Czy zmarnowałem okazję

Jechałem ostatnio autobusem i wypatrzyłem naprawdę piękną dla mnie dziewczynę, normalnie ideał no i patrzyłem na nią w pewnym momencie nasze spojrzenia się zbiegły i ona się uśmiechneła do mnie a ja się speszyłem i odwróciłem wzrok w szybę...Potem zerknąłem kilka razy ona chyba też no i wysiadła...EHH ale co miałem zrobić, zapytam was co powinien zrobić facet w takiej sytuacji?

s********j i wroc jak dorosniesz?

nie być ciotą;]

nie rozpaczaj może i tak zajęta była, ile ja miałem takich sytuacji to chyba nawet nie zliczę, jak chciałbyś ją poznać to niestety ale musiałbyś do niej podejść i zagadać i ewentualnie próbować się umówić, jakbyś się wstydził w autobusie to mógłbyś wysiaść za nią, czasami niestety trzeba działać szybko, jak nie masz wprawy to poćwicz np. na początek zapytaj obcą dziewczynę o godzinę bez umawiania się a potem zrób krok dalej

jeszcze jedna zasada jak patrzysz na dziewczynę to niech ona pierwsza odwróci wzrok, jak spuszcza wzrok to jest ok, a jak patrzysz na nią a ona patrzy do góry to nie jest zainteresowana nie podchodź wtedy, nie pamiętam co znaczy jak patrzy w bok ale chyba też nie najlepiej :) najlepiej jak się uśmiechnie zawstydzi i spuści wzrok

ja tam lubie jak takie chlopaczki spuszczaja wzrok niespokojnie obserwujac zawartosc swoich bokserek

Okej dzieki za cenną wskazówkę, będe próbował i trenował;]

powodzenia a jakbyś chciał się wspomóc literaturą to polecam dwie ksiązki "Gra" Neil Strauss i "Erotyczne sygnały czyli mowa ciała kobiety" Leil Lowndes lepiej chyba zacząć od tej drugiej

przekartkowałem książkę, :) jak spuści wzrok w dół a potem gdzieś spojrzy w bok to też ok, a jak patrzy gdzieś horyzontalnie to nie jest pewna, najgorzej jak odwraca wzrok do góry