Dziwna sytuacja w hotelu

kiedy przechodziłam kolo recepcji slyszalam, ze recepcjonista rozmawia z kobieta. byla gruba. kiedy zapytala, ile ma w sumie zaplacic, to on jej powiedzial, ze tyle i tyle ale jak na nia patrzy to mysli, ze powinna zaplacic wiecej. kliedy ona powiedziala, ze nie wie o co chodzi to ten stwierdzil, ze z tym jak wyglada to powinna placic za dwie osoby po czym serdecznie sie rozesmial. babka zamarla i powiedziala ze chce rozmawiac z jego przelozonym. nie rozumiem dlaczego tak sie wsciekla. dlaczego grubi sa tak przewrazliwieni na swoim punkcie? nie dziwie sie ze tak wszyscy sie na nich w******ja i wyzywaja, skoro sie na zartach tacy nie znaja.

skoro reprezentant hotelu nie potrafi zachowac sie tak zeby nie urazic goscia to mozna mu serdecznie podziekowac za wspolprace :)

zalezy co rozumiesz przez żart:/ wg mnie to żartem nie było arogancja i chamstwo!

a dla mnie to bylo smieszne. tez sie zasmialam jak to uslyszalam i wydaje mi sie ze ten recepcjonista zwrocil na to uwage bo tez sie do mnie usmiechnal. nie jestem smutasem i lubie sie smiac. nie uwazam ze to bylo chamskie

jestes idiotką, jak masz odstające uszy krzywe żeby nogi to też się mozna z ciebie śmiac, nie? bo nie jesteś smutasem?

dla osoby obsmianej to zartem nie bylo nawet wtedy kiedy ma do siebie duzy dystans cham z tego recepcjonisty i tyle nie przygotowany do zawodu zwolnic takiego i zobaczymy czy nadal bedzie mu do smiechu:D

gruba nie gruba ale recepcjonista powinien najpierw dowiedzieć się czy ma poczucie humoru. chodzi ludzie też nie mają poczucia humoru. swoją drogą w jakich podłych hotelach ty mieszkasz skoro takie chamstwo na recepcji stoi?

nie uważasz że to było chamskie bo sama jesteś głupia, chamska i oceniasz ludzi po wyglądzie

0/10

koles ktory jest wizytowka hotelu (ma za to placone) i sprawia ze goscie nie maja ochoty do tego hotelu wracac aby nie narazac sie na jego chamskie uwagi toz to istna perelka wsrod pracownikow

ale z was sztywniaki... typowe polaczki...

1/10 dobra prowokacja le nie wierze ze pracownik hotelu moglby powiedziec cos takiego klientowi:) btw grubasy powinni placic wiecej za miejsca w samolocie, siedzi taki grubas a jego cielsko rozlewa sie tez na miejsca innych pasazerow, to nie jest sprawiedliwe, po drugie taka normalna osoba wazy powiedzmy kobieta 60 kg a taki spaslak 120kg

Wkurzyła się, bo pracownik hotelu nie ma prawa robić takich uwag. Słusznie postąpiła prosząc o rozmowę z przełożonym. Rozumiem, że jeśli Tobie w restauracji kelner poda owies i powie, że to z powodu Twojej końskiej gęby, to nie obrazisz się i nie wezwiesz kierownika? Ludzie, trochę empatii.. Zażartować w taki sposób może ewentualnie kolega, ale nie człowiek, którego praca polega na byciu uprzejmym i służeniu pomocą klientowi i który bierze za to pieniądze.