Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wolontariuszka w DD

Polecane posty

Gość gość

Od września ( jeśli nie znajdę pracy ) chciałabym zostać wolontariuszką w DD. Chciałabym się dowiedzieć jak wygląda dzień takiej wolontariuszki, czego mogę się spodziewać. Czy dni i godziny przyjścia i wyjścia to tylko moja sprawa, czy raczej jest to z góry narzucone ? Proszę o odpowiedzi osoby które są wolontariuszami, bądź mają jakąś wiedzę w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla wolontariuszka
ja bylam wolontariuszka w DD jak i w pogotowiu opiekunczym. Sama ustalalam sobie grafik, ale to bylo kilka lat wstecz. Nie wiem jak jest teraz, ale wydaje mi sie, ze tak pozostalo, ze wolontariusz wybiera godziny pracy... Powiem Ci tylko, ze to bardzo trudne zajecie. Ja zazwyczaj przygotowywalam zajecia dla dzieciakow, zabieralam na spacery, pomagalam odrabiac lekcje itd. (to w pogotowiu opiekunczym) W domu dziecka zostala mi przydzielona jedna dziewczynka, z ktora przyszlo mi pracowac, a pamietam, ze mala byla bardzo niechetna w kontaktach z "obcymi"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za odzew :D czyli jak pójdę do DD i zgłoszę chęć pomocy, to zostanie mi przydzielone 1 dziecko ? myślałam, że będę się opiekować dziećmi ogólnie, ale mi to nie przeszkadza...W moim mieście w DD są odziały z dzieciaczkami w różnym wieku. Osobiście chciałabym się zajmować tymi najmłodszymi, czyli niemowlakami. Czy mogę prosić o przydzielenie mnie do właśnie tej grupy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla wolontariuszka
Nie mam pojecia jak jest w Twoim miescie, ja bylam w domu malego dziecka w bydgoszczy i tam wlasnie kazda wolontariuszka miala przydzielone jedno dziecko, ale moze nawet tam sie juz zmienilo, naprawde trudno powiedziec. Ale jedno jest pewne, jak pojdziesz to na pewno dyrektorka czy wychowawczynie wszystko Ci wyjascia. I jeszcze jedna wazna rzecz, jak juz sie zdecydujesz i bedziesz tam dlugo chodzic to wiedz, ze jak juz dzieciaczki sie do Ciebie przyzwyczaja to trudno bedzie pozniej zrezygnowac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika123456
ja jak byłam wolontariuszką to miałam pod opieką wszystkie dzieci, nie tylko 1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety liczę się z tym, że się że się przyzwyczaję do malucha a on do mnie ( to raczej nieuniknione ). Jeszcze jedno pytanie: bo ja byłabym dyspozycyjna tylko 4 h dziennie. Czy taka ilość h wystarczy, czy raczej to stanowczo za mało ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla wolontariuszka
Ja chodzilam kilka razy w tygodniu po 4- 6 godzin, czasem krocej a znow w weekendy weekendy czasami na caly dzien, bylam wtedy na studiach dziennych musialam wszystko dobrze zgrac z zajeciami na uczelni. Widzisz autorko, Monika opiekowala sie wszystkimi dziecmi, takze to zalezy od organizacji danego DD i od tego ilu wolontariuszy maja w danym czasie, u nas kazda miala jedno dziecko, ale pamietam, ze duzo dziewczyn ode mnie z roku tam chodzilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież nie ma już czegoś takiego jak wolontariat w dd. Nie jest to potrzebne, gdyż przez cały rok przewijają się tam osoby na stażu/praktykach osoby robiące studia pedagogiczne, jak i osoby na kierunku "opiekunka dziecięca"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×