Prosze o rade

Proszę o radę. Czy zamiast łóżeczka szczebelkowego lepsze turystyczne - dla niemowlaka takie z funkcją kołyski, podwieszaną 'podłogą' słyszałam, że łożeczka drewniane szybko wychodzą z użytku ponieważ dziecko się o nie ;obija' gdy jest większe.

Też się zastanawiam nad łóżeczkiem turystycznym z podwieszaną podłogą, dzisiaj nawet oglądałam takie w sklepie. Oglądałam Baby Design i były całkiem całkiem, dowiedziałam się, że podwieszany poziom jest do 15 kg. Rzeczywiście dziecko obija się o szczebelki i myślę, że jak przełożę materac z drewnianego do turystycznego to dziecku będzie wygodnie, co najwyżej będzie miał odbitą na buzi siatkę jak się przytuli do ścianki łóżka :)

Nie wiem w czym przeszkadzają szczebelki? Moja dwójka spała w zwykłym łóżeczku i nie było problemów z powodu "obijania się" o szczebelki.

Nie wiem w czym przeszkadzają szczebelki? - jak to w czym? - dziecko się o nie uderza, wkłada rączki i nóżki między szczebelki

słyszałam, że jak dziecko jest malutkie - tak do 5 miesiąca to jest wszystko ok a pozniej się bardziej wierci ;) i uderza o drewniane szczebelki . Nawet ochraniacze nie pomagaja. zastanawiam się nad turystycznym głównie ze względów finansowych. Po co kupować dwa ?

Mam turystyczne łóżeczko i zwykłe. I jakoś nie miałam potrzeby kładzenia dziecka na noc do turystycznego. Używałam tylko na wyjazdach.