Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anooooooano

Wyjeżdżacie czasami gdzies same bez męża i dzieci

Polecane posty

Gość Anooooooano

Wyjeżdżacie czasami gdzieś same ? np weekend z koleżankami ? albo spa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie. bo nie mam kolezanek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka0912
tak, wyjeżdżam raz w roku z koleżankami na kilka dni za granicę, może i to brzmi, że sie chwalę, ale naprawdę bardzo tanio można taki 3-4 dniowy wypad zorganizować _ polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninka_inka _
Tak bo czuje potrzebę żeby odpocząć od męża i dziecka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BEZ DZIECKA nie wyjeżdżam ale na wakacje wyjeżdżam sama z dzieckiem bo mąż nie lubi i nie mam zamiaru spędzać urlopu w domu, także jak mąż jest na urlopie to ja w pracy. Oczywiście wyjeżdżam tylko wtedy kiedy na to sobie sama uzbieram, a czasem ciężko bo praca na pół etatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z koleżankami pewnie bym wyjeżdżała sama ale akurat u moich dwóch koleżanek krucho z kasą a zwłaszcza u jednej, a druga to by chciała tylko z facetem (który i tak z nią nie wyjeżdża bo nie lubi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wyjezdzam z przyjaciolka na 3 - 4 dni. Raz w roku sobie robimy wypad do roznych stolic europejskich. W tym roku we wrzesniu jedziemy do Rzymu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim najlepszym przyjacielem jest mój mąż. uwielbiam spędzać z nim czas więc każdy możliwy wyjazd również jest wspólny. Mamy dwoje dzieci, one jeżdżą z nami. Jest wspaniale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mehtilde- a co to ma wspolnego z tematem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie :) ... bo osobiscie nie jest mi to do szczescia potrzebne :). Tylko czasam robie sobie "moj dzien" : fryzjer, kosmetyczka, zakupy ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tym roku byłam raz odwiedzić przyjaciółki ze studiów i w grudniu szykuje mi sie kolejny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, wyjezdzam np do siostry na kilka dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjezdzam sama bez nikogo
od kiedy wyszlam za maz raz na pol roku robie sobie wypad na 5 dni by odsapnac od codziennosci. Posiadanie dziecka tego nie zmienilo. Jade sama w jakis miejsce, zaszywam sie w hotelu i odpoczywam czyli ogladam co chce, pije whisky, pale papierosy a w dzien zwiedzam, jadam w roznych knajpkach, czytam. Jak sie pojawil na swiecie nasz synek to pierwszy raz tak wyjechalam jak mial 5 miesiecy, a potem po 4 miesiacach znowu, bo bylam przemeczona macierzynstwem. teraz trzymam sie tradycji i zawsze w swoje urodziny wyjezdzam oraz imieniny:) To taki moj prezent dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliana Wyspana
do wyjeżdżam bez nikogo - Ja też tak robię obieram jakiś hotel na cel i się tam zaszywam na parę dni :D wysypiam się wtedy do woli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjezdzam sama bez nikogo
ja tez sie wysypiam pierwszej nocy spie dlugo, nastepnej robie sobie maraton filmowy z horrorami i whisky:P korzystam ze spa hotelowego, odpoczywam i robi to co chce, sama bez zadnego towarzystwa. Uwielbiam ten czas:) A niedlugo jade na 6 dni sama za granica i tez sobie odpoczne:P I co najlepsze to podczas takiego pobytu nie wolno do mnie dzwonic, nie odbieram telefonow zadnych, jedyne co to do meza dzwonie wieczorem raz zeby sobie przez 2 minuty poswiergotac w sluchawke:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliana Wyspana
widzę że jesteśmy bardzo podobne, do mnie też zakaz dzwonienia no chyba że by się paliło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyrf893eio
tak, wyjeżdzam. Raz na rok jeżdzę sama na tydzień na wczasy (z siostrą) plus jakies 1x na weekend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pewnie. Mam koleżanki moje, mamy też wspólnych znajomych i dochodzę do wniosku że nie każda moja koleżanka musi być od razu w komitywie z moim męzem, nawet jeśli się znają. To koleżanki na wspólna kawę, spacer, wycieczkę w góry albo gdzieś tam. Zdrowa i normalna sytuacja że od czasu do czasu dzieciak i mąż zostają sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, bo ja nawet rzadko gdzieś wychodzę bez męża ;) Czasem jadę do koleżanki na 2-3 godzinki z dzieckiem, albo coś w tym rodzaju, ale rzadko.Ja nawet zakupy (inne niż spożywcze) wolę robić z nim.Nie mam potrzeby szlajania sie tam, czy tu. _

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciąg dalszy: i szczerze to dla mnie to jest dziwne: jak można samemu chcieć jechać do hotelu?? Jeszcze ok.. jakieś spotkanie z koleżankami czy nawet wyjazd na weekend nad morze z kimś, ale samemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatka1980rok
Ja czasami wychodzę do przyjaciółki na noc albo jedziemy na 2 dni nad jezioro .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się zastanawiam, jak można nie lubić wyjeżdżać na wakacje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja sie z mezem mijam, bo pracujemy na dwie rozne zmiany, na urlop w tym samym czasie tez sa marne szanse, wiec doceniam kazda chwile gdy mozemy byc wszyscy razem albo ja sam na sam z mezem. Moje wszystkie kolezanki maja podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×