Testy owulacyjne kto mi wytłumaczy

W poprzednim cyklu zaczęłam stosować testy. Wyszedł pozytywny, były starania, ale robiłam te testy praktycznie co dwa dni zeby zobaczyć co bedzie. Ku mojemu zdziwieniu wychodziły cały czas pozytywnie, ciazowe negatywne Potem dostałam okres i podczas okresu tez pozytywne. O co tu chodzi? Wytlumaczcie mi proszę :)

To jest zabawka. Nie wyrzucaj pieniędzy w błoto. Lepiej zainwestować np. w cyclotest. Jednorazowo większy koszt, ale po rozłożeniu na czas używania nie jest drogo. A przynajmniej daje wiarygodne wyniki. Ale nie łudzisz się chyba, że po pierwszym seksie podczas dni płodnych zajdziesz w ciążę.

To nie pierwszy sex haha :) Staramy sie juz jakiś czas no i postanowiłam spróbować z testami Dlaczego one ciagle pozytywne wychodzą? Obie kreski przez cały czas są tak samo ciemne..

Nie wiem, może są wadliwe. One nawet nie potwierdzają owulacji, więc stosowanie ich naprawdę jest bez sensu.

testy owu zawsze pokazują dwie kreski..a pozytywne są tylko wtedy gdy kreska testowa jest ciemniejsza od kontrolnej...ulotka dokładnie to wyjaśnia....ja stosowałam je tylko w 1 cyklu - i była ciąża :)

Pozytywny jest rownież jak kreski są identyczne

ja właśnie tez je zakupiłam i tez jeszcze nie wiem jak się "tego"używa". niech się wypowie ktoś, kto już ich używał, a głupie teksty "zmarnowałaś pieniądze" itp. zostawcie dla siebie.

Ale dlaczego? :o Skoro to jest marnowanie pieniędzy. Każdy ginekolog Ci to powie. One nawet nie potwierdzają owulacji, a jedynie skok LH, ktory moze wystapic, a owulacji moze w ogole nie byc.