Przedszkole czy Opiekunka

Gdybyście miały wybór,co byście wybrały ,kwestie finansowe nie grały by roli .

Przedszkole. Opiekunka nie zastapi całej grupy, i nauki funkcjonowania w niej.

Przedszkole

Zależy ile dziecko ma lat i jak reaguje na rówieśników/inne dzieci. 4-5 latka z pewnością dałabym już do przedszkola by się socjalizował i przebywał gdzieś indziej niż w domu. Jeśli chodzi o młodsze dziecko, to już patrzyłabym na jego rozwój, chęc zabawy z innymi dziećmi, itd. Można też dać dziecko do przedszkola na 4-5h, a później do czasu powrotu rodziców z pracy niech siedzi z opiekunką.

Dziecko będzie we wrześniu 2lata i 9 miesięcy .

miało

Dziecko ,jest śmiałe bardzo dobrze reaguje na inne dzieci , ma na co dzień kontakt z innymi dziećmi w podobnym wieku i nieco starszym rodzeństwem .

wg mnie przedszkole - synek poszedł jak miał 2 lata i 5 m-cy, zaaklimatyzował się super - chodzi zadowolony - żadna opiekunka nie zapewni mu tyle rzeczy co przedszkole: malują, śpiewają, spacerują, chodzą do kina, mają wspaniały plac zabaw itd. a w domu tylko nastawianie obiadu, odkurzanie, pralka i bajki..

Prz-le zdecydowanioe.Zadna pojedyncza dorosla osoba nie zastąpi dziecku grupy rowiesniczem przy ktorej sie rozwija i nabiera umiejetnosci poprzez nasladownictwo Jedna dorosla baba nie ejst az tak atrakcyjna jak koledzy czy kolezanki

I bardzo dziękuję ,bo ja też jestem tego zdania że przedszkole ,mój syn ma 2,5 roku i idzie do przedszkola ,siostry syn ma tyle samo idostał sie do przedszkola ale ona ma wątpliwości czy go dać czy zostanie z nianią ,ja ,nasi znajomi mówimy że przedszkole lepsze wyjście ,ale ona nie, swoje , bo w pracy jej nagadały koleżanki że niech nie daje bo choroby i szkoda takiego małego że jak pójdzie do zerówki to już będzie starszy i lepiej zniesie choroby , teraz ona każdego pyta co lepsze a ci co mówią że przedszkole to się unosi ,nie wiem dlaczego ona tak przeżywa ,ma jeszcze troje dzieci i one chodziły do przedszkola i nie chorowały specjalnie ,a o tego małego się trzęsie okropnie ,a on jest taki fajny śmiały ,kumaty bo już starsze rodzeństwo go przeszkoliło że dobrze by było aby poszedł do dzieci w swoim wieku .Widziała co napisaliście i co myślicie .

Miałam ten sam dylemat. W końcu wysłałam swoje dziecko do przedszkola, tyle że prywatnego (czerwony balonik).

ocho znów reklamka lipa :D

Dla dziecka do lat dwóch, dwóch i pół wybrałam opiekunkę zamiast żłobka. I to też tylko pod warunkiem, że ma zapewniony kontakt z innymi dziećmi. Dla starszego dziecka zdecydowanie polecam przedszkole.

A moja opiekunka, pani lat 66 i na plac zabiera corke i na rower, rysuja i pisza.

Dla takiego malucha wybrałabym opiekunkę- i mówię to jako matka i pracownik przedszkola.

Ja długo zastanawiałam się nad zatrudnieniem opiekunki miałam straszne obawy. Za dużo nasłuchałam i naczytałam się złych rzeczy. Mąż przekonał mnie do zatrudnienia opiekunik, wybierając ja stosowaliśmy te porady http://tescolovesbaby.pl/opiekunka-do-dziecka/

dotyczy: 2 latek Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest opiekunka dedykowana do opieki domowej. Idealnie to Opiekunka + wyjścia na dedykowane zajęcia dla maluchów np. 3 razy w tygodniu. Niestety takie wyjścia to raczej w dużych miastach. Dziecko w przedszkolu czy żłobku niczego specjalnie się nie nauczy. Nawet mówić się nie nauczy. Bo niby jak, jeśli jest 10 dzieci i jedna pani. Dedykowana osoba zaś od razu wszystko pokazuje, proponuje koryguje, itp. A kontakt z dziećmi jest na w/w zajęciach. Podstawa to opiekunka i odpowiedni schemat pracy + kamera do podglądu. Powiem tak - chyba każda niania odpuści sobie dziecko jeśli nie będzie miało stymulacji, czyli ułożonego planu dnia, codziennych rozmów co robiło i w jakim czasie. Jeśli ktos planuje Nianię bez kamery i bez ustalonych dziennych planów zajęć to nie ma większego sensu. Jako podgląd przez kamerę proponuje system 2 kompów, np. w domu i w pracy z kamerami + program skype. Ewentualnie na dodatek Team Viewer. Pójście 3 latka do przedszkola na cały dzień to całkowity bezsens. Wiadomo przecież że w przedszkolu cokolwiek sie dzieje do obiadu czyli do godz 12.30. Później to poczekalnia. Co proponuję? Schemat przedszkole do południa i później opiekunka do realizowania programu. Dzieci ktore jako 1 rok 2 lata siedzialy w żłobkach/przedszkolach nie mają żadnych szans w kwestii poziomu rozwoju z dziećmi stymulowanych i rozliczanych codziennie opiekunek. ZERO SZANS. Bo niby jak? Pani w zlobku ma 10 dzieci i nie zajmie sie wlaściwie nimi. Nawet nie pogada.

Powiem szczerze, że nie wyobrażałam sobie posłać mojej 2,5 latki do przedszkola, ale teraz zaczynam się poważnie zastanawiać. Wkrótce skończy 3 lata, a obok nas w Tarnowie powstaje nowe przedszkole Fair Play. Ktoś zna te placówki? Macie jakieś zdanie?

A ja bym wybrała opiekunkę. Wiem z doświadczenia ze w przedszkolu przez naśladownictwo to jedynie głupot się uczą od innych. Tam jest taki ryk i wrzask ze się nie da wytrzymać jako dorosły a co dopiero taki maluszek. Przebywajac z dorosła osoba będzie kopiował jej dorosłe i rozsądne działania, wśród bandy rozrabiaków same głupie zachowania i odżywki. 

 Hanka a jak dziecko pójdzie do pierwszej klasy to co ?  Dziecko powinno mieć kontakt z dziećmi i to nie prawda, że przez naśladownictwo nauczy się głupoty tam dzieci mają zajęcia i uczą się również współpracy z innymi dziećmi. Mój syn siedział zemną do 4 roku życia i bardzo chciał do dzieci ...jak wychodziliśmy na plac zabaw to wracał do domu z płaczem bo chciał być z dziecmi. Zapisałam synka do przedszkola Elfik u nas w Sosnowcu  i dziecko jest zadowolone z zajęć, zabaw, teatrzyków czy wycieczek. W domu z dorosłym dziecko może nauczyc się dobrych wzorców ale nie nauczy się współpracy z innymi dziećmi i pójdzie do szkoły i będzie mu trudno. 

Ja jestem z Rzeszowa, zdecydowałam się posłać mojego 3 letniego synka do przedszkola. Wybraliśmy wraz z mężem "Magiczny Świat Malucha". Kacper nasz syn, jest zachwycony Paniami nauczycielkami. Traktuje je jak troskliwe ciocie. Panie są zawsze profesjonalnie przygotowane do zajęć.

Ja jestem z Rzeszowa, zdecydowałam się posłać mojego 3 letniego synka do przedszkola. Wybraliśmy wraz z mężem "Magiczny Świat Malucha". Kacper nasz syn, jest zachwycony Paniami nauczycielkami. Traktuje je jak troskliwe ciocie. Panie są zawsze profesjonalnie przygotowane do zajęć.

Ja jestem z Rzeszowa, zdecydowałam się posłać mojego 3 letniego synka do przedszkola. Wybraliśmy wraz z mężem "Magiczny Świat Malucha". Kacper nasz syn, jest zachwycony Paniami nauczycielkami. Traktuje je jak troskliwe ciocie. Panie są zawsze profesjonalnie przygotowane do zajęć.