dziecku na 3h to jeszcze malo wiesz.i jezeli pytasz sie na powaznie to nie proboj tu prowokowac jak bardzo cie brzydza obrazki z kp.

porcja mleka matki z palcem w d***e starcza na 3h. Problem w tym, że matki dają się robić w konia i dziecko albo sobie za mało ciągnie a konsekwencją tego jest częstsze budzenie, albo mają mało pokarmu. Ja ściągałam mleko to wiem- po takiej samej ilości ml mojego spała duuuużo dłużej niż po bebiko.

ja miałam Aventu ręczny, ściągałam mleko 3 miesiące (dziecko nie umiało ssać), mleka miałam na tyle dużo, że ściągnięcie z obu piersi zajmowało mi jakieś 15min, przy czym mały nigdy nie zdolał zjeść wszystkiego na raz, więc trzymałam w lodówce i w nocy jedno karmienie załatwiał mąż ;-) elektryczny za bardzo ciągnął i piersi mnie bolały a ten ręczny był super.

Mój akurat się nie najadał z piersi.Więcej niz 50 ml nie dało się ściągnąć. A jak ściągałam co 3h to po 30 ml.

a jaki to laktator? Jeśli zamierzasz używać często to kup porządny. Ja miałam medeli ręczny i to było męczące.