Seks małżeński to nuda

Jestem trzydziestolatkiem. Wysokim, przystojnym, wysportowanym, szczupłym, zadbanym, mam też żonę... Mieszkamy razem ponad dwa lata, na początku fascynowało mnie to, że jestem w stanie tak dużo jej dać rozkoszy (piszę o tym ponieważ nie chcę czytać za chwilę, że się nie staram, że mam małego, itd.). Ale jestem znudzony już tym, że nie potrafię akurat z własną żoną rozmawiać w trakcie seksu (namiętne czułe słowa, pieprzne teksty), udawało się to genialnie z wcześniejszymi czterema partnerkami, taką wybrałem sobie za żonę i teraz mam.. ale męczy mnie cisza i jej pasywność, która na początku była dla mnie bardzo atrakcyjna, ale po dwóch latach okazuje się totalnie frustrująca, do tego stopnia że - co mi się nigdy nie zdarzało, zaczyna mi.. nie stawać :) - za na samą myśl o kobiecie, która bierze mnie ostro w obroty mam potężną erekcję.. Przepraszam wszystkich, musiałem to z siebie wyrzucić.

fascynowała Cie jej biernosc?:) uznałes że taka to Cię nie zdradzi potulnie urodzi gromadkę dzieci i bedziesz miał cieple ognicho?;) coś za coś :)

a po co ten adres podajesz palancie? i wiedz, że nie ma cichych kobiet w seksie, najwyraźniej z ciebie jest cienki kochanek :P

Widocznie nie dobraliście się pod względem swoich potrzeb erotycznych. Dlatego seks stał się nudny. Zacznijcie rozmawiać o swoich potrzebach.

...nie sądzę, choć mogę się mylić, aby autor w chwili kiedy decydował się na sformalizowanie związku z obecną żoną myślał o zdradzie, rodzeniu dzieci, o takich sprawach na początku raczej się nie myśli, mało kto w ogóle myśli kiedy ma różowe okulary na nosie :) ...prędzej jak pisze atrakcyjna była jej "pasywność" jako różnica po wcześniejszych 4 zupełnie innych partnerkach ...była inna, jedyna :)

i mamy dzonga czemu inna?? bo co mniej smiała wiec jak mniej smiała to albo: sie zmieni bo ja umiem zmieniac albo: taka to jest dobra kobieta :D:D obie bledne :P

zonk - bo się nie pomyślało że taka pasywność się może znudzić za jakiś czas :) ...ale jak powiedziałem mało kto myśli, a częściej się wydaje

dlatego niemyslące dzieci nie powinny zabierac sie za powazną rzecz jaklą jest zwiazek

znamy takich jak ty: w ciągu dnia macho a w nocy chciałby żeby to partnerka była dominująca. Chciałbyś być chłoptasiem podczas sexu? A ona twoją nauczycielką ? To żaden z ciebie mężczyzna...

generalnie jak mi się zdaje ludzie wiążący się w młodym wieku robią to "na żywioł", aby wyrwać się z domu, bo się wpadło i wypada, bo wydaje im się że to ten jedyny i wspaniały albo z mixa tych powodów. Mało kiedy jest to jakiś świadomy wybór z jakąś refleksja że to do końca życia ... a bajka kończy się kiedy spotykanie się w chwilach wolnych, w celach tylko i wyłącznie przyjemnych (rozrywki, sex, imprezy) zamienia się w codzienne życie 24/24/7 z tą samą osobą a tych momentów rozrywkowych jest o wiele mniej od pozostałego czasu bycia razem.

autorze - jak napisałeś musiałeś to z siebie wyrzucić, no i wyrzuciłeś i co ? ...teraz zacznie Ci stawać ? ...a maila podałeś tak na wszelki wypadek dla tych ostrych pań które ewentualnie by cie z tej przypadłości miały wyciągnąć ? ...wszystko to 2 lata po ślubie ! ...nie za wcześnie na nudę ?

Mam podobna sytuacje gdy slonce wieci to maz mi mowi ze na ktora popatrzy to juz mdleja a jak razem w lozku jestesmy to lezy zimmy jak deska tylko mu dyszel stoi imowi zebym go piescila a z jego strony zadnej inicjatywy zeby mie troche rozgrzac,nie pamietam kiedy ostatni raz mi moja myszke masowal,kompletnie brakuje mi pieszczot i juz sie nad tym zastanawiam czy nie znalesc sobie jakiegosc mezczyzne ktory uwielbia pieszczoty,przed sexem

nuda i obrzydlistwo to spółkowanie non stop z kimś innym seks z kimś z kim się jest długo to super cudny afrodyzjak człowiek poznaje każdy centymetr swego ciała i przyjemności z tym związanych pod warunkiem że para jest dobrana prawie pod każdym względem :)