boje sie pobytu w szpitalu

niedługo mam termin porodu. Ale strasznie boję sie pobytu w szpitalu. Iść na ktg, w odwiedziny czy cos to ok ale mój pobyt tam? dla mnie to przerażające - nie wiem dlaczego ale naprawdę na mysl o tym strach mnie ogarnia. Też ktos tak miał?

autorko ja mysle ze twoj strach nie jest niczym nadzwyczajnym - o ile mowa o polskich szpitalach - warunki sa przerazliwe - tez bym sie nie zdecydowala;/

tak w polskim szpitalu. Położne które robia mi ktg są bardzo miłe i mam nadzieje, że na oddziale tez tak będzie. Ale oglnie nie lubie przebywać z kimś obcym w jednej sali - jeżlei chodzi o kilkudniowy pobyt. Sami obcy ludzie, obce miejsce, Ubikacja, prysznic - nie moje...nie wiem dlaczego ale wywołuje to u mnie stres.

Nikt nie lubi takich miejsc. Ale pobyt jest krótki teraz wychodzi sue zwykle już trzeciej dobie życia dziecka. Emocje związane z jego narodzinami całkiem cię zajmą i na nim się skupisz . Dasz radę i szybko będziecie w domu

doskonale cie rozumiem - dlatego pisze ze warunki w polskich szpitalach sa skandaliczne wlasnie daltego ze nie ma 1-ososbowych sal;/ poza tym czesto jest tak - np. na ginekologii ze nie ma nawet kotar miedzy lozkami pacjenetek!! i te tlumy odwiedzajacych prezsiadujacy czyjs maz gdy ty masz zdjac majtki - koszmar jakis;////

ror co za głupoty piszesz! NIKT nie jest badany gdy na sali jest ktoś postronnych

"gość Nikt nie lubi takich miejsc. Ale pobyt jest krótki teraz wychodzi sue zwykle już trzeciej dobie życia dziecka. Emocje związane z jego narodzinami całkiem cię zajmą i na nim się skupisz . Dasz radę i szybko będziecie w domu" x wiesz akurat szpital z powodu narodzin dziecka to najmilsza okazja - i mozna to zorganizowac po ludzku i bezstresowo a nie tak;/ dlatego napisalam ze lek autorki jest uzasadniony;//

" [zgłoś do usunięcia] gość ror co za głupoty piszesz! NIKT nie jest badany gdy na sali jest ktoś postronnych" x nie masz racji bylam swiadkiem gdy w PL szpitalu pacjetnka sciagala majtki - sprawdzanie plamienia gdy byli inni na sali (odwiedzjacy) bylo to chyba na obchodzi czy cos, wiec uwazaj lalka zanim uzyjesz slowa 'glupota", ok?

Najgorsze sa tlumy zwiedzajacych. Lezysz po porodzie wykonczona a z obu stron tlumy wrzeszczacych ludzi w odwiedzinach u kolezanek z sali. Nie patrza, ze ktos moze jest padniety, mordy pruja ,robia zdjecia, paranoja. U mnie na sali byl tylko maz a potem wpadli na krotko tesciowie i rodzice i wszystko z kultura. U niektorych to cale kolka rozancowe.

autorka - u mnie w szpitalu jest tylko jedna pojedyńcza sala - płatna. Ale to nie ma znaczenia. Wole zapłącić i mieć spokój tylko, że trzeba trafić aby była akurat wolna.

"Najgorsze sa tlumy zwiedzajacych. Lezysz po porodzie wykonczona a z obu stron tlumy wrzeszczacych ludzi w odwiedzinach u kolezanek z sali. Nie patrza, ze ktos moze jest padniety, mordy pruja ,robia zdjecia, paranoja. U mnie na sali byl tylko maz a potem wpadli na krotko tesciowie i rodzice i wszystko z kultura. U niektorych to cale kolka rozancowe" x ja bylam swiadkiem gdy moja znajoma zemdlala - byla slaba i po zbiegu gin. a obok przyszly trzy kolezanki - sala byla mala a slaki mialy mega mocne perfumy , byl upalny czesrwiec - nawet ja zdrowa osoba zaczelam sie dusic od intensywnosci tych perfum ;/

autorko, nie przejmuj się i nie słuchaj ROR, ona nie ma pojęcia o czym pisze, pobyty w szpitalu zna tylko z tv, rodzić też nigdy nie rodziła więc niech się nie wypowiada

powiem ci jedno leżałam 2 razy na patologii, w 4 tc leżałam na chirurgii mówiłam wprost-patologia to najfajniejszy oddział. Myślę 3 dni w porównaniu do tego co się należałam-spoko... no i przed porodem leżałam 3 dni a po porodzie 10... więc weź się uspokój

"gość autorka - u mnie w szpitalu jest tylko jedna pojedyńcza sala - płatna. Ale to nie ma znaczenia. Wole zapłącić i mieć spokój tylko, że trzeba trafić aby była akurat wolna." x ach te dodatkowo platne sale w szpitalach - brr;/ brak transparencji ;//

"gość autorko, nie przejmuj się i nie słuchaj ROR, ona nie ma pojęcia o czym pisze, pobyty w szpitalu zna tylko z tv, rodzić też nigdy nie rodziła więc niech się nie wypowiada" x laska powyzej klamie i zmysla - widocznie nie ma co robic;-)

a odwiedzającymi się nie przejmuj-teraz w większości szpitali są zrobione specjalne miejsca-właśnie dla nich a gdy jest obchód ZAWSZE są wypraszani-na każdym oddziale, ja jak na chirurgii leżałam sama, to nawet moją mamę wyprosili, a pytali tylko o to jak się czuję i mówili, że mocz i krew rano do badania. p.s. co do ror-elfów nie wpuszczają do ludzkich szpitali :]

"a gdy jest obchód ZAWSZE są wypraszani-na każdym oddziale, ja jak na chirurgii leżałam sama, to nawet moją mamę wyprosili, a pytali tylko o to jak się czuję i mówili, że mocz i krew rano do badania" x myslisz sie - nie zawsze i nie wszedzie, ale ogolnie dobrzez jelsi sytuacja zmienia sie na plus x p.s. co do ror-elfów nie wpuszczają do ludzkich szpitali x elfow nie wpuszczaja - ale ktos tutaj mowil ze jest elfem czy moze powiedzial ze mowi po elficku a jakas prosto myslaca osoba to przekrecila, hm?;-)

ROR ty nigdy nie miałaś dzieci więc skąd taką wiedze posiadasz na temat pobytów w szpitalu, badań? z TRUDNYCH SPRAW?

He he po smerficku tez mowisz?

nie przesadzaj i nie słuchaj ani nie czytaj tych głupot na necie osób które szpital znają tylko z telewizji albo 10 minutowych odwiedzin:O personel nie takie rzeczy widział, nikt nie jest badany przy pacjentach ani odwiedzających, takie głupoty opowiadają jakieś gimbusy które naczytały się kafererii:O przy współlokatorkach w pokoju masz robione jedynie ktg i ja miałam raz usg ale wszyscy się odwracali a nie chamsko patrzyli:O widocznie jak ktoś j******y to się patrzy co robią z ciekawości a później wypisuje na kafeterii że widział i ma podnietę że badane krocze zobaczyła:D:O Ty będziesz leżała najwyżej 3 dni a najczęściej 2 , a co powiesz o chorych ludziach czy dzieciach co leżą miesiącami????? więc nie przesadzaj a jak taka wrażliwa jesteś to sobie załatw poród w domu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! albo zapłać za salę jednoosobową!!!!

"ROR ty nigdy nie miałaś dzieci więc skąd taką wiedze posiadasz na temat pobytów w szpitalu, badań? z TRUDNYCH SPRAW" x a dlaczego ty masz cellulit na prawym udzie , hm? to jest tak samo "prawdziwe" zalozenie jak twoje na temat mojego zycia;-) x gość He he po smerficku tez mowisz?" x jak sie zlecialy - jak muchy do kupy - zsamieciary topikow ktore pasjanuja sie jedynie ROR ;-) ;-) ;-)

Pasjonuje sie Twoim smerfickim o sory elfickim nie Toba.

sorry nie usg a EKG serca:O coś mi się pomieszało:D a przy ekg wiadomo góra jest odkryta:)

jak jest obchód to odwiedzajacy są wypraszani ważne, zeby dziecko było zdrowe, a kilkudniowy pobyt w nieswoim miejscu na psychice moze nie zaważy, bez przesady

"nie przesadzaj i nie słuchaj ani nie czytaj tych głupot na necie osób które szpital znają tylko z telewizji albo 10 minutowych odwiedzin" x tak autorko - wszytscy tu klamia a Twoj lek jest iracjonalny wszak polski szpital to przemile miejsce;-) x personel nie takie rzeczy widział, nikt nie jest badany przy pacjentach ani odwiedzających, takie głupoty opowiadają jakieś gimbusy które naczytały się kafereri" x niektorzy mysla ze jak czegos nie widzieli to to nie istnieje - co do stopnia ich wyrafinowania intelektualnego nie nalezy gdybac;-) x przy współlokatorkach w pokoju masz robione jedynie ktg i ja miałam raz usg ale wszyscy się odwracali a nie chamsko patrzyli" x bywa roznie, czsaem sie zdarzy ze i obchod jest robiony przy innych;/ x widocznie jak ktoś j******y to się patrzy co robią z ciekawości a później wypisuje na kafeterii że widział i ma podnietę że badane krocze " x tak, tak - to "faktycznie" o tym swiadczy ;-) ;-) ;-) x Ty będziesz leżała najwyżej 3 dni a najczęściej 2 , a co powiesz o chorych ludziach czy dzieciach co leżą miesiącami????? więc nie przesadzaj a jak taka wrażliwa jesteś to sobie załatw poród w domu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!" x ot i powiedziala co wiedziala ;-)

"gość Pasjonuje sie Twoim smerfickim o sory elfickim nie Toba." x a zasmieciara dalej ujada;-) x "jak jest obchód to odwiedzajacy są wypraszani ważne, zeby dziecko było zdrowe, a kilkudniowy pobyt w nieswoim miejscu na psychice moze nie zaważy, bez przesady" x ale do przyjemnosci to nie nalzy wlasnie dlatego ze czynnik ludzki zawodzi w polskich szpitalach;/

dokładnie jak ktoś wyżej pisał, zdrowy dzidziuś Ci wszystko wynagrodzi:) zresztą wiele kobiet po porodzie nie może wstać, są cewnikowane na sali, robią kupy do kaczki ale to są sprawy ludzkie, rodzące koebiety to rozumieją bo wiedzą, że dziecko jest tutaj najważniejsze!!! jest krew, pierdzenie i inne atrakcje;) ale żadna kobieta o tym nie pamięta mają dziecko przy sobie, tylko ci odwiedzający oburzeni, ale kto każe im odwiedzać?

dokładnie, nikt nikogo nie bada przy odwiedzających!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zawsze są przedtem wypraszani, te co nigdy nie rodziły jak zawsze wiedzą lepiej, żenada

rzadko kiedy szpital to pzryjemność, więc o czym tu mowa ror nikt dla przyjemności nie odwiedza chorych w szpitalach

a zobaczysz jak będziesz się cieszyła jak do domku wrócisz z dzidziusiem:) zapomnisz szybko o szpitalu:) mnie źle traktowali (tak mi się wydawało w szpitalu), ale tak naprawdę to ja byłam przewrażliwiona i rozhisteryzowana a położna która głaskała po ręce była niepomocna bo jeszcze bardziej się nakręcałam w swoim "porodowym nieszczęściu" i jęczałam jak to boli, jaka to jestem nieszczęśliwa itp a jak się zmiana skończyła przyszła taka "baba-herszt";) i jak mnie nie opier..... i powiedziała to słuchu - od razu urodziłam:) tak więc szczerze to była wdzięczna właśnie tej co się nie patyczkowała tylko skłoniła do DZIAŁANIA a nie jęczenia!