Gość gość Napisano Lipiec 30, 2013 napisalam sie i temat nie istnieje ? herr mnie kiedys nie udalo sie pochamowac smiechu, ryknelam na cale gardlo i uznano m ie za wariatke ie moglam wytrzymac, kidy parafianki, w stosownym wieku, przescigaly sie na schodkach do oltarza, by zlozyc zyczenia ukochanemu plebanowi potykajac sie i szturchajac jedna druga co sei w koncu skonczylo upadkiem ale to nie wszystko jedna skladajac zyczenia rozplakala sie i wpadal w spazmy nie dalam rady parsknelam glosno jak organiza z churu buuu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach