Facet się na mnie obraził

Byłam u niego wczoraj. Mam stłuczenie (siniaki) na ramieniu - zobaczył je, dziwnie zareagował (pytał, skąd mam - powiedziałam, że z imprezy, nawet nie wiem kiedy to się stało). Od tej pory zaczęło być dziwnie. Odpisał na jednego smsa, potem po powrocie z pracy napisał "daj mi odpocząć", a na pytanie czy jest na mnie zły już nie odpowiedział, ani nie odebrał ode mnie telefonu (jedno połączenie chyba odrzucił). Nie mam zamiaru więcej próbować, ale o co może chodzić?

gimbusie korzystaj z wakacji poki jeszcze trwaja laskawie wroc do lozka, przespoij sie a nuz cos ciekawszego sie ci przysni wtedy tu wroc i nam opowiedz:D

W przeciwieństwie do Ciebie chodzę do pracy :) Możliwe, że jestem starsza. Więc idź do kuchni coś ugotuj, jeśli nie masz nic ciekawszego do napisania

o, na przyklad przysni sie tobie jeszcze jakowys niczek :D

Na przykład :) Up

No wiesz, skoro byłaś na imprezie sama, to może sobie wyobraził nie wiadomo co, że się nachlałaś i wyrąbałaś gdzieś; są faceci, to mają w nosie, że laska czasem się napije do tego stopnia, a są tacy, których to gorszy, szczególnie, że pewnie byłaś bez niego. Jeszcze tekst, że "mam to po imprezie, nawet nie wiem jak i kiedy to się stało" ... no wiesz...ja sama pomyślałabym, że musiałaś być zdrowo napruta. Jak facet jest z tych z zasadami, to myślę, że musi sobie przemyśleć, z kim się zadaje. I nie piszę złośliwie ...

inna sprawa, czy on wiedział, że ty idziesz na jakąś imprezę? jaki macie układ? jak długo się spotykacie? Nie wiem, ile masz lat, ale skoro pracujesz - mniemam, że więcej jak 20 ... owszem, siniak zdarzy się każdemu, ale z reguły pamięta czy się walnął, czy ktoś go walnął ... ty nie wiesz ... ja też bym dziwnie się poczuła na jego miejscu...

Dzięki za opinię, potrzebowałam spojrzenia osoby trzeciej. Nie byłam napruta - mi bardzo łatwo robią się siniaki (nie ma dnia, żebym nie miała jakiegoś na nodze, czy ręce). Wystarczy mi delikatne uderzenie się np. o kant stołu, i gotowe... teraz na ręce mam takie 3, dość ciemne. Nie chcę, żeby miał o mnie złe zdanie. Mam 23 lata, a on jest dopiero moim drugim facetem :O I zależy mi na nim

lepiej sie przebadaj czy nie masz zakrzepicy

Zakrzepicy? Chyba raczej czegoś wręcz odwrotnego, jak np. hemofilia czy choroba von Willebranda. Są to choroby, które charakteryzują się niedoborem/brakiem/nieprawidłową budową czynników krzepnięcia, a nie nadmiernym krzepnięciem (zakrzepica)

Bardzo możliwe. Trochę zbyt łatwo u mnie o te siniaki... będę u lekarza, to podpytam

Łagodna postać np. hemofilii (ilość czynnika VIII - hemofilia typu A lub IX - typu B na poziomie 5%) może zostać niezauważona przez bardzo długi czas, a wykryta np. podczas zrobienia odpowiedniego badania czy operacji