Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Spinka_fioletowa

do mam dzieci przechodzących we wrześniu ze zlobka do przedszkola

Polecane posty

Gość Spinka_fioletowa

Jak to jest u was? Dzieci teraz lipiec/sierpien maja przerwy w zlobku i czekacie do wrzesnia czy wasze dzieci chodząc normlanie lato do zlobka i potem odrazu pojda do przedszkola? U nas sytuacja wyglada tak, że corka ostatni rok chodzila do zlobka - poszla jak miala 2 latka i teraz w lipcu byla przewa miesiaczna - zlobek nieczynny, wiec ja mialam 3 tyg urlopu i tydzien chrzestna z nia siedzi do jutra bo od 1.08 zlobek juz czynny i moze przechodzic jeszcze ten miesiac do 3 wrzesnia. Ale tu mam dylemat bo na poczatku wakacji myslalam ze mala pochodzi pierwsze dwa tygodnie sierpnia jeszcze do zlobka a kolejne dwa posiedzi w domu zeby nie szkla tak odrazu z zlobka do przedszkola. Niestety nie wiem jak to bedzie z ostatnimi 2 tyg. - miala sie nia zajac moja mama ale jeszcze do konca niewiadomo. Ja nie mam tyle urlopu zeby byc w domu, mąz tez, tym bardziej ze trzymam jeszcze 7 dni na poczatku wrzesnia zeby ja prowadzac na godzine gora dwie do przedszkola i zabierac a nie odrazu na 8 godz. Denerwuje sie ze bedzie musiala tak nagle przejsc ze zlobka do przedszkola :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przesadzasz trochę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spinka_fioletowa
a niby czemu? tym ze sie denerwuje ze dziecko zmieni otoczenie, nie wiem jak zareaguje na przedszkole, ze zlobkiem przez pol roku bylo ciezko. Zapytalam tylko jak sprawa wyglada u innych, w czym jest ta przesada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"...zeby ja prowadzac na godzine gora dwie do przedszkola i zabierac a nie odrazu na 8 godz" A czemu nie od razu na 8 godzin ??? Przeciez jest przyzwycajona do zostawania w zlobku to co to za roznica zlobek czy przedszkole ???? Chyba trache za bardzo panikujesz i sama sobie zycie utrudniasz ;) ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spinka_fioletowa
Przeciez jest przyzwycajona do zostawania w zlobku to co to za roznica zlobek czy przedszkole ???? - zartujesz? czy serio pytasz? nie widzisz roznicy? nowy budynek, inne dzieci, inne panie, inne otoczenie. Owszem jest przyzwyczajona do bycia poza domem ale to inne miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
przesadzasz, mój też idzie od września do przedszkola i co? i nic, pójdzie na 8 godzin i tyle, jesteś panikara ty a nie dziecko ajk panikujesz na mc wcześneij co będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spinka_fioletowa
ale ja nie panikuje tym ze pojdzie do przedszkola, po prostu podjelam decyzje ze pierwsze dni bedzie chodzila na pare godzin zaczynajac od 1-2 stopniowo wydluzajac. Dla dziecka to jest ogromny stres przechodzac z jednego miejsca w drugie, nie wiem czego tu mozna nie zrozumiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to calkeij inna placowka? moja corka tak przechodzila ze zlobka do przedszkola. w wakacje miala przerwe.byla 2 miesiace u niani. miala o tyle dobrze ze bylo duzo znajomych dzieci z gurpy zlobkowej. i przesly do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, ale czy te 2 tygodnie ktore miala spedzic w domu cokolwiek tu zmienia ? Jesli chodzilo Ci o odpoczynek, ok, nie mam uwag ale jesli chodzi o adoaptacje to czy to bedzie dzien po zlobku czy miesiac pozniej reakcja dziecka bedzie taka sama. Z doswiadczenia wiem ze dzieci ktore sa przyzwyczajone do "zostawania poza domem " zazwyczaj nie maja problemow przy zmianie otoczenia. Wystarczy im wszystko dobrze wytlumaczyc, duzo rozmawiac, samamu entuzjastycznie do tej zmiany podejsc a dziecko doskonale sobie poradzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn też idzie od września do przedszkola. Też chodził do żłobka. Teraz mamy od jutra przerwe w zlobku wiec zostaje w domu z dziadkiem a od września do przedszkola. I też nie pojdzie na 9 h ale stopniowo bo zaplanowalam urlop na pierwszy tydzien września. Kto zostawia dziecko odrazu na tyle godzin? masakra, biedne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak ktos nie ma pomocy z zewnatrz- babcia. nie ma wyjscia dziecko musi byc w przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spinka_fioletowa
To zupelnie inna placowka, inne budynki, inne dzieci. Niestety nie bedzie w przedszkolu kolegow ze zlobka. Wiem jak sie dzieci aklimatyzuje w nowym miejscu, przechodzilam juz to :) i nie panikuje chodzilo mi o to czy wlasnie lepiej jest zeby byla przerwa miedzy zlobkiem a przedszkolem, zeby dziecko nie szlo z dnia na dzien czy wrecz odwrotnie. Psycholog w zlobku i przedszkolu na zebraniu powiedzial to samo - lepiej jest zrobic przerwe, zeby dziecko nie bylo prowadzone z jednego miejsca na drugie bo to dla malucha ogromny stres. Na Boga te dzieci maja 3 lata a nie 13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja tak chodzila.i nic nie jest jej. najpierw zlobke- w wakacje 2 miesiace domowe przedszkole a potem znow zlobek. a rok temu bylo co miesiac w innym przedskzolu. bo nasz byl zamkniety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uważam, że Twoje obawy są uzasadnione; moja córka ma 2,6 i idzie od września do przedszkola, wcześniej była z nianią a wakacje jest ze mną. We wrześniu planuję krótszy czas przedszkola niż docelowo, ale nie 2 godziny, bo to zupełnie wybije ją z rytmu. W Twojej sytuacji najlepiej byłoby w ogóle już nie posyłać do żłobka, co innego żeby chodziła w lipcu ciągiem a sierpień wolny i przedszkole od września a tak po miesiącu w domu wskoczy do żłobka, zanim się przyzwyczai na nowo to już znowu zmiana... jeżeli nie masz innego wyjścia to trudno-próbuj. Może jednak uda się jakoś jej zorganizować opiekę. Nie chcę nikogo oceniać ani krytykować absolutnie, ale o wakacjach wiemy i można wcześniej jakoś ustawić opiekę, urlopy... Może Ty nie masz takiej możliwości ale wielu z moich znajomych na ostatnią chwilę szuka opieki bo przecież "samych dzieci nie zamkną"... Moim zdaniem dziecku należą się wakacje, szkoda tych maluchów w żłóbkach w lipcu i sierpniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spinka_fioletowa
owszem planowalam wakacje, lipeic zlobek zamkniety wiec wzielam 3 tyg. a teraz do dzisiaj wlacznie opiekuje sie ja chrzestna. Wiec lipiec zaplanowalam... ale nie mam tyle urlopu zeby i w sierpniu byc z nia caly miesiac w domu. Dziadkowie tez jeszcze aktywni zawodowo ale mam planowala urlop w sierpniu zeby wlasnie z nia pobyc ale do konca nie wiadomo czy bedzie mogla go zrealizowac. Nikogo wiec nie mam do pomocy zeby z nia byl w sieprniu. Nie mam innego wyjscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×