Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nigdy nie chodzilam do lekarza i

Polecane posty

Gość gość

nie znam sie na tym... I w zwiazku z tym mam pytanie: Dostalam skierowanie do specjalisty od lekarza rodzinnego i zapisalam sie do lekarza ktory przyjmuje prywatnie. Czy skoro mam skierowanie to place za wizyte? I czy badania ktory zleci lekarz specjalista i wystawi skierowanie beda platne? bo slyszalam ze wszystkie badania ktore robi sie od prywatnego lekarza sa platne. Czy tylko placi sie za te nierefundowane? jak to wlasciwie jest? prosze o pomoc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli lekarz nie ma kontraktu z NFZ to płacisz za wszystko. Skierowanie możesz wyrzucić, bo jak idziesz prywatnie to nie jest Ci potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki za odpowiedz. za wszystko tzn. masz na mysli to ze za badania tez sie placi? skad moge sie dowiedziec czy ten lekarz ma kontrakt z NFZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarz przyjmujący prywatnie może wystawić Ci również skierowanie na badania refundowane przez NFZ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz isc sie zbadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
płacisz i za badanie u prywatnego lekarza( nawet jak masz skierowanie). Niestety kiedy lekarz prywatny zleci Ci jakieś badania- za wszystko płacisz :) Niestety bywałam u różnych lekarzy prywatnych, i kiedy szłam na jakieś badanie ze skierowaniem od nich, za wszystko musiałam płacić, skierowanie po to Ci potrzebne jest, bo bez skierowania nie zrobią CI badań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieprawda, ja wielokrotnie miałam skierowanie od lekarza prywatnego na badania refundowane przez NFZ i nic nie płaciłam (oczywiście poza opłatą za samą wizytę u tego prywatnego lekarza, badania były całkowicie darmowe).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo lekarz miał podpisany kontrakt z NFZ. Autorko najlepiej zapytac bezposrednio tam gdzie się zapisywalas czy lekarz ma kontrakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, chodziłam do lekarza, który NIE MIAŁ kontraktu z NFZ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, i płacił ci za badania z własnej kieszeni. Jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, za badania płacił NFZ - z mojego ubezpieczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ktoś się pomylił. Skąd wiesz, że lekarz nie miał kontraktu z NFZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niemozliwe ze chodzilas o lekarza ktory nie mial um,owy z NFZ i mialas darmowe badania. Nie wciskaj ludziom kitu na internecie, bo potem dziewczyna bedzie miec niemila niespodzianke.. bo naczyta sie takich idiotek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro skierowanie dostałaś od lekarza pierwszego kontaktu, to na pewno ten specjalista ma podpisany kontrakt z NFZ. I płacić nie będziesz. Chyba, że twój lekarz poinformował cię wyraźnie, że ten specjalista jest lekarzem prywatnym i żadnego innego o tej specjalności NFZ nie posiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm, ale zapisałaś się do konkretnego lekarza, którego wskazał lekarz pierwszego kontaktu, czy po prostu sama akurat tego prywatnego wybrałaś? Bo jeśli tak, to płacić będziesz. Więc znajdź specjaliste z NFZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ p*********e trzy po trzy. Od kiedy to skierowanie jest do konkretnego lekarza o takim czy innym imieniu i nazwisku? Lekarz rodzinny może co najwyżej kogoś polecić, ale nie wystawia skierowania do konkretnego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skierowanie jest do specjalisty. ale w koncu lekarz rodzinny moze polecic kogos, kogo zna no nie? Teraz kwestia wygląda tak. Specjalista, ktory przjmuje na nfz- wszystko bezplatnie( no chyba ze sa jakies wyjatki w niektorych badaniach) jednakze do specjalisty na nfz to pewnie czeka sie miesiacami lub latami:) specjalista prywatny- tutaj sie placi za wizyte oraz za badania. Mialam przypadek na wlasnej skorze, gdzie mialam skierowanie na zdjecie rtg od prywatnego lekarza, poszłam..i musiałam mimo wszystko zapłacic. Gdy wczesniej chodziłam ze skierpwaniem rtg od lekarza z przychodni- miałam wszytsko darmowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"jednakze do specjalisty na nfz to pewnie czeka sie miesiacami lub latami" Baaaardzo duże uogólnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×